Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Komunikaty


Rekomendowane odpowiedzi

Bywa, że kiedy list twój czytam
mam to wrażenie nieodparte,
że ledwie cząstkę twoich myśli
przesyłasz. Resztę chowasz na dnie.

Siadasz, przed sobą kładziesz kartkę,
chcesz ważnych słów przekazać tyle,
coś jednak nagle, w jednej chwili
za rękę łapie cię i trzyma.

Jest to zła twarz autocenzury,
co z dawnych lat ci pozostała?
Czy nieświadomie rzecz się dzieje,
że treść dochodzi mnie niecała?

Kiedy tak dumam o powodach,
zakwita w głowie myśl swawolna.
Oto wyczuwasz, że zbyt wiele
mógłbyś napisać. A nie wolno.

Nie kusi czasem cię zły diablik:
może by kiedyś pójść na całość
i całą tajną treść ujawnić?
Co by to wtedy było?..............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...