Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zamiatacz_ulic

Użytkownicy
  • Postów

    378
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zamiatacz_ulic

  1. Byłem u przyjaciela. Zjedliśmy rybę z bułką, Słuchaliśmy ulubionej naszej Muzyki, nawet okno w samochodzie, Otworzyłem, by lepiej słyszał zwłaszcza,że Od wielu lat leży w grobie pod cmentarnym murem.
  2. @Paulina_Murias Litwini wracali z nocnej wycieczki, nieśli łupy .... Lecz wycieczka z Jezusem nie po nagrodę, ... Lecz po pokorę.
  3. @Paulina_Murias Świata materialnego tak na prawdę nie ma, jest wymyślony przez innych, dlatego mamy Wolną wole i SERCE, by móc dokonać wyboru, i jeszcze jedno, co umyka w naszych rozważaniach, jest jeszcze to, że Od czasu do czasu pojawiają się na Ziemi ludzie Oświeceni, Jak na przykład Jezus, po to, by nam Było łatwiej wybrać Tą właściwą ścieżkę.
  4. @Kulok_the_Bo$$ Wypełnienie przeznaczenia nie jest wypełnieniem rozkazu, i tu pojawia się pokora.
  5. Odnosi się, taką miałem nadzieję to pisząc, Do mojego ulubionego Hamleta i jego sekwencji, Lecz ja dla odmiany napisałem to od strony lustra.
  6. @Paulina_Murias Wierszem się wypowiedziałem Ciekawe ile wątków w nim jest?
  7. @Paulina_Murias Wierszem się wypowiedziałem Ciekawe ile wątków w nim jest?
  8. @Ivette_ Czyżby swą wrażliwością pani, Aż tak daleko sięgała, aż po pierwsze jabłko.
  9. @Kulok_the_Bo$$ Ależ skąd, nie chciałem niewiarygodnego klimatu, który powstał psuć, a Z drugiej strony, też chciałbym coś mieć ,przepraszam, do powiedzenia.
  10. Nie jemu lecz nam wszystkim, com uczynił: Czy z głupoty swojej, Czy z Pana woli. Przypadek.! Przeznaczenie.! Wolna Wola.! O tym próbowałem napisać,....
  11. [u]Rozmnażanie.[/u] Ciekawe postrzeganie, Młoda kobieta W dzień Rozkłada nogi, Bo tak wypada, W nocy jednak, Nie daje rady Poradzić sobie z tym, a Miało Być Tak Prosto.
  12. Zacząłem pisać, lecz się nie doczytałem. Więc dalej se pogadajcie.
  13. @Paulina_Murias Świat materialny jest niczym, ''Choć strudzony wędrowcze, Zaznaj mego cienia, uśnij w Pokoju własnych myśli'' , tak Bym sobie wyobrażał to co nie powiedziane, a jednak Aż krzyczy, o tym jak Drzewo mówiło do Jezusa.
  14. Judaszu, zdradzisz Jezusa. Panie mój, jak mam to zrobić, Przecież, musiałbym się wyrzec Siebie, tak Go kocham, dlaczego? Będziesz przeklęty na wieki, lecz Ja wybrałem Ciebie, tak jak Jezusa.
  15. @Ivette_ bym, zapomniał, pani komentarz, jedyny, do innego autora wiersza. ''Bardzo podoba mi się ten wiersz.'' Niesamowite.
  16. pamiętam, kiedyś, całe pola zasiane makiem, cywilizację maków też pamiętam, całymi lipcowymi wieczorami rozkwitała ona, pełna wolności słowa, poczynań i filozoficznych rozważań, niestety wyginęła, poszła w zapomnienie, z powodu przedawkowania.
  17. Sokół w zbił się w niebo za pocztowym Gołębiem, moje myśli poleciały za nim, By gołębia przed sokołem ocalić, lecz Sokół spojrzał na mnie i pióro swe mi Ofiarował, tym piórem to piszę co piszę.
  18. Ja mówię o wielo-tęczy, zjawisko tak rzadkie, że jedynie raz w życiu je widziałem, niesamowite wrażenie, nieskończone spektrum barwy, Światło w swej potędze załamane nieskończoną ilość razy W skończonym ułamku czasu, tak małym, że nikt tego Nie zauważył, ja też, dopiero w snach, powraca do mnie ta chwila Tak cudowna, że boję się obudzić, by jej nie utracić na zawsze.
  19. Trochę u mnie jest, jeżeli mogę, inaczej. Zawsze byłem wojownikiem, od zawsze. Może w pewnym momencie znudziły mnie Wszystkie moje zwycięstwa, a może słowa Drogiej bardzo mojemu sercu osoby, ''kto ni raz łzy nie uronił, ten nigdy nie znajdzie się w niebie'' zmieniły sposób mojego postrzegania. Z czasem zrozumiałem, że zwycięstwa moje były moją totalną porażką.
  20. Nastrój, chwila, myśl, Mimowolne oczekiwanie, Na czas, który nastanie, Niebyt krzątanina w świecie W którym nam przyszło Żyć i ta beztroska lekkość Bytu. Wspomnienia, czemu one Służą, a może tak naprawdę My tylko śpimy, jesteśmy w Śnie, który dopiero się skończył, A może, dopiero się zaczął, a my Tylko mamy przeświadczenie że, Musimy: ''Być albo nie być''
  21. Schowałem się w swojej Ciasnej skorupie by uciec, Nie patrzyć w przyszłość, W nieskończoności chwili Trwać, by serce przestało Dotykać mnie tym wszystkim By dało się w ogóle wytrzymać.
  22. Jeżeli mogę porównać, Pani wiersze tworzą coś tak niesamowitego, jak obłoki na niebie, niby przypadkowe słowa, lecz przy zmianie sposobu postrzegania, tworzące nie powtarzalny klimat, tak samo delikatny i ulotny, jak obłoki niesione wiatrem.
  23. Myśli, przez głowę płynące Często tak trudno uchwycić, Zrozumieć wszystkie wątki, Dotknąć tego wszystkiego I nie błądzić w tęsknocie, by Tak jak niewidomy tęczę, choć Ją odczuwa, lecz opisać nie może.
  24. Harfa i dotyk, opuszki palców, powodujące te dźwięki, brzmienie, niesie się, w ciszy naszych oczekiwań.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...