@agfka …nie śmiałabym nikogo wytrącać - to nasze prawo by tkwić we własnych interpretacjach, gdyż są nasze; nawet wbrew dobrej woli Autorów, aby przekonać do swojej wizji…
Jest jeszcze opcja, ku, której się skłaniam i jak sądzę o TO chodziło Autorce - aby pokazać, że uczucia są, ale okoliczności sprzyjających im do ( nie zaistnienia , ale rezonansu w drugim ) - już brak , słowem : nie ma podglebia dla miłości, i tak rozumiem pustą szklankę, natomiast obstaję uparcie, że sformułowanie jest mało precyzyjne, proste i niewyrafinowane - tak się nie da ludziom przekazywać myśl, poezji. Wielostronność płaszczyzn dla interpretacji tworzy się wyrafinowaną liryką, a nie brakiem precyzji wypowiedzi.
pozdrówki miłe🍀