@Adaś Marek ….i wydawałoby się to oczywiste, ale zważając na ogrom niespodzianek wypływających bądź to w toku procesu wychowawczego, bądź - dostrzegalnych, jako ciągnące się przez życie deficyty dziecka/ dorosłego - pozbawionego w dzieciństwie rodzicielskiej miłości, ciepła, bazy niezbędnego zaufania do świata - ( jedynego w swoim rodzaju, którego żadne sesje psychologiczne i pompowanie ego, w tak naturalny sposób już póżniej nie są w stanie uzupełnić ) - więc biorąc wzgląd na te kwestie, takich konstatacji jak w tekście - nigdy dość👌.
pozdrawiam