Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bluszcz


Rekomendowane odpowiedzi

Uczę się życia dzień po dniu,

Powoli od początku.

By zapach ziemi poczuć znów,

Odpocząć w odludnym zakątku.

Oplatam życia pień jak bluszcz,
Nadziei liściem leczę ranę,
I kryję blizny życia burz
W niepowodzenia czas zadane.

Zdobyta wiedza długo trwa,
Nawet gdy ranę kryje szrama.
Choć odpadł liść i płynie łza,
To bluszcz w nadziei siłę ma.

2010r

Edytowane przez bajaga1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajago, dobre przesłanie, ale wiersz niestety... marny. Rymy jednosylabowe, męskie - strasznie się to czyta. Nieporadnie zbudowane frazy, służące rymom, a nie odwrotnie.

Nie gniewaj się, ale...

Serdeczności. :)

Edytowane przez Oxyvia (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ależ skąd Oxywio w 2010r nie wpadłabym na myśl o fazach rymach itp. wiesz tu jesteś w głębokim błędzie, pisałam jak czułam jak umiałam nie po to by wiersz się komuś podobał. rymy męskie piszesz kurcze bo prosta ze mnie baba i myślę prosto.

Wcale nie jestem urażona tym co napisałaś.Wiersz może ci się nie podobać masz do tego prawo.;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 Ogólnie ładny wiersz, jak byś poprawiła pierwsza strofę, może by było lepiej.

 

Uczę się życia dzień po dniu

chcę godnie stawić jemu czoło

i iść do przodu przeciw złu

nie zawieść bliskich, być wesołą.

 

Miłego:))

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

OOOOO to coś nowego bierzesz mnie za nauczyciela któremu zarzucasz nieporadność? 

Zgodzę się że może być niewprawny i nieporadny to jeden z moich pierwszych wierszy gdzie piszę że...potrafię i chcę zmienić swoje dotychczasowe życie...Wiesz gdybym tobie zarzuciła niewprawną i nieporadną formę być może była by to obraza natomiast u mnie wywołał ten wpis smutny lecz śmiech. :))) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ale mam nadzieję, że nie czujesz się urażona?

Dlaczego smutny śmiech? Przecież wszystko można poprawić. Można też napisać na ten sam temat coś nowego i lepszego. Nie ma się czym martwić.

A do moich wierszy też możesz mieć uwagi, nie obrażę się. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie nie jestem ani urażona ani obrażona.

 

Trudno mieć uwagi w tym przypadku do stylu i wszystkiego na czym się nie znam... czasem mogę nie zawsze zgadzać się z treścią którą jest zawarta i zdarza mi się to napisać...też bez urazy bo zawsze jest to mój punkt widzenia i tylko mój mogę nie mieć racji.. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga bajago, przesłanie wiersza piękne i ponadczasowe, ale zgadzam się z Oxyvią. Rymy w pierwszej zwrotce źle brzmią. Pozostałe zwrotki- w porządku, chociaż siłę ma mażna zamienić na ma siłę. Rym zniknie, ale czasami lepiej z niego zrezygnować, niż miałby być niekoniecznie dobry.

pozdrawiam :)))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • i tylko wróble stale ćwierkają nieważne zima czy lato gdzieś tam radośnie kica dziś zając ten uśmiech każą nam trzymać :))  
    • @Ewelina Tajemniczość może dotykać prawdy... Nie mam pomysła jak inaczej Ci odpowiedzieć... ;)) A już z całą pewnością jest znacznie więcej tutaj rzeczy, których nie wiem niż tych co niby wiem. Potem do tego wszystkiego okazuje się, że wiedziałem coś, choć wydawało mi się, że nie wiedziałem, ale ale i na odwrót :)) Do tego okazuje się, że w wielu sprawach wcale nie wiedza jest najważniejsza... Są tacy, którzy uważają, że tylko emocje mówią prawdę, a Ty tutaj nawet nie wiesz jakie emocje w kimś napotkanym wzbudzasz, bo nie raczy Ci odpowiedzieć. Albo odpowie Ci na tyle niejednoznacznie i metaforycznie, że tylko się domyślasz. Albo na przykład nie będzie chciał Ciebie urazić. No takie jest życie :) 
    • @Hiala Nie nadgonisz, tutaj bieżących jest kilkadziesiąt tekstów codziennie. Tego nie da się zrobić. Był czas, że bywałem na bieżąco, ale i to mi się nie udało. I wciąż nowe osoby, jedne przestają pisać, inne idą na inny portal, dochodzą nowi, czasem utalentowani. Tego nie da się zrobić ;))
    • @Jacek_Suchowicz To jedynie "wizje" Pana Jacka. Neo Tatrzańska rzeczywistość jest zgoła inna, łącznie z Czerwonymi Wierchami, które potrafią zbierać swoje tragiczne żniwo. 
    • Nauczycielka Wraz z dzielnym Horacjuszem nogą tupnęła I wydawszy finalnej arabeski furkot O dawnych bohaterach, ostatni raz beknęła, Trzepnęła Macaulayem z powrotem o biurko, Spojrzenie złagodziła i wygodnie spoczęła.   Teraz, gdy recytacje klasycznych wersów śledziła, Ponownie nauczycielki twarz stężała; Bo gdy przez okno na ulicę patrzyła, Trzech żołnierzy jej machało. Nie odpowiedziała. Jeden zwał się Horacy, lecz go nie pozdrowiła.   I Wilfred:   Schoolmistress Having, with bold Horatius, stamped her feet And waved a final swashing arabesque O'er the brave days of old, she ceased to bleat, Slapped her Macaulay back upon the desk, Resuned her calm gaze and her lofty seat.   There, while she heard the classic lines repeat, Once more the teacher's face clenched stern; For through the window, looking on the street, Three soldiers hailed her. She made no return. One was called 'Orace whom she would not greet.   Od tłumacza: Jest to jak sądzę zbyteczne w gronie takim jak nasze, ale dla porządku: owe "klasyczne wersy" pochodzą z poematu Horatius Thomasa Babingtona Macaulaya: Then out spake brave Horatius, the Captain of the gate: ‘To every man upon this earth death cometh soon or late. And how can man die better than facing fearful odds, For the ashes of his fathers, and the temples of his Gods,     Wtedy dzielny przemówił Horatius, Dowódca straży: - Wszak każdemu człowiekowi kiedyś śmierć się zdarzy. A czy można umrzeć lepiej, niż wstrzymując licznych wrogów, Za popioły swoich ojców i świątynie swoich Bogów,...   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...