Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W sprawie tomiku konkursowego - i tak nie ma w tym momencie szefa, więc choćby cuda się działy, a wątki pomnażały, bez Niego nic się nie ruszy.

Co do konkursu - z tego co wiem, na czas trwania konkursu nie ma opcji "edytuj", zgodnie z założeniami tegoż. I dlatego musi zostać tak, jak jest.

Co do pomysłu na nowy tomik - pomysł się jeszcze nie wykluł, a już pierze leci. Zatem uważam temat za zakończony.


A tutaj bardzo ciekawe i twórcze spojrzenie na działy - może to powstrzyma przed kolejnymi nieporozumieniami i wojnami, bo punkty bardzo wyważone i mądre. Autorem jest Pielgrzym Ostatni:

1) Bezlimicie zbiera wszystko co komu klawisze wstukają, ale trudno tam o głębsze komentarze a zwłaszcza pomagające w rozwoju, wystarczy wejść i popatrzeć na średnią ilość komentarzy do tekstów. Myślę, że jest to dobry dział mimo wszystko do szukania ziarna wśród plew, gdyby się komuś chciało. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby komuś w komentarzu napisać , że powinien przenieść twórczość do P lub Z. Jednak Prawdziwi Poeci nie chcą, nie mają czasu, brzydzą się żeby tam czasem zajrzeć. Pewnie dlatego, że atmosfera ciepła, rodzinna, słodka - no zupełnie niewspółczesna. Jest wiele osób, które chce się podzielić swoimi tekstami i naładować akumulatory miłym słowem, ale są i takie które poszukują drogi.
2) P faktycznie niekoniecznie bardzo różni się od Z jakością tekstów, ale czytając komentarze Angello dot. krytyki w każdym z tych działów wszystko jest dokładnie zgodnie z zamierzeniem admina: kto się nie boi, szuka wyzwań, lubi walczyć, ma Wielkie Ambicje - próbuje na Z. Komu zależy na wyważonej opinii, konstruktywnej, nawet zdaje sobie sprawę z własnych słabości - pozostaje na P.
3) Wystarczy porównać komentarze na Z i P, żeby obiektywnie stwierdzić , że o wiele więcej można się dowiedzieć o swojej twórczości na tym drugim. Nie widzę nic złego w tym, że krytyka jest łagodna i podana w lekkim sosie. Kto nie zapracuje na dobrą opinię, tego po prostu nikt nie czyta! I nie komentuje...
4) Dochodzę do wniosków - dobrze jest jak jest, dla każdego coś miłego. W zależności od potrzeb można się poprzytulać (W/Bezlimicie), podyskutować (P), powalczyć (Z). Nic nie przeszkadza, żeby nawet ta sama osoba, w zależności od nastroju, publikowała sobie w różnych działach.
5) A jednak w powyższym przeszkadza jedna reguła - ten sam limit obowiązuje dla P i Z, czyli trzeba wybierać czy 6 dni wykorzystać na publikację w jednym bądź drugim dziale. Gdyby to rozdzielić, może więcej byłoby nowych tekstów w Z, tych osób które jednocześnie publikują w P. A może nawet wrzucałyby te same wiersze - w P po konstruktywne komentarze, a w Z zobaczyć jakie zbierze oceny od Prawdziwych Poetów i Uznanych Krytyków (ile "koszy", "chał" itp. :)
6) Powracających komentarzy nt. nicków nie rozumiem. Po pierwsze jeśli ktoś używa kilku nicków ma pewnie jakiś problem z osobowością, ale przecież wolno mu. Po drugie co ma piernik do wiatraka, tzn. nick ma się do tekstu tak jak autor wiersza do PL, w końcu komentuje się tekst a nie autora (nick). Nasi wielcy poeci też używali "nicków" i publikowali nie pod swoimi prawdziwymi nazwiskami :)) Czy ktoś ich posądza, że się "wstydzili"...???
Pozdrawiam wszystkich,
Piotr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Manek jest ładny zegarek słowami złożony wskazówki jak rymy pięknie ułożone biedaki akcenty są w ryzach trzymane i jeszcze jest sensem - dobrze napisane :))
    • @Adam Zębala Ten poetycki tekst operuje intrygującymi, choć nie zawsze spójnymi obrazami. Metafora zegara na niebie jest niejasna, a przejścia między strofami bywają nagłe, osłabiając płynność. Mocne momenty to sugestywny obraz wahadła, jedność z naturą w blasku słońca i przejmująca metafora serca w kajdanach. Surrealistyczny motyw kwiatów na niebie jest oryginalny, ale jego późniejsze uziemienie rodzi pewną niekonsekwencję. Tekst ma potencjał, lecz wymaga dopracowania w zakresie spójności, jasności metafor i płynności przejść, by w pełni wybrzmieć.
    • dziękuję! @Marianna_ Katarzyna i wszystko w temacie. Pozdrowienia.
    • @Roma Ten krótki, ale intensywny wiersz porusza tematem zranionego serca i poczucia oderwania. Metafora "somnambólicznego" serca już na początku wprowadza w stan melancholii i bezwolności. Obraz "piasku w oczy" jest brutalny i skutecznie oddaje nagłe, bolesne doświadczenie. Krótkie, urywane wersy w środkowej części ("i się wyrwało / gdzieś / byle dalej") potęgują wrażenie wewnętrznego rozbicia i pragnienia ucieczki. Fizyczny gest położenia dłoni na piersi i uderzenia podkreśla ból i próbę nawiązania kontaktu z własnym ciałem. Zakończenie mocnym i oryginalnym obrazem "fantomowego serca" pozostawia czytelnika z poczuciem trwałej straty i zaburzenia. Wiersz jest zwięzły, a użyte metafory i obrazy są silne i sugestywne, skutecznie oddając emocjonalny stan podmiotu lirycznego.
    • Czerwienią wschodzi słońce  zegar nieubłagalnie mierzy czas. Jego tykanie każdy słyszy, kto tylko patrzy w niebo.   Ciężkie wahadło kołysze się, patrzę w niego bardzo długo. Ciągle tak samo, niezmiennie taki sam ruch.   Stoję pod wschodzącym słońcem jego blask przenika mnie, sprawiając że moja postać miesza się z kolorem ziemi.   Nikt nie wie do czego jestem zdolny, sam siebie powstrzymuję, moje myśli trzymam na smyczy.   Zakułem w kajdany moje serce, niech bije wolniej i nie zrywa. Ciągle chce bić szybciej żaden koń go nie wyprzedzi.   Posadziłem kwiaty po środku nieba. Rosną coraz szybciej i intensywnie pachną. Patrzcie i podziwiajcie nie są na sprzedaż.   Niech zawsze będzie jasno, bo ja moje kwiaty hoduję. Niedługo będą sięgać ziemi  a zapach poczują wszyscy.   Będziemy chodzić po środku nich i odbijać się od stalowych łodyg. Odurzeni intensywnym zapachem  jesteśmy ożywieni zapachem kwiatów.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...