Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Święty Mikołaju, patronie dzieci
Przychodzisz do nas co roku w grudniu
Nosisz czerwony płaszcz i biały zarost
Nosisz worki pełne prezentów i słodyczy
Święty Mikołaju, przyjacielu ubogich
Pomagasz tym, co potrzebują wsparcia
Dajesz im nadzieję, radość i pociechę
Dajesz im miłość, szacunek i dobroć
Święty Mikołaju, nauczycielu mądry
Uczysz nas, jak być dobrym i sprawiedliwym
Uczysz nas, jak dzielić się i pomagać
Uczysz nas, jak modlić się i wierzyć
Święty Mikołaju, prosimy cię o łaskę
Niech nasz świat będzie lepszy i piękniejszy
Niech nasze serca będą czyste i szczere
Niech nasze życie będzie pełne i szczęśliwe
Święty Mikołaju, dziękujemy ci za wszystko
Za twoją opiekę, wstawiennictwo i błogosławieństwo
Za twoje dary, uśmiechy i podarunki
Za twoją obecność, przyjaźń i świętość
Amen.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oho! chyba tak podziękowałby święty, mnie uszczęśliwiasz swoimi sercami.
Żeby nie było spróbuję Ciebie rozbawić;


Jak się nazywa siostra św. Mikołaja? Mary Christmas (Wesołych Świąt)!

Z nieustannym Bóg zapłać :)

Opublikowano

@Tectosmith Dziękuję za szczerość, nie martwi mnie Twój ateizm, ale obawa o wiarę w św. Mikołaja. Napisałeś, że lubisz takich świętych, to wyrażenie sympatii do niego. Moim zdaniem przez niego tak wyrażona sympatia trafia do Nieba i tam będzie ona oceniana. Jestem tylko trybikiem, nic nie znaczącym. Więc nie miej obawy, jeśli trzeba nadstawię drugi policzek. Oczywiście pozdrawiam Bóg zapłać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...