a mnie się wydaje, że nawiasy są tutaj zastosowane bardzo celowo.
Symulują równoległość znaczeń.
Nacisk fizyczny, symboliczny i emocjonalny ma kierunek.
Z wnętrza i do wnętrza i oba kierunki działają równocześnie.
Widzę je jako współistniejące a nie czasowo odmienne. Bez chronologi zdarzeń.
Ja tylko tak to widzę.
Bez przesądzania oczywiście.
Jako głos w dyskusji :)