i gdy znów wzrok wbijam w ziemię,
a ty jesteś, wiem, że to wszystko co mówili
to nieprawda.
w końcu zrozumiałam, ty mnie kochasz,
zawsze. gdy rzucam ci ochłapy,
gdy mój strach pod twoimi paznokciami,
a ból rozrywa cię z każdym wschodem i zachodem słońca...
jesteś, a ja znowu wzrok wbijam w ziemię.
i zanim przyjmiesz na siebie mój wstyd i rozczarowanie
cichym przyzwoleniem, musisz to usłyszeć,
jesteś dla mnie ważny.