choć na chwile bym chciał . . .
dotykać twoimi palcami
całować twoimi ustami
czuć twoim sercem
słyszeć co w twej duszy gra
wszystkie bez wyjątku twoje
marzenia tęsknoty pragnienia
niech nabiorą kształtów obfitych w kolorach tęczy
wybrzmią jak miliony niebiańskich dźwięków
jednych zachwycą innych zawstydzą
a ja dalej będę w milczeniu
patrzył w twe oczy czarne
i się tobą zachwycał