Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mieczysław_Borys

Użytkownicy
  • Postów

    701
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mieczysław_Borys

  1. Żyjemy w XXI wieku, a tyle zła w człowieku, i chcemy się mienić w mózgi rozwinięte, a jesteśmy do siebie jak zwierzęta zawzięte. Walczymy ze sobą jak lwy, gryziemy się ja psy, jeden z drugiego drwi, każdy na każdego zły. Nikt nikomu nie wierzy - każdy każdego podejrzewa, a wszystko od nierównej zamożności zależy. Wracamy z ziemi na drzewa.
  2. Zgrabnie napisałeś. Nie będzie tak źle, bo z Ciebie przystojny facet. Panienki powinni wieszać się Tobie na szyję.
  3. Drodzy czytelnicy i szanowni wpisujący, dziękuję miło i serdecznie za czytanie i komentarze. Pozdrawiam z serdecznością.
  4. Wszędzie tylko samotne drogi, Po obu stronach leżą polne odłogi. Na tych, których właściciele pomarli, Rośnie już mieszany las, https://plus.google.com/photos/yourphotos?banner=pwa&pid=5916125650945254594&oid=103276734392610294633 Co go zasadził dobry Bóg, Żeby śmierci zasłonić widmo, Skoro już nie ma pokoleniowych przejmowania włości. Grzyby tam rosną tylko I gdzieś pod darnią leży Wraz z kamieniem zgubiony ząb bron, Którego już nikt nigdy nie wyorze. A i pamięć tu spoczywa, Która wysiłek wiekowy chłopów ukrywa. Do rozmyślania pokoleniom. * Gdy byłem małym chłopcem, było tutaj tak: Gdy byłem małym chłopcem, zapędzałem się poza dom na chłopskie rozłogi. Spotykałem podlaskich wyżyn pagórki, na nich rósł kwitnąco biało-niebieski łubin. Gdy wchodziłem w jego gąszcz i woń - chrzcił mnie po wyniosłość poetyckich zaślubin... Było mi jak w raju, co żem się czuł, jak Boży mały Anioł. Owady, które spijały nektar łubinu, szeptały mi o cichej poezji... Czułem się jak dziecko Mickiewicza i za nic nie chciało mi się wyjść z tego polnego raju. Na niebie ukazał się znak, który w postaci Boga przybył do mnie! Po czym pobłogosławił mnie, następnie powiedział: Ty, mój Boży synu, jutro będziesz poetą. Teraz jest tak: https://plus.google.com/photos/yourphotos?banner=pwa&pid=5915699669597309698&oid=103276734392610294633
  5. Chciałbym jeszcze posłuchać Janusza Laskowskiego: "Śnił mi się rodzinny dom" Świat nie wierzy łzom" Już nie wspominając o: "Żółty jesienny liść" "Kolorowe jarmarki" Chciałbym jeszcze pisklę wypadnięte włożyć do gniazda, naprawić to co zepsułem, przeprosić tych, którym nabruździłem, a potem głębiej westchnąć.
  6. Nic już mi nie trzeba, tylko skrawek zielonej ziemi, kawałek pogodnego nieba. Nic już mi nie trzeba, ani bogactwa, nawet urody, tylko kromkę razowego chleba. Nic już mi nie trzeba prócz śpiewu ptaków, zapachu wiosny - wystarczy, że pachnie gleba. [ Nic już mi nie trzeba, tylko trochę ciszy i spokoju, wystarczy jak zrozumieją "samo pasy z nieba", że ja tylko potrzebuję trochę ciszy w swoim pokoju. ]
  7. @Waldemar_Talar_Talar - Waldemarze, duże dzięki za życzenia sportowe i wpis. Ja również jestem wielkim sportowym kibicem. Też oglądam prawie wszystkie dyscypliny z udziałem naszych polskich sportowców. Niedługo MŚ w narciarstwie klasycznym w Falun w Szwecji. A mamy przecież Wielkiego Stocha i może odrodzi się na medal Justysia Kowalczyk? Pozdrawiam serdecznie.
  8. @ja_bolek - Mam nadzieję, że dobrze się zaprezentują. A gdy już Jaga weszła do Pierwszej Ligi - obecna Ekstraklasa pierwszy raz w historii w 1987 roku, to pamiętasz jak cudownie i walecznie grali, ogrywając drużyny czołowe, jak: Legię, Ruch Chorzów, Górnik Zabrze, Lech Poznań. A u siebie przy Słonecznej byli niepokonaną twierdzą. Ale wtedy ja żyłem na Górnym Śląsku i byłem rok po wypadku w kopalni. Dziś żyję na rodzinnym Podlasiu i mogę przyjechać na mecz Jagi przy Słonecznej, oglądać na żywo i kibicować ukochanej Jagiellonii. Dzięki za czytanie i wpis. Zapewne jesteś z Podlasia, zatem miło i serdecznie ziomka pozdrawiam. Mietko Podlasiak kibic Jagi.
  9. Jagiellonio, moja Ty Jagienko, Jesteś w moim kochanym kraju najpiękniejszą Panienką. Swoimi występami zachwycasz Podlasie i cały kraj. Pięknie jest, tylko tak dalej nam graj... Po zimie - na wiosnę, Jagiellonia do boju! Będziemy my Podlasianie mieć radosne chwile, Kiedy Ekstraklasa będzie w Twoim podboju. Zostań Mistrzem Polski, jak z grą Tobie przystaje, A wiadomość nawet dotrze do każdej wioski, Że Jagiellonia w Ekstraklasie wszystkim w kość daje. Oj, będzie na Podlasiu się działo. W końcu mamy najpiękniejszą Arenę Marzeń przy Słonecznej. https://plus.google.com/photos/yourphotos?banner=pwa&pid=6072199453659566434&oid=103276734392610294633 https://plus.google.com/photos/yourphotos?banner=pwa&pid=6072197183851809842&oid=103276734392610294633 https://plus.google.com/photos/yourphotos?banner=pwa&pid=6072195996174477698&oid=103276734392610294633 A zatem niechaj słońce zawsze świeci nam.
  10. @marianna_ja - bardzo piękna i zwięzła poetycko poprawka. Bardzo podoba mi się. Dziękuję za czytanie i piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
  11. @Night_Rider - dziękuję za czytanie i uśmiech do mnie. Pozdrawiam serdecznie.
  12. @makarios_ - dziękuję za czytanie i miły wpis. Pozdrawiam serdecznie.
  13. Ja nie najlepszej urody, Jak nie Boskie stworzenie, Skąd silne targają mną powody, A jeszcze potężniej marzenie Słowem to nadrobić, Czego nie zdołam w czynie, Bo tak mocno pragnę żyć w nie winie, Aby siebie ożywić, a nie dobić.
  14. @Waldemar_Talar_Talar - Waldemarze, tak to prawda, dzieciństwo, to piękne chwile, które wracają do nas, a zwłaszcza ja wracam do dzieciństwa. Powód jest chyba taki, że mam na to dużo czasu. Dzięki za czytanie i miły budujący wpis. Pozdrawiam serdecznie z śnieżnego Podlasia.
  15. Ech, ten dzieciństwa świat, Gdzie on jest, gdzie? Przecie mam tyle śnień, A wszystko podziało się Tam gdzieś w ciemnym tle. To lata przeszłe, to lata, Które zmieniły się w miniony czas. Jest świadkiem tylko z dzieciństwa tak chata, https://plus.google.com/photos/yourphotos?banner=pwa&pid=5808002783492709138&oid=103276734392610294633 A reszta z utratą poszło jak w las. I echa przeszłości brzmią tylko w sercu mym...
  16. Waldemar_Talar_Talar - Waldku, dziękuję za podnoszenie mnie na duchu. Pozdrawiam serdecznie. makarios_- Dziękuję za czytanie i wpis. Pozdrawiam serdecznie.
  17. Ci, którzy potrzebni Bogu w Niebie, szybko odchodzą Nie należę do ukochanych przez Boga, Za tym przeżyłem osobistą tragedię - I dalej trwam. Bóg zabiera tylko tych, Którzy w Niebie są potrzebni. A Ci, którzy na Ziemi potrzebni, Zostawia ich sobie samym lub ludziom, Żeby nimi się zajmowali.
  18. Ciekawe, coś takiego jeszcze nie widziałem.
  19. Krotki wiersz, a tak dużo mówiący.
  20. @Waldemar_Talar_Talar - wielkie dzięki za wsparcie. Ja myślę o rzeczach smutnych i wesołych, jak w życiu. Wiersze też piszę różne: o cierpieniu - to normalne w mojej sytuacji życiowej, o miłości, zwłaszcza do ślubnej, o patriotyzmie, o przyrodzie, i tak zwane wiersze różne. Nic mi nie będzie. Pozdrawiam.
  21. @makarios_ - dziękuję za współczucie i wsparcie duchowe. Ze mnie jest wszystko w porządku. Lubię pisać o cierpieniu, bowiem cierpię fizycznie faktycznie. Dzięki za czytanie i miłe dla mnie wpisy. Bardzo, a to bardzo serdecznie i miło pozdrawiam.
  22. Ziemio, zdaje się, że nie czujesz bólu, tak jak ja? Zdaje się, że nie cierpisz, tak jak ja? Ale być może oboje cierpimy napiętnowanym kalectwem. Ty rodzisz, żeby cierpieć. Ja cierpię żeby żyć. Ty zasypiasz żeby wstać. Ja wstaję żeby umrzeć. W Tobie cisza martwa. We mnie bełkot nieprzejednany. Nie pasujemy do siebie? Czas do grobu, czas do grobu iść!
  23. @Marlett - w pierwszej wersji, miałem "frustrat", ale przed wstawieniem zmieniłem w tytule wiersza "frustrata". Tak spodziewałem się czy ktoś kto bardziej rozumie niż ja: Mianowniki Dopełniacze Celowniki Bierniki Narzędniki Miejscowniki Wołacze zmieni mi to. Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam.
  24. Marzenia prysły jak bańka mydlana - fatalne zrządzenie losu; Przegrane życie na całe życie - w nim c i e r p i e n i e W dzień, w nocy i o świcie zwłaszcza, kiedy się budzi. Wtedy daleko mu do ludzi, skoro cztery ściany są mu za brat, A fakt jak kat w którym się znajduje. - Zajmij się czymś, chłopie! Uderz piórem w swój los, A zobaczysz, że aż posypią się wióry, a Ty obrośniesz w piórka. II Kiedy rano wstajesz, nie myśl o melancholii, o traumie w której żyjesz. Nie bądź frustrata dla siebie samego i dla ścian wokół Ciebie, Bowiem one Ciebie nie wysłuchają! A z otworzeniem oczu na nowy dzień - bądź w ekstazie melodii wesołych, Jak te ptaszki za oknem, które ze świtem radują się z tego, że żyją. Bierz przykład z dobrego przykładu, a przeżyjesz. III Oprzyj się o piękno przyrody, co widzisz za oknem. Zapomnij o melancholii i traumie, nie bądź frustrata, Słońce świeci każdemu bez względu na różnicę krwi. Ptaki śpiewają każdemu, deszcz pada każdemu, Pogoda i nie pogoda jest każdemu. Zatem gorzej jesteś tylko w Twoich myślach.
  25. Gdy jestem w lesie, Swobodnie czuję się tak, Jak ryba w wodzie, Choć lód i śnieg przykrywa. Śpiew ptasi niesie się po lesie, Ale cisza jest bez cienia wątpliwości. Za przyrodą nie mam już wytrzeszczu oczu, Spokój duszy i lekki oddech mam. Płynące chmury spiętrzają się, Ale grzmieć nie będzie. Moje życie niepogodą przegrzmiało już I teraz w spokoju tutaj osiadłem. Żale i rozpacze odeszły gdzieś, Czas po latach wygoił rany. Teraz sympatyczna nuta wpadła w ucho mi - ...I uczucia zdrowe w sercu budzą się. Wczorajsza spirala niemożności - Dzisiaj opływa w duchowym luksusie. Nie ma żadnego popłochu - Lekarstwo na życie to wiersze... I sens życia to wiersze. I Przyroda to sens życia. Żadne kanony nie istnieją, Wystarczy oddech jak Natura. W koło nic nie razi, Wszystko jest spełnieniem, Co oczy tutaj zobaczą, To duszy jest wypełnieniem. Nic nie zionie płomieniem, Żyło się tym pokoleniem; Co Ojczyźnie dało się to, Czego najbardziej potrzebowała. Nie ma wstydzić się czego, Gdy dopełnieniem są wiersze. Może ktoś ze mnie nawet i szydzić, A ja i tak to zdzierżę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...