Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wszystko przed jest nieistotne, ale nie teraz,

teraz koi, więc mów. mów dalej.

 

że jestem jak żadna inna,

uśmiecham się najpiękniej,

a słowa to to, co we mnie najcenniejsze.

potem oczy.

od nich rosło twoje serce.

 

uśmiechnę się najpiękniej

i odpowiem.

że jesteś jak nikt inny,

żyjesz najczulej,

a to, co w tobie najprawdziwsze,

to oczy. potem słowa,

które złamią moje serce.

 

a teraz postaw ten przecinek

i mów.

mów dalej.

Opublikowano (edytowane)

No i jak długo podmiotka liryczna pozwoli nawijać sobie makaron na uszy?

 

Wydaje mi się, że słowa mają tu być zasłoną dymną. Nie istnieje żadna rzeczywistość między uczestnikami tej relacji, więc trzeba czymś zapełnić powstałą nieoczekiwanie, pustą czeluść. Słowa pozbawione jednak realnej siły sprawczej (choćby w ujęciu performatywnym), są zaledwie przeciwieństwem ciszy, która mogłaby obnażyć ciężką do zniesienia prawdę.

 

Edytowane przez Naram-sin (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...