Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Badanie


Rekomendowane odpowiedzi

badam stan moich neuroz:

jak zwykle
rutynowo wyciągam ręce
przed oczy zamknięte

jedna ręka – palcem do czubka nosa
druga ręka – palcem do czubka nosa

ileż razy musiałam te ruchy powtarzać na konsylium lekarskim
- jeszcze raz!
- szybciej!
- szybciej!
- jeszcze raz!
oni milczą, wychodzą
wszystko milczy i te białe ściany
najbardziej milczące
biel to okrucieństwo

czekam na wyrok losu
był wtedy dla mnie łaskawy
uda się?
sto i więcej razy powtarzane
- wtedy było warto

nie wierzę już w drugą szansę
pozwalam słonym kroplom samym wytyczać trasę
- aż do wyschnięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo mi się podoba! Właśnie lubię takie proste, jasne, przejrzyste wiersze. Jestem tu dziś pierwszy raz- dziwią mnie te komentarze- właściwie to śmieszą, są takie nadumane-"och tutaj bym zastąpiła to sformuowanie czymś innym, ojej a ten ostatni wers, a czy to jest poezja??- tak mało skomplikowanych metafor". Mam wrażenie, że ci ludzie piszą wiersze z jakimś poradnikiem przy sobie"poezja w pigułce"czy coś w tym stylu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Myli się Pan! Co tam "w pigułce" Przecież My - Oni obkładamy się encyklopediami poetyki i tylko czekamy okazji, żeby błysnąć fiedzom ;)

Co do wiersza: zdziebko przegadane. Lubię i owszem narrację (opowiadanie) - może być i taki sposób pisania, ale poezja jest skrótem.
Weźmy takie coś
ileż razy musiałam te ruchy powtarzać na konsylium lekarskim
- jeszcze raz!
- szybciej!
- szybciej!
- jeszcze raz!
oni milczą, wychodzą
wszystko milczy i te białe ściany
najbardziej milczące
biel to okrucieństwo

1. Czy trzeba powtarzać np. zwroty, żeby opowiedzieć, że się one powtarzały? Nie sądzę. Jak to zrobić? To rola dla autorki. W tej wersji wypada nieciekawe (choć nie jest to pozbawione dramatyzmu).
2. Powtarzane w bliskim sąsiedztwie wyrazy, jeżeli nie jest to uzasadnione czymś ważnym (myślą lub formą), są błędem. 3 x "raz", "milczą, milczy, milczące".
3. "biel to okrucieństwo" - to narzucenie czytelnikowi spojrzenia - odczucia PeeLa, lepiej by było, gdyby można to po prostu odczuć czytając. Jak? To rola autorki.
Jak więc Pani widzi - masz wielką rolę do odegrania (choćby w tym wierszu ;)
Zachęcam.
pzdr. b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Romanie
Zależało mi właśnie na oddaniu dramatyzmu, za wszelką cenę chciałam uniknąć patosu, by było najprościej, jak można, osobiście nie przepadam za narracją w wierszu i również lubię zwięzłość, chciałam się z tym zmierzyć. Szanuję pańską interpretację, mogłabym oczywiście skorzystać z pańskich sugestii, ale wówczas nie będzie to już moje. Prawdą jest, że to czego Pan wymaga od wiersza jest kunsztem, daleko mi do tych wyżyn. W tym akurat wypadku zależy mi na tej formie. Dziękuję za tak wnikliwą analizę.
Pozdrawiam
an.em

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...