Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
wierszyki

wierszyki


.

inspiracja: @[email protected] : "Dlaczego wierszyki,  tego nie da się objąć" ;-))

 

 

Błogosławieni

 

Ciągle mam jałowiec
wplątany we włosy. Jałowiec kłuje.

I zapach jałowca. I nieistotne, 
co czuję, tak jak każdy, kto
szorstkie ma włosy.

 

Suche gałązki jałowca — jeszcze walczy,
choć śnieg
nagiął go w połach.

Dziś nikt go już nie podpatrzy,
jak kiedyś rósł 
prosty do chmur

 

jałowiec z trucizną mój.

 

Nie pisz

 

mój list pisany na kartce włożony w kopertę
niezaklejony bez języczka
przemycony i nie do właściwych
oczów i uszów
potem coś


co nie powinno nigdy się zdarzyć
bezpowrotnie utracone to i tamto
co ważne niemiłość własna myśli samobójcze

a wciąż nie jestem

 

Szczęście

 

Dzieciństwo — rzeźbię w piasku i ziemi
zbieram koszyczki koniczynek
układam na stole bez listy zakupów
bose chwile

 

nikt mnie nie chce dziewczynka 
poszła się bawić
misie i pieski wypoczywają w pełnym słońcu

 

królewnę przeniósł tata 
przez zimny strumień
rwisty po opadach
a więc ?

 

zupa ogonowa z proszku
trochę byliśmy jednak głodni
nie lubiłam ziemniaków

 

 

wierszyki

wierszyki

inspiracja: @[email protected] : "Dlaczego wierszyki,  tego nie da się objąć" ;-))

 

 

Błogosławieni

 

Ciągle mam jałowiec
wplątany we włosy. Jałowiec kłuje.

I zapach jałowca. I nieistotne, 
co czuję, tak jak każdy, kto
szorstkie ma włosy.

 

Suche gałązki jałowca — jeszcze walczy,
choć śnieg
nagiął go w połach.

Dziś nikt go już nie podpatrzy,
jak kiedyś rósł 
prosty do chmur

 

jałowiec z trucizną mój.

 

Nie pisz

 

mój list pisany na kartce włożony w kopertę
niezaklejony bez języczka
przemycony i nie do właściwych
oczów i uszów
— trauma na starcie


coś co nie powinno nigdy się zdarzyć
bezpowrotnie utracone to i tamto
co ważne niemiłość własna myśli samobójcze

a wciąż nie jestem

 

Szczęście

 

Dzieciństwo — rzeźbię w piasku i ziemi
zbieram koszyczki koniczynek
układam na stole bez listy zakupów
bose chwile

 

nikt mnie nie chce dziewczynka 
poszła się bawić
misie i pieski wypoczywają w pełnym słońcu

 

królewnę przeniósł tata 
przez zimny strumień
rwisty po opadach
a więc ?

 

zupa ogonowa z proszku
trochę byliśmy jednak głodni
nie lubiłam ziemniaków

 

 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...