Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Posrebrzana


Rekomendowane odpowiedzi

nie pytaj mnie dłużej o wczoraj
płomienie spaliły murawę
srebrnymi nićmi haftuje wiatr włosy
liście laurowe opadły na skronie

zielone łąki zrudziały przez lata
pod stopą chrzęszczą szronowe kwiaty
otulam ważkę drżącą od chłodu
i śledzę wzrokiem światło zachodu

linia na wzgórzu miękkością wabi
choć w mgielną szarość jeszcze okryta
pofalowany zarys lasu
z każdym dniem barwą słońce nasyca

cisza i spokój
powiew harmoni
jaskółka wzbija się w przestworza
w kącikach ust różowe błyski
ocenią może szansę na lato

leniwie budzę się do życia
w majestatycznym locie

 

 

 

 

Edytowane przez Claire (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...