Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 821
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Prosty to wierszyk Kobro, ale odwołuje się do relacji z mamą, a to większość z nas nosi w sercu jako dobre doświadczenie. W zasadzie to staram się tak smutno nie mędzić, ale sam tekst przyszedł. I musiałam go zapisać, pod karą niezaśnięcia o trzeciej nad ranem. Czasami wiersze dają popalić jak prawdziwe niemowlaki. ;) Trzeba dokarmić (zapisem), żeby mogły pospać dalej. Dzięki za obecność. bb
  2. Dobre, sprawne, całkiem gładkie (prócz braku rymów w poniższych wersach a schemat całości tego wymaga) i jest eskalacja. Podoba mi się. bb
  3. Rewela Don_Kebabbo. Mam tylko wątpliwość czy faszywych - brak "ł" celowe (od faszyzmu i fałszywych?), czy przeoczenie. bb
  4. mamo pogłaszcz moje myśli wystające w każdą stronę jak gdy byłam mała kładłam na kolana głowę wyczesz ciemne drżenia pasemka niepokoju w dłoniach warkoczyki rozplącz łzami nawilżone mamo
  5. Dzięki Kobro :) Po cichu liczę na to, żeby wysiłek się opłacił ;) PL dywaguje; już nie czeka a rozważa wyjście sama. Czy da radę? Opis Twojego wrażenia plastyczny i obrazowy. Dziękuję. Tak zrobiłam Samm, bez wahania. Dziękuję. Czeka na mnie "Rewers", już się cieszę. Można się bać strachu, Marlett, i wcale nie oglądać horrorów ;) Tam jest ten strach na strachy. A myślałam że puenta rozpuści mroczny klimat? ;) Pomyślę Wiktorze, na dowcipy o strachu jeszcze nie dojrzałam. ;) Wszystkich pozdrawiam ciepło, dziękując za odwiedziny. bb
  6. Marcinie, bierz - jeśli pasuje :D Rzecz jasna mi miło dziękuję za słowa. grunt chłonny zastałeś, strach łapie za nogi, a broni się głowa. bb
  7. Ja mam problem z tym podkreślaniem nienawiści - choćby w zderzeniu z walką, wojną z mową nienawiści. Czym to się różni? Czy walcząc z nienawiścią pozyskamy bliskość? Czy sprecyzujemy wroga. Podejście Lennona jest mi bliższe. Chcemy przeprowadzić balonowy happening - "Więcej ciepła między nami". Inaczej formułując zdanie - gdzie indziej trafia uwaga. Wiersz dobry, nawiązanie na czasie, ściskam, bb
  8. A gdyby takzanurzyć się w lodowąstudnię strachupoczuć drżeniekomórki i migotanieprzedsionkadotknąć oddechujak mgły na policzkugdy się skraplaskręcone powiekirozluźnić i mięśniewypuścić powietrze.Przecież strachnie trwa wiecznieogrzewa się od ciała.Może wystarczyocieplić serce marzeniami.I wskoczyć.
  9. Jestem na tak, są niezłe fragmenty, choć wymaga dopracowania. Po co wers w nawiasie? Po co w ogóle? bb
  10. To wg mnie subiektywna ocena emocji przeżywanej vel poziom chemii w mózgu; pochodna wdzięczności. Mam to szczęście, że mogę ją czuć coraz częściej, mimo braku zmian (zewnętrznych). Kwestia spojrzenia i nazwania - tego co ważne. Uporządkowania. Chciałam odpowiedzieć wierszem, ale dziś mi się nic nie rymuje. Ot, taka pogoda. Pozdrawiam, bb
  11. Ojej. Przepięknie delikatne, tragiczne i czułe. Wzruszające wyznanie. bb
  12. Dla mnie smutny nie jest. Rejestruje proces i przekaz na końcu, jako pogodzenie się z przeszłością. Warunek lekkości. Ujęło mnie: wiotka. Niezły, bb
  13. Prosty, spokojny, podoba mi się. bb
  14. Wsparcia PL potrzebuje i bliskości. Dobrze że wie i o tym mówi, wtedy druga strona może odpowiedzieć na wołanie. Lubię Marcinie Twoje z głębi teksty. bb
  15. Wyrównalabym do 5 sylab, kosmetyka. Miły, bb
  16. Całość ładna, nie wiem tylko co się kryje pod przymiotnikiem "piękni". Ci bardziej wrażliwi? Bo wisielcy, nietoperze? Skąd ten pomysł (?), czy potrzeba autora. bb
  17. Nato, dawno nie czytałam coś równie urokliwego. :) Czysta przyjemność, i ta rewolta na końcu! Początek wprowadza opis i klimat. Przypiecek i wskazówki rozciągają domysły (baaardzo smakowite). I bohater co usidlił. A może książka lub sen. W sumie jakie to ma znaczenie... ;) Cudo. bb
  18. Nitka i kłębek to stary mój motyw, często eksploatowany ;) Dokładnie Marlettko, przeżywanie uczucia jest stanem stałym, nieważne komu, czemu dedykowane. Miło Cię Aniu tu u mnie widzieć. Waldku, dzięki z cierpliwość do mnie ;) Justyś, pracuję nad przejęciem większej kontroli nad emocjami. Można opanować lęk - spokój to stan świadomości. Jeśli coś w Tobie tekst porusza (dla mnie jest spokojny) - znak, że zaczepia. Pytanie o co. I bardzo się cieszę Mistrzu, że znów Cię tu widzę. Czekam na wiersze i komentarze, bo w mądrości i rozsądku trudno Cię przebić :). Deo, bogini, ściskam ciepło. Maryś, i niech się wije. A co jeśli zawiedzie instynkt, i czym on jest (jak nie koncentratem uczuć). Kombinuj Marcinie i pytaj dalej. To niesie i mnie. Ściskam wszystkich ciepło, bb
  19. Nim znowu zacznę cerować myśli drutami oczko nabierać z oczka prawe na lewe zrzucone od nowa ręcznie pleść szalik szalonej uwagi lęk swój poproszę o spokój strach przed śmiercią waży tyle samo co strach przed życiem a nitka się wije gdzieś z motka.
  20. Fajna Justi satyra. Ma melodię w słowach i pomysł "na ubranie". bb
  21. Kosmetyka, jeszcze coś mi mało, ale nie wiem czego. bb
  22. Dobry tekst, doczytałam komentarze, zasadniczo zgadzają się z moich odbiorem. Ja bywam ciemnolubna, nadwrażliwa. Bliskość daje zagrożenie i odczyn alergiczny. Ale migren nie mam. Co najwyżej balansuję na krawędzi wariactwa. Wtedy wchodzę do szafy, siedzę w ciszy i ciemności. Ograniczam nadmiar bodźców. W ich ilości i stresie doszukuję się znaczenia. Pozdrawiam, bb
  23. Hm, ja się nie wykręcam. Erotyk doceniam jak mnie podnieca, ale może inni, bb
  24. beta_b

    ... (grzeją się bałwany)

    No Maryś, taki głask to zapamiętam :D:D:D Grzeją/rozkrecają się/topnieją "bałwany". Reszta chyba prosta. bb
  25. beta_b

    ... (grzeją się bałwany)

    To zabawa słowem, ale faktycznie- bezmyślne, bezkrytycznie powtarzanie cudzych "prawd" wzbudza we mnie emocje. Dzięki Justi za czytanie, bb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...