Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pewnego dnia przylecisz

z walizką pełną możliwości 

planów utkanych z liści guarany

weźmiesz ze sobą kilogram czułości 

i seksu pachnącego pomarańczami

 

zadzwonisz

jak będę szła Marszałkowską

w centrum miasta zatańczę sambę

w rytmie wiwatu przechodniów

 

monety zbiorę i oddam bezdomnemu

razem z obrączką

 

na miotle polecę na lotnisko

wyjmę słuchawkę z twojego ucha

przesłucham

 

"To aqui na sua frente meio bagunçado..."

 

wręczysz mi ziarenko

podleję brzmieniem piosenki 

będziemy patrzeć jak rozkwita

 

"E hoje nóis bota pra foder, ver o sol nascer, faço o que 'cê quiser..."

 

***

 

pewnego dnia przylecisz

z walizką pełną możliwości 

planów utkanych z liści guarany

 

zadzwonisz 

jak będę szła Marszałkowską 

odrzucę połączenie złotem i diamentami

 

na środku ulicy z bezdomnym zatańczę oberka

i na iglicy Pałacu Kultury polecę do domu 

 

 

 

 

 

Cytaty z piosenki "Amor e fé" Hungria:

To aqui na sua frente meio bagunçado - Stoję przed tobą trochę niechlujny

 

E hoje nóis bota pra foder, ver o sol nascer, faço o que 'cê quiser - a dzisiaj się pieprzymy, oglądamy wschód słońca, robimy co tylko chcemy

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Opublikowano

Treść przyjemnie pozytywna, na granicy infantylizmu, ale czasem to potrzebne dla równowagi wewnętrznej. Formalnie można lepiej. 

 

Rymy w pierwszej strofie to tak na serio, czy przypadek? Brzmią jak styropianem po szybie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...