Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W źródle niewoli


Rekomendowane odpowiedzi

W źródle niewoli

 

Tak, naruszono: przestrzeń - oazę

życia: mój wolny czas i trzy głębokie kroki

wstecz

 

odszedłem: chciano mi ukraść - pięć

transcendentalnych: dób - dni i gwiazdę

promienną - słońce

 

na dzikim łonie świętej matki natury:

chcę nago żyć w cichych płatkach róż,

a zjadają: mnie - ludożercy...

 

Łukasz Jasiński (maj 2020)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Komentarz

 

          Od Autora - odautorski: wszystkie moje teksty i artystyczne zdjęcia są moją własnością intelektualną jako prawo autorskie objęte ochroną w kodeksie postępowania cywilnego, dokładnie: ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, otóż to:

 

Rozdział 14

 

Odpowiedzialność karna

 

Artykuł 116

 

1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

 

2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ustawie pierwszej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.

 

3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełnienia przestępstwa (czynu określonego w ustawie pierwszej) stałe źródło dochodu albo działalność przestępczą (określoną w ustawie pierwszej), organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do pięciu lat.

 

4. Jeżeli sprawca (czynu określonego w ustawie pierwszej) działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

 

Łukasz Jasiński (2023)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój drogi świecie* **

 

          Zapewniam: zostały w moim wypadku złamane artykuły Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej z dnia drugiego kwietnia z tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego siódmego roku, tutaj: oddaję głos ustawie zasadniczej, oczywiście - demokratycznej: rozdziału drugiego artykułu trzydziestego: "Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego pierwszego: "Każdy jest obowiązany szanować wolność i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje." Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego drugiego: "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." Rozdziału drugiego artykułu pięćdziesiątego siódmego punktu pierwszego: "Obywatel ma prawo do ubezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy ubezpieczenia społecznego określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego siódmego punktu drugiego: "Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego, którego zakres i formy określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego ósmego: "Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego dziewiątego: "Osobom niepełnosprawnym władze publiczne udzielają, zgodnie z ustawą, pomocy w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobienia do pracy oraz komunikacji społecznej." Rozdziału drugiego artykułu siedemdziesiątego szóstego: "Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania." Na zakończenie pragnę dodać: rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu pierwszego mówi: "Każdy ma prawo do wynagrodzenia krzywdy, jaka została mu wyrządzona przez niezgodnie z prawem działania organu władzy publicznej." Natomiast rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu drugiego mówi: "Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw." A tym samym: mam prawo być oskarżycielem z wolnej stopy!

 

*rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego trzeciego: "Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury."

 

**rozdział drugi artykułu pięćdziesiątego czwartego punktu pierwszego: "Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

 

P.S. Posiadam już należny mi prawnie lokal socjalny, a więc: sprawa jest zamknięta, jednocześnie: jeśli będę atakowany personalnie i będzie naruszana moja wolność - będę zmuszony w samoobronie jej bronić, a używam przede wszystkim rozumu i stosuję prawną, artystyczną i poetycką szermierkę słowną.

 

Łukasz Jasiński (2017)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • chciałabym być twoją siostrą  bo do brata można uciec zawsze od raniących skórę lepkich spojrzen mężczyzn    owinąć się światem  ukołysać do snu   jak Pieta Michala Aniola: dokonało się  już po dziewiątej    muszę wracać  na samotną strone lustra
    • Lirycznie    Łukasz Jasiński 
    • @Amber   Całe szczęście, pani Magdo, są jeszcze normalne dziewczyny, bo: ostatnio władzę przejmują skrajne feministki, definicja gwałtu w Kodeksie Karnym tak została rozmyta, iż zniechęca mężczyzn do nawiązywania kontaktów z kobietami, jeśli chodzi o mnie: od teraz dla własnego bezpieczeństwa będę żądał na piśmie zgody na stosunek seksualny, kobiety ze swojej natury są emocjonalne - nie posiadają równowagi logicznej, jednego dnia chcą seksu, a drugiego: zależnie od nastroju - mogą oskarżyć mężczyznę o gwałt, dodam: w Oleśnicy jest klinika aborcyjna - stosuje okrutne metody usuwania ciąż na życzenie - to iście dochodowy biznes proaborcyjny, owszem: daleko im jeszcze do Tajnej Inkwizycji, Gestapo i NKWD, nie, nie zmienię zdania: jestem za uregulowaną prawnie aborcją, karą śmierci i eutanazją, cel: zachowanie zdrowej genetycznie cząstki społecznej - likwidacja patologii, jasne: unikam kontaktu z dziewczynami, które dokonały aborcji na życzenie - znam niektóre z autopsji - to de facto psychopatki (morderczynie) - ich miejsce powinno być w zakładach karnych lub szpitalach psychiatrycznych, ewentualnie: eutanazja - to stracone kobiety...   Łukasz Jasiński 
    • @Stary_Kredens Bo tęsknoty, na te rozstroje To anegdoty, gdy się nie boję   Fajnie uchwycony czas Podoba mi się :) M.
    • @sisy89 Bo karmienie, co się rozsadza To unoszenie, ta nowa władza   Fajnie i czule Pięknie napisałaś :) M.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...