Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

autorka j.w.

 

Stoją ludzie w kolejce 

jak niegdyś

                  jak dawniej

stoją luźno wiatr wieje

czasem ktoś zagadnie

 

Przesuwa się kolejka

powoli

             przytomnie

Jeszcze kwadrans

i będę przy wejściu

 

Spokojnie

 

Rozmawiają że teraz

świątecznie

                      inaczej

co innego czekanie...

co innego

                  spacer

 

Każdy wie co tu grane

i nikt się

            nie dziwi

w sklepie nie brak niczego

lecz czy są

                   szczęśliwi (?)

 

Edytowane przez Marianna_Katarzyna (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Marianna_  Nie wiem jak wszyscy, ale myślę, że zdecydowana część ludzi nie jest szczęśliwa. Pomijam już te pełne sklepy, ale zwyczajnie zaczęliśmy się bać o przysłowiowe jutro, życie swoje i swoich najbliższych ... A czy bojąc się można być szczęśliwym... ?

Pozdrawiam, Marianno :)

Opublikowano

szczęśliwych próżno szukać

w sklepach nie

                             zobaczysz

świat stracił swego ducha

wszystko jest

                                inaczej

 

inaczej jest dziś facet

inaczej

                             kobieta

i miłość jest inaczej

odmienna

                            i nie ta

 

że święta są inaczej

nie dziwi

                 to chyba

pochówek w czarnym worku

dalej po

               co gdybać

 

Pozdrawiam

 

 

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz  Lepiej chyba nie "gdybać", a uśmiechnąć się i pomyśleć, że niedługo wszystko będzie dobrze :) Bez strachu o własne zdrowie, czy życie znów będzie można podejść blisko drugiego człowieka.

:)

Opublikowano

powyższe dywagacje to chyba psu na budę

dziś problem poważniejszy stworzyli sobie ludzie

rezolutnie pytają: pośród nieszczęść i klęski

"dlaczego koronawirus posiada rodzaj męski?"

ambicje urażone znów wbrew jest feministkom

to seksizm oceniły zatkało mnie i wszystko

 

pozdrawiam

 

Opublikowano (edytowane)

@Jacek_Suchowicz

 

Seksizm, albo i nie;

ludzie z przypadłościami - czasem nawet całe rodziny - mają tak cały czas.

Jeśli chodzi o rodzaj męski koronowirusa... bo jest do pary dla...

 

Pozdrawiam wzajemnie.

@CafeLatte

Pewnie tak.

Dzięki :)

 

@Marcin Krzysica

Niestety, zanosi się na dłużej.

Nie myślałam tylko, że lasy i parki nad wodą, plaże nad morzem, a nawet ogródki działkowe... będą mniej dostępne.

 

milczenie owiec;

dziękuję w milczeniu, ale z uśmiechem :)

Edytowane przez Marianna_ (wyświetl historię edycji)
  • Marianne_ zmienił(a) tytuł na Przedświątecznie inaczej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wyobrażał sobie człowiek nie wiadomo co gdy jesień szczodrze częstowała miodowymi cukierkami z kradzionego   mówiła - jestem czekam światło czepiało się rąk   myślał - przezimuję w tym przytulnym wierszu   a to tylko kolejny opuszczony dom ostatnie słowo dopala się gdzieś w kącie łagodność nagle obca oblepiła słodkawym zaciekiem strzaskany wykusz   tego oswojenia nikt nie weźmie na siebie   są jednak niekończące się drogi szlaki trasy przez kolejne północe są inne imiona które wejdą w nawyk   wystarczy otrzepać się z liter i obrazów pozwolić aby wiatr nagle   spłoszył     Pusty dom - Tie break/ sierpień 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Dekaos Dondi   Spacer w krainie czarów na krzyżówce T trzech wierszy :)
    • @huzarc  Rozkłady codziennych pociągów mają potencjał na spokój i równowagę, ale są bez znaczenia... wobec spotkania z absolutem .
    • Spotkali się przypadkiem, jak dzień i noc. On z głową w chmurach, z sercem, które czuje wszystko naraz. Nie szukał relacji, tylko połączenia. Takiego, które budzi w środku spokój, a nie tylko daje obecność. Dla niego miłość to nie plan to droga, przez którą uczysz się siebie. Ona z ziemią pod stopami, z sercem, które bije w rytmie rozsądku. Nie szukała magii, tylko równowagi. Dla niej związek to coś, co ma działać jak dobrze zbudowany dom: stabilny, logiczny, przewidywalny. Nie ufała uczuciom, bo wiedziała, że potrafią zwieść. On widział w niej duszę, Ona w nim emocję. On chciał czuć, Ona chciała rozumieć. I choć przez chwilę ich światy się zetknęły jak nocne niebo ocierające się o brzask to oboje czuli, że ten moment nie może trwać wiecznie. Nie dlatego, że czegoś zabrakło. Ale dlatego, że miłość potrzebuje wspólnego języka. A oni mówili różnymi równie pięknymi, ale nieprzetłumaczalnymi. On odszedł z sercem pełnym uczuć, których nie mógł wypowiedzieć. Ona została z myślą, że to wszystko było zbyt skomplikowane. I choć każde poszło w swoją stronę, to w pewien sposób oboje wiedzieli że ta historia była potrzebna. Bo on nauczył się, że nie każda głęboka więź musi trwać wiecznie. A ona że nawet najlogiczniejszy świat potrzebuje czasem odrobiny magii.
    • Mówisz "tak" Mówisz "nie"   Potem słyszę  Myśli twe    Odbijają się  Tak nagle    Echem od czterech ścian       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...