Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Anna zrywa kłos za kłosem
wybiera te najbardziej pękate
w których ziarna napuchły od słońca

mówią ilu ludzi tyle nieszczęść
wiją się one niczym bluszcz między
zbożem
i tylko patrzeć pod nogi aby nie upaść przez witki

dziś Matki Boskiej Siewnej
krawężniki bieleją od wapna
zewsząd nadciągają wozy przystrojone
kolorowymi wstęgami

panny jednakowo ubrane
niosą w darze ukwiecone daliami
proporczyki na ofiarę
zapach mięty i ziół unosi się nad głowami

zaorane zagony niebawem pokryje nasienie
na urodzaj i łaskę
pospołu w modlitwach ludzi jednoczysprawa

Maryjka podpiera dłonią twarz w najświętszym obrazie
wklejona w sielski krajobraz

Edytowane przez Gosława (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Ładnie.

Mi się już tak przed 11-to lipowoi kojarzą te twarze podparte na ramieniach. Dziś często w pożegnaniach uczestniczą zdjęcia.

W przedostatnim wersie chyba brakuje jakiejś literki.

Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...