Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Uważaj


Rekomendowane odpowiedzi

Noszę w sobie rzekę
o wartkim i nieuregulowanym nurcie.
taką co świeci
światłem odbitym w dzień
A w nocy
wykrzywia rzeczywistość
pulsującymi refleksami.

Noszę wiatr.
zmienny i bez struktury
- ożywia morze
rozbudza nadzieje niefrasobliwego żeglarza.
co rano uparcie karmi przypływ

Noszę też ogień
niestety policzalny.
Ogrzeję nim przyjaciela
I może
tylko może
Spopielę wroga.

Teraz już musisz być ostrożny
Bo jak znowu zgaśnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...