I posuwam również te teksty - gdzie najpierw z kimś rozmawiam, a potem ta osoba usuwa własny komentarz i wychodzi na to, iż rozmawiam sam ze sobą, nadal pan uważa: nie istnieją dwunożne ssaki agresywne? Oczywiście, nic na tym nie stracę - wszystko mam zapisane na Wordzie.
Łukasz Jasiński