A ten powyższy tekst, który stworzyła Autorka: jest mieszaniną sonetu francuskiego i angielskiego - według mojej skromnej wiedzy, dwie pierwsze zwrotki opisują daną sytuację - widzianą oczami Podmiotu Lirycznego, dodam: sonety z reguły posiadają charakter tragiczny i antyromantyczny, natomiast: dwie ostatnie zwrotki bywają lirykami - refleksją, wyrażają one osobisty stosunek do zaistniałej sytuacji, sam tytuł świadczy o tym, iż Podmiot Liryczny jest osobą wrażliwą i głęboko - empatyczną...
Niebo szkarłatnie spuchłe, szaro spopielałe
Przegląda się w odłamkach szkła i porcelany,
Tutaj wszystko w sensie formalnym jest jak najbardziej prawidłowo: wersy są trzynastozgłoskowe ze średniówką - (7/6).
Spogląda na stłuczone filiżanki małe
Trzeci wers już zgrzyta w sensie zgłoskowym - dwanaście, inaczej: trzeci wers jest po prostu dwunastozgłoskowcem, trzeci...
I pluszowego misia - uszko oderwane.
Czwarty wers: brak rymu, a nie lepiej - oderwany? Porcelany/oderwany - tutaj jest rym - wszystko zależy od Autorki.
Rozbierając jakikolwiek tekst na pierwsze czynniki - robiąc merytoryczną krytykę - zajmuje to dużo czasu, szczególnie: człowiek musi wtedy używać ogromnego wysiłku psychicznego - intelektualnego, kończąc: życzę pani zdobycia jak najwięcej Czytelników podczas jesiennych wieczorków poetyckich w różnych bibliotekach - tam we współczesnym świecie jest miejsce dla poezji - mowy wiązanej.
Łukasz Jasiński