W dniu 18.05.2025 o 20:18, Dominika Moon napisał(a):Kiedyś jako dziecko przesiadywałam ze starszymi osobami, takimi babciami. Piękne historie, piękne wnętrza.. lśnią jak bursztyny, diamenty.
I to jest to, czego brakuje w wierszu.
Nudę, zwyczajność też trzeba umieć opowiedzieć, paradoksalnie - nie zanudzając czytającego.
Dlaczego z tej starszej kobiety zrobiłaś jaką karykaturę?
Przydałaby się też jakaś selekcja materiału pod kątem konkretnego, wcześniej sprecyzowanego zamysłu. Tekst jest za długi i nie ma żadnej klarownej kompozycji, nie wiadomo dokąd zmierza i po co, na dobrą sprawę, został napisany.