@Bożena De-Tre dokładnie tak - postulujmy : wolność interpretacji ; płynność wszelkich możliwych „ oliwek” i tych sprawiedliwych, tych w sałacie , czy na pupkach niemowlęcych - natomiast jak żelazem powinny być wypalane obraźliwe uwagi osobiste pod adresem komentujących.
To wreszcie nasza dobra wola, gdzie zaglądamy, z kim dzielimy się własnymi spostrzeżeniami, czy drobnymi uwagami. Zawsze można przecież zrobić coś innego, niż akurat komentować.
Przytyki jakie nam uczyniono do pojemności umysłowo mentalnej są kompletnie nie na miejscu i tyle…