Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Paulina_Murias
Cienie na ścianie, zawsze mnie intrygują,
W spokoju pojmowania otaczającej mnie,
przestrzeni,
lubię zatopić się w tą przestrzeń, którą Pani
opisała, lecz, tak myślę, że piękno odczuć
nie powinno mieć granic, TRWANIE w przestrzeni,
wybranej, właśnie w tej chwili, przez nas, nie powinno
zasługiwać na unicestwienie, choć już to zaistniało.
Słowo, ma wiele znaczeń, my je, jedynie my jesteśmy
zrozumieć, na nasz niepowtarzalny sposób.
A odnośnie Boga.
Życzę, sukcesów.

Opublikowano

@zamiatacz_ulic

Każdy z nas odbiera inaczej przestrzeń która nas otacza.
Ci bardziej uduchowieni zachwycą się promieniem słońca
przenikającym pomiędzy gałęziami drzewa, inni tego nawet nie zauważą.
To nie jest ważne. Różni ludzie są potrzebni na naszych ziemskich drogach.
I ci wrażliwi i ci mało empatyczni, gdyż posiadają inne, pozytywne cechy,
jak np energia, odwaga, zdecydowanie.

"piękno odczuć nie powinno mieć granic" - nie ma, przynajmniej jeśli o mnie chodzi:)






Opublikowano

@Paulina_Murias
A jak by cofnąć się o krok jeden
Wstecz, w czas gdy jeszcze nie było
Rozumnej istoty, to co, czy prawa były
Inne, czy Boski porządek Świata był inny,
Wszystko, a zwłaszcza Boski plan, oczywiście
według mnie, istniał od zawsze, my powinniśmy się
Do niego dostosować, bo tylko Bóg jest prawdziwą Prawdą,
Reszta to tylko piar, kolejnych pokoleń zachłannych ludzi,
I nieważne dla mnie jest, czy twierdzą, że tworzą kościół powszechny,
Czy obozy koncentracyjne, Jezus powiedział wszystko, kwestia tylko czy
Będzie nam dane, czy nie.
A czas naszego istnienia, daje nam możliwość kolejnej próby zbliżenia się,
Do Prawdy.

Opublikowano

@zamiatacz_ulic

"Jezus powiedział wszystko" - tak, także i to:

"Ty jesteś Piotr (czyli Skała), i na tej Skale zbudują Kościół mój,
a bramy piekielne go nie przemogą.
I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi,
będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi,
będzie rozwiązane w niebie" (Mt 16,18-19).

Kościół Święty to nie wymysł człowieka, choć tworzą go ludzie.

Nauka Kościoła katolickiego jest oparta jest na jednej tylko zasadzie: miłości.
Jeśli kościół błądził (a historia uczy, że tak było - np płonące stosy) to nie wynikało to z założeń religijnych, lecz ze złej interpretacji słów Boga.
Człowiek jest tylko człowiekiem nawet jeśli jest duchownym i popełnia błędy.

"Boski plan, oczywiście według mnie, istniał od zawsze,
my powinniśmy się do niego dostosować" - wedle słów Jezusa
właśnie utworzenie Kościoła Świętego było jednym z jego planów.
I istnieje już 2 tys. lat pomimo prześladowań i będzie istniał aż do Końca.

Opublikowano

@Paulina_Murias
Greckie słowo Ekklesia (kościół) oznacza "zwołanie".
W czasach starotestamentalnych słowo zwołanie oznaczało zgromadzenie ludu zwołanego przez Boga.
Pierwsza wspólnota uczniów Chrystusa nazwała siebie "Kościołem".
I taki Kościół, Chrystusowy jest prawdziwy, zgodny z naukami Jego.
Ale, gdzie w tych naukach jest o np. inkwizycji, zabijaniu w imię wiary,
dążeniu za wszelką cenę do bogacenia (lista wypełniła by całe to forum) kościoła katolickiego.
Olbrzymie zmiany czekają, kościół katolicki, Jan Paweł II je zapoczątkował,
zmianą 400 letniego Katechizmu, inne zmiany zostały zablokowane,
mam nadzieję, że obecny Papież dokona przełomu i Kościół katolicki stanie się Chrystusowym,
stanie się Zgromadzeniem wiernych na chwałę Jego, Pana naszego Jezusa Chrystusa.

Opublikowano

@zamiatacz_ulic

"Ale, gdzie w tych naukach jest o np. inkwizycji, zabijaniu w imię wiary"

Jak pisałam wcześniej, nie wynikało to
z założeń religijnych chrześcijaństwa
(którego podstawą jest MIŁOŚĆ),
lecz z BŁĘDNEJ INTERPRETACJI słów Pisma Świętego.
To nie religia sama w sobie była problemem - tylko ludzie.
Ludzie, którzy tłumaczyli sobie Pismo Święte na swój sposób.



"Ale, gdzie w tych naukach jest o (...) dążeniu za wszelką cenę
do bogacenia (lista wypełniła by całe to forum) kościoła katolickiego."

Zgadza się, mamy XXI wiek, wszelkiego rodzaju spaczenia są na porządku dziennym,
lecz nie lubię uogólnień.
W każdej grupie społecznej, politycznej itp. znajdą się ludzie prości, uczciwi
jak i ludzie chciwi i niemoralni. W końcu wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.
Osoba duchowna też.
Nie osądzajmy tak łatwo a zwłaszcza tych, którzy tak naprawdę
służą każdemu z nas.


Opublikowano

@Paulina_Murias
Dla mnie wiara, miłość to jedne z piękniejszych słów,
Powinniśmy wszystkich kochać i wszystkim wybaczać,
Piękno Chrystusa w tym przesłaniu się przejawia,
I ja próbuję za tym przesłaniem podążać, lecz wybaczanie,
Miłość to jedno, a prawda historyczna to drugie.
Kat i ofiara, relacja tragiczna zwłaszcza dla ofiary.
Nie możemy, tak sądzę, w imię wybaczenia i miłości
Zapomnieć o tych, którzy w niepojętych męczarniach
Umierali w imię źle pojętych (celowo wypaczonych)
Słów Pisma Świętego.
P.S.
Jeżeli mogę, to odnośnie słowa 'prości'
W prostocie słów Chrystusa, przejawia się nieskończone
Bogactwo znaczeń, jakby On znał wszystkie odpowiedz,
Na pytania, nawet na te, które będzie nam dane zadać
Sobie i Światu, za jakiś czas, i nieważne kiedy to nastąpi,
Bo wierzę, że nastąpi.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@zamiatacz_ulic

Nie napisałam, że słowa Pisma Świętego są celowo spaczone
tylko, że zostały źle zrozumiane a to ogromna różnica.
Pismo Święte jest jak poezja. Nie każdy rozumie poezję.

Skoro nie uznaje Pan Pisma Świętego to skąd czerpie pan
informacje o Bogu, Chrystusie?

Wiara w Boga a nieuznawanie Pisma to tworzenie swojego boga,
który nie istnieje, a który jest wymysłem na miarę naszego postępowania
jest dostosowaniem Boga do człowieka a powinno być odwrotnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...