Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mieczysław_Borys

Użytkownicy
  • Postów

    701
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mieczysław_Borys

  1. Na amen jak w pacierzu Moja ścieżka życia płonie, ale idąc nią nie czuję parzenia w stopy, lecz ogień w duszy. Moje życie w rozpaczy tonie, bom pogubił dróg swoich tropy, co już nikt ich nie odnajdzie. II Zapisane w gwiazdach Co ma być już dawno spisał los i żaden nie pomoże sprzeciwiający się głos. Trzeba umieć przyjąć to co los nam dał. Żyć z pokorą bez napuszeń, choćbyś bardzo chciał.
  2. Tytuł przypomniał mi Lady Pank: https://www.youtube.com/watch?v=0WhKSChtd84 Gdyby nie ściana między nami, wszyscy bylibyśmy tacy sami. Ciepło i miło pozdrawiam.
  3. @Stach_Jak - Stachu, wielkie dzięki a czytanie i jak najbardziej za miły wpis. Pozdrawiam.
  4. Gdzie są te łąki I niebo z dziecięcych lat, Gdzie one są, no gdzie? Czemu to czas jest jak ludzka dola, Która zabiera życie jak nieczuły kat, Czemu to tak jest, no czemu? Gdzie są te wonne naturą panny Z chłopięco-kawalerskich dorastających lat, Gdzie one są, no gdzie? A jeszcze do dzisiaj pamiętam zapach Anny, Chociaż już jest inny świat. Czemu to on bezpowrotnie przeminął, czemu?
  5. @stanisław_prawecki - dziękuję, Staszku. Niemniej i ja pozdrawiam i życzę pogodnego ducha.
  6. Obecność Ptaki ze mną się zżyły, ja zżyłem się z ptakami. Dzień każdy nad wyraz jest miły, bo co dnia na siebie czekamy. Wiosennym dniem Mam z życia radość, chociaż nie stąpam po ziemi. A jeszcze stan ducha poprawiają mi śpiewające ptaki, co ich muzyczna filharmonia wpadła mi do ucha, jak Krasickiego fraszki. Niebo, ziemia, woda Pod kopułą chmur ptaków leci sznur. Na ziemi rośnie las, ach jaka radość w nas. Woda płynie nieskończenie w jedno źródło połączenie. Do wierszy Zapał we mnie się nie studzi, skoro jest on nie z talentu, a z wierszowej duszy.
  7. @Marlett - dziękuję za czytanie i miły wpis. Pozdrawiam.
  8. @Marlett - [ już dawno rozpoznałem. ] Ciepło, wiosennie, miło i serdecznie oraz patriotycznie pozdrawiam z pięknego przyrodniczo Podlasia: https://photos.google.com/photo/AF1QipOOqgJo-YFve-C7vHqk_twPFEw0oLkmvd4y5mAx https://photos.google.com/photo/AF1QipOQeDgtnRMkuxLgPTxNpMxagsYt6g6THLA7rhfh https://plus.google.com/photos/103276734392610294633/albums/5465645123630153713/6156525829613425394?banner=pwa&pid=6156525829613425394&oid=103276734392610294633 https://photos.google.com/photo/AF1QipMVj_f596179oBWIqPCJ1CUa8-KcFW7L-dhn8Hz https://photos.google.com/photo/AF1QipO6u9j7UKZLUdEtvRyUkTMUkgQftsWB2b9N-g29
  9. Do tych pól zbożowych, żeby ukoić serce. Do tych ról wierszowych, aby nie być w rozterce. Tęskno mi... Do tych łąk ukwieconych, które w wierszach umieszczam. Do tych rzek wód zdrowych, co je jeszcze wierszem dopieszczam. Tęskno mi... Do tego nieba nad wyraz błękitnego, co tylko gdzieniegdzie w białe anioły ubrane. Do tych wczesnych poranków wschodzącego słońca dnia letniego, a po tym czasie bydło wyganiać na pastwisko było mi dane. Tęskno mi... Do tych zim mroźnych i białych, które przychodziły jak na chłopięce zawołanie. Do tych śniegów, w których zwierzęta tonęły w kurhanach nawianych. Teraz z tęsknoty zostało tylko wszystkiego żałowanie...
  10. Marlett - wiedziałem, tylko udawałem nierozgarniętego. Człowiek, który ma na czole napisane: "FUCK YOU" nie można brać go poważnie.
  11. stanisław_prawecki - Staszku, słabe miejsce Achillesa, to była jego pięta. Dzięki za czytanie i wpis. Marlett - w locie można nie oddychać. Dzięki za czytanie i wpis.
  12. Monika_Myszka - dzięki za czytane i wpis. szarak_42 - raczej tak. Dzięki za czytane i wpis. stanisław_prawecki - Staszku, dzięki za czytane i wpis. henryk_bukowski - dzięki za czytane i wpis. Co to takiego gniot? Marlett - dzięki za czytane i wpis. Chodzi o zwierzanie się moje do kaczek, jak w wierszu.
  13. Mam tylko jedno serce, choć wiele natchnień. Mam tylko jedną duszę, choć wiele rozmyśleń. Prostakiem nie jestem, więc łatwo mnie zranić.
  14. Przybywam tutaj nad wodny akwen, żeby wam się wyżalić, ale na nikogo nie naskarżyć. Przed wami nie mam wstydu, zatem i żadnych tajemnic, bo wy mnie jedyne wysłuchacie i zrozumiecie, choć to co powiem wam, pójdzie w szczery głęboki las. A nawet pod tą wodę, na ten niemiły dla mnie czas. Tylko jakoś sumienie gryzie mnie i życie boli, że ja nie taki jak trzeba wśród ludzkich mas. https://plus.google.com/photos/yourphotos?banner=pwa&pid=5775737278740899122&oid=103276734392610294633
  15. Dziękuję Marlett i Staszkowi. Pozdrawiam.
  16. @Monika_Myszka - dziękuję za czytanie i miły wpis. Pozdrawia Mietko.
  17. @Marlett - tytuł zmieniłem. Dziękuję za zwrócenie na to uwagi. Mądre. "Nie narzekaj - ptaka unoszą tylko skrzydła, człowiekowi nie są one potrzebne ponieważ uniesie go umysł." Święta prawda. Tylko dodam, że i unosi człowieka natchnienie, czyli na jedno wychodzi, że umysł. Pozdrawia Mietko.
  18. Bóg jest, czy Go nie ma. Nie ważne. Ważne, gdy w niego się wierzy i Mu się ufa - wtedy łatwiej znosić cierpienie i łatwiej godzić się ze śmiercią, gdy już przyjdzie po nas. Ja Ciebie rozumiem. Wiara i nadziej przenosi góry, a przynajmniej daje żyć: http://www.far.org.pl/forum/viewtopic.php?id=2527 Pozdrawiam.
  19. Mało, że natura obdarzyła wolnością, To jeszcze do tego wiatr go podrywa. Mając taką łatwą i wolną zdolność Wzbić się nad las, co nad nim krakaniem się odzywa. Ty kruku wrodzoną zdolnością w przestrzeni panujesz. Ja nabytym pechem uziemiony zostałem. Ty na sośnie wierzchołku gniazdo budujesz. Ja na ziemi zwykłą bryłą się stałem. Jaka wielka różnica nas dzieli; Ty masz skrzydła i dzięki nim wiatr cię wznosi. Ja mam ziemskiej pokuty niedolę, Co mi już nad wyraz zbrzydła. Ależ z pokorą moje ciało i dusza to znosi.
  20. Kiedy przedwcześnie przyjdzie choroba Lub spotka człowieka nieszczęście. To taka długa i ciężka jest doba W której tylko sen jest miły na tym świecie. Bo on na chwilę da o wszystkim zapomnieć I z[a]mienić okrutną jawę w dobry sen - Który zechce pożądanie wypełnić Na ten tak prawdziwie oczekiwany dzień. W świecie snu jest wszystko możliwe O czym każdy przed snem marzy. Nawet wrogowie w nim są życzliwi, Jeśli na jawie mieć ich się zdarzy. A kiedy już kobiety chodzą po ukwieconej łące, To tak jakoby z nimi było się w Anielskim Raju. We śnie pociecha jedna, na jawie we dnie serce bolące, Chociaż odchodząc, machały: "Baju, baju!".
  21. Witaj! Wróciłeś i już od razu dokuczasz. Ale to i dobrze, bo zmusza do myślenia, żeby pisać lepiej. Taki Twój komentarz - masz prawo negatywnie ocenić, jak ja mam prawo wrzucić wiersz. Pozdrawiam po chłopsku. Jutro będzie lepiej.
  22. Dziękuję miłym Paniom za czytanie i wpisy. Pozdrawiam.
  23. Życie na wsi umiera, wsie pustoszeją, budynki wrastają w ziemię. Ludzi coraz mniej, a lat w sumie coraz więcej. Łąki i pola znikają z horyzontu. Nie kosi chłop. Nie sieje chłop. A natura rozsiewa las - rośnie on, bo już nie ma nas.
  24. Dajesz mi to, co w Tobie jest piękne. Robisz mi to, co w Tobie jest złotem. Poświęcasz mi się z serca i z przysięgi. Jak to potrafisz, pytać nie będę ze wstydu. Ale i ze szczęścia. Barbarze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...