@Julian K wmówić sobie a poczuć to w sobie...
11 godzin temu, Julian K napisał(a):Dziękuje że jestem gdzie chcę
I będe gdzie chcę
I robie co chcę
I jedziesz ...👌
@Julian K wmówić sobie a poczuć to w sobie...
11 godzin temu, Julian K napisał(a):Dziękuje że jestem gdzie chcę
I będe gdzie chcę
I robie co chcę
I jedziesz ...👌
@Julian K wmówić sobie a poczuć to w sobie...
11 godzin temu, Julian K napisał(a):Dziękuje że jestem gdzie chcę
I będe gdzie chcę
I robie co chcę
I jedziesz ...👌
Znikomek umieścił
siebie w balladach.
Zadaje pytania
metafizyczne.
Rysuje na kartce.
Po trzecim kwadransie
Otwiera się księga
na pustych stronicach.
Nasz Znikomek traci
kształty oraz formę.
Po chwili zmienia się
w kosmologiczny pył.
Przystaje on do gwiazd.
Skrzat w końcu powraca.
Po godzinie księga
rozrywa się na strony
za sprawą czterech wiatrów.
Znikomek zaklina los.
Przez Łukasz Jasiński, w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory