Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Noce, te nie przespane, pełne strachu,
Pełne pustki w głowie, zapatrzenia w
Pustą dziurę w ścianie, po gwoździu,na którym
Kiedyś był powieszony krzyż, który Chrystus
Dźwigał, a teraz ja, na swój sposób.
Noce, te nie przespane, gdy na pustych
Ulicach, tego miasta, tylko moje kroki,
Słychać, te niebo, nad nami, wtedy widać,
Mijam czasem drzewa, w srebrze poświaty
Księżyca, i nie myślę, bo myśl prowadzi
Mnie do ku Tobie, dlatego pustkę w głowie
Dzień za dniem, cenię, nie myśleć i koniec.
Lecz, czy w tym moim sposobie znajdę ukojenie?
Jakoś się nie sprawdza, pojąć nie mogę.
Noce, te nie przespane, te wyśnione, dlaczego,
Nie do końca spełnione, pełne obaw, nie pewności,
A jednak, warte tych trosk, dzisiejszych, gdyż
Uwielbiam, te nasze rozmowy, tak pełne treści,
Na tematy najważniejsze, a tak słów mało potrzebujące.

Opublikowano

Nie sądzę, w zasadzie miłość, ta przez duże M.
nie zna się w ogóle na matematyce, prowadziłem kiedyś,
przez chyba 20 lat, pewien rachunek prawdopodobieństwa i próbowałem rozwiązać,
równane G. Price'a, z miernym jak dotąd rezultatem, zbyt dużo niewiadomych,
a za mało danych, interpolacja każdej mojej przeżytej chwili daje wynik negatywny,
szkoda,
I tu pojawia się następny problem, jesteśmy tak zapatrzeni w siebie, tak samolubni,
że jeżeli nawet ktoś próbuje podjąć temat, to i tak wszyscy udają, że nic nie rozumieją,
bardzo wygodne, na pewno.
W zasadzie to jakiś serial w TV bym polecił do od reagowania, a może kręgi zainteresowań
I adoracji, też są dobrym placebo.
W zasadzie tylko to, co wszystko na tym forum piszę, z uwagi, że wiem,
ze kiedyś ci wszyscy, co czytają co piszę, odkryją w sobie to wszystko.
I dla mnie jest to wartość bardzo istotna.

P.S.
Początki zastosowań matematyki w biologii sięgają końca XIX stulecia.
Wiek XX przyniósł narodziny syntetycznej teorii ewolucji
(zwanej też neodarwinizmem).
Jej twórcami byli J.B.S. Haldane, R.A. Fisher i S. Wright.
To właśnie wtedy narzędzia matematyczne zastosowano w biologii na większą skalę.
Kolejnym sukcesem w opisie matematycznym selekcji naturalnej była teoria doboru
krewniaczego stworzona przez W.D. Hamiltona i G. Price'a. Byli to najwybitniejsi teoretycy
drugiej połowy XX w. Trzeci z nich, były inżynier lotniczy John Maynard Smith,
zasłynął wprowadzeniem teorii gier do zastosowań biologicznych.
I tu zaczyna się moja opowieść.

Opublikowano

@zamiatacz_ulic

Dokładnie tak. miłość, to matematyka, chemia itp.
A świat to fizyka, biologia itp.
czyż matematyka, biologia, fizyka i inne nauki
nie mówią o geniuszu, fenomenie tego świata?
Spójności wszystkich nauk, logice?
To nie jest suma przypadków,
to zaprojektowane, genialne dzieło.
Przyroda jest przede wszyskim PIĘKNA
a dopiero potem funkcjonalna.
Piękna by człowiek kochał życie.


Niezależnie od tego jakiego zdania są:
J.B.S. Haldane, R.A. Fisher, S. Wright
W.D. Hamilton i G. Price
czy inni naukowcy
tak to WIDZĘ

Opublikowano

@zamiatacz_ulic

Dodam jeszcze cytacik o królowej nauk z mojej ulubionej książki
na dopełnienie tego wywodu:

"Niepodobna się jej nauczyć,
gdyż filozofia jest syntezą nauk,
które geniusz pozyskał i stosuje.
Filozofia jest promiennym obłokiem,
na których Chrystus postawił stopę,
aby wznieść się do nieba."
(A. Dumas, Hrabia Monte Christo)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    •    siedzę na skraju łóżka w pokoju, dogasa słońce razem z dniem. Gdzieś w tle muzykę gra radio. Powoli mrok odbiera to co dał dzień. Ona jest jeszcze w łazience.

      Szmer jednostajnego opadu wody z prysznica odbijającego się od ciała jest delikatnie dla mnie słyszalny, wiercę się, opierając dłonie o materac. Kęcę głową od lewej do prawej i odwrotnie. Jestem niespokojny. Mój nocny strój już trochę przyciasny. Muzyka jest teraz spokojna ale mnie nie uspokaja, można jednak zachwycić się jej dźwiękiem.Zaczynam rozmowę z samym sobą  -oczywiście w myślach , nie jest łatwo rozmawiać z soba samym. Nie mogę zanegować swoich słów czy myśli ale nie mogę zgadzać się z każda z nich. 

           Zawsze dostrzegałem subtelną różnicę po miedzy tym co lubię a tym co od niej dostaje? Tak, zawsze czekam to pewne! To frustrujące. Nerwowo odpalam papierosa : 

      - Ona nie lubi gdy palę(ja to lubię).

      - myślę, chyba wszystko jest idealnie okno otwarte, pościel wyprasowana , kwiaty w wazonach kurz starty.

      - I tak się znowu dziś nie uda. 

      - myślę dlaczego jak znowu będzie wymówka?

          Kładę sie na łóżku w poprzek bez poduszki pod głową ręce wyciągam za siebie łydki i stopy opadły w dól poza łóżko, stopy lekko muskają podłogi.

      Postanowiłem nie rozmawiać z soba więcej w tej chwili zatapiam się w muzyce.

      Oczy przymykam muzyka usypia mnie powoli zaczynam oddychać głębiej , jest mi błogo prawie zasnąłem.

      Prawie robi różnicę bo miedzy snem a jawą drzwi łazienki otwarły się.

         wchodzi Ona i od razu wali do mnie :

      -Dlaczego leżysz na kołdrze!

      -Zapomnij o rozmowie nie zauważasz jak cham ważnych spraw a chcesz rozmawiać o Nas? 

      -Nas nie ma właśnie dlatego , ze leżysz na kołdrze nie masz zasad , w twoim życiu nie ma porządku.

      I zaczyna ciągnąć dalej już beznamiętnie:

      - chcę obejrzeć film podaj laptop.

      Podje jej laptop, ona do mnie:

      -idź , spać do salonu!

      - Chce odpocząć i zasnąć.

      Odpowiadam:

      -dobrze, spokojnej nocy.

      Macha zdegustowana na mnie ,żeby wyszedł szybciej jej spojrzenie wskazuje , że nie ma tu miejsca dla mnie.

      Ja dolewam oliwy do ognia:

      - przydam się jak trzeba będzie przenieść coś ciężkiego...

      Tym sposobem zasypiam sam w salonie- o ile , można przez trzy godziny próbować spać ,wiercąc się i myśląc.I tak padłem dopiero krotko przed gdzieś ? Godzina demonów!

  • Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...