Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pędem życia przygnieciony

W ciszy ducha pogodzony

Lubię, gdy się mi przyglądasz

Spod Twych brwi na mnie spoglądasz

Egzotyka Twoich ust, biel Twych zębów

Dotyk Twój – jak szept z głębi snów

W nim spokojne zrozumienie

Chwilo, trwaj! Choć wszystko – drżenie

Nie mów nic – wystarczy spojrzenie

W całej prawdzie, cała przestrzeń, całe… „my”

Opublikowano

No i żeby uzasadnić, dlaczego ten wiersz jest koszmarny jak zły sen, to by trzeba było zrobić cykl dziesięciu dwugodzinnych wykładów. Ograniczę się do kilku punktów:

- częstochowskie, gramatyczne rymy, - przekaz odtwórczy, a nie twórczy, - epigonizm (i to na najgorszym, przywłaszczającym poziomie), - gruntowna nieznajomość warsztatu.

Wybitny, nieżyjący już krytyk, poeta Leszek Żuliński stwierdził, że poezja to przede wszystkim rzemiosło. Tu nie ma miejsca na chaotyczne wymachiwanie narzędziami i marnowanie materiału.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...