Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 821
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Takie wołanie o pomoc, zauważenie. Spójrz na mnie. bb
  2. @Marek.zak1 wiem, chodzilo mi o miny przed walką, ale rezygnuję z tego wątku, jest bez sensu. Zmieniłam zawartość komentarza. bb
  3. wyrażenie emocji jak najbardziej słuszne ale nie wiem, Iwonko, czy jesteśmy władni powiedzieć jej do słowa i czy ona skona a przynajmniej weźmie to sobie do serca (czy śmierć przeżywa uczucia?) bb
  4. Puenta słuszna, może kłopotliwość objawów zmusi do refleksji. bb
  5. @egzegeta to wiersz z 2013, jeszcze była z nami Gabrysia Cabaj, dla mnie autorytet. Ta wersja poniżej nie jest może lepsza? A co do tomiku - nie czuję się na siłach. I nie kokietuję - naprawdę mam problemy z wyceną ich jakości. Ściskam ciepło, czekam na Twoje wiersze. bb Prowadziłam ...cię córeczko przez wierzchołek złościz bezsilności biłaś ścianę a i mniemyślami, zaciskałaś oczy chcącniemożliwego, upierając się żeego ma prawo do tegozrobiłyśmy jeszcze postój na wybuchpopiłaś go łzami i wargę gryzłaśjak baton, patrząc spod grzywki w dolinęgoryczy gdy z nieba spadł kamieńbuty mam mocne ale nogi słabeod śliskiej krawędzi matczynej kontroliwidziałam walkę i to że odpuszczaszprzez skórę czułam że emocja boliszukałam znaków na trasie i w niebieby ścieżki nie zgubić prostej przed siebiełąka pachniała gdy we mnie wtulonapaplałaś z radością i wzięłaś pod rękęśpiewając piosenkę uspokojonaoj ty moja kochanaw okresie dojrzewaniawisienko
  6. @valeria Dziękuję Valerio za obecność i czytanie. @egzegeta Wchłaniam w ciemno. Brakowało mi Ciebie Wiktorze. Zostań z nami. bb
  7. @zuzia Tekst nawiązuje do baśni Braci Grimm o łabędziach; zastosowałam archaiczną może formę: mój ci ty, ale celowo - sens trzyma. W baśni klątwa zatrzymała braci w ciele łabędzi, dopiero plecione koszule miały je odczarować. Tu klątwa dotyczy nieodwzajemnionej miłości. Dzięki za komentarz, bb @Dag jestem nieco zaskoczona pochwałą ;) A co do dopelniaczówek to się nie znam, ale jestem otwarta na sugestie. Tu mi rzęzi ostatnia zwrotka. bb
  8. czasami aż powietrze się unosi i wyrywa – kocham ale nie powraca echo zamienia się w białego łabędzia rozmów robię na drutach kubraczek myśl tęsknie drga na wietrze zapatrzona nasłuchuję trzepotu dziergam ze wspomnień kolejny rządek i szorstkie chwile ranią dłonie ścieg wyrównam będzie dobrze tylko znowu tracę wątek na wpół pewna jakby – mój ty już nie miało się dokonać
  9. @fregamo cieszy mnie, że tekst jest czytelny. to wcale nie jest oczywiste. ;D bb
  10. Dziś, kiedy świat zrozumiał czym jest izolacja upatruję w nim nadziei dla tych spoza marginesu dobrobytu miłości i świętego spokoju. Korona na głowie oznacza wybranych by nieść szacunek drugiemu człowiekowi. I nagle wszyscy równi a śmierć sprawiedliwa. Niby banał średniowiecza a spójrzcie na sklepowe półki.
  11. a u mnie czas się dostosował żyjemy wspólnie tępym napięciem oddycham jak powietrzem zanurzam się w ciszy jestem częścią fali
  12. A ja żeby dostać taką reklamówkę odrabiałam cudze lekcje... ;)
  13. Motyw znany, ale ładnie opisane. bb
  14. Waldku, ta wiosna ma wiele kolorów. Panika się czerwieni, ale ludzie niewolni zwolnieni do domów relacje z domownikami mogą naprawić, książki poczytać, zwolnić, ozdrowieć. Może się okazać, że świat się zmieni i przewartościuje. Zmiany są zawsze trudne. bb
  15. będziesz lawendą- na myśli namolne. Poczekamy na odpowiedź autorki, ale wg mnie zabawila się słowem myśli naMOLne, a lawenda jest na mole, plus jest taka "szafkowa", bibelotowa, kobieca. Obstawiam, że tytuł powstał na końcu, ale mogę się mylić. Tekst do dopracowania, wspomienia (mamy?). bb
  16. @Franek K Dzięki Franku za komentarz, już zmieniłam, sens i słowa. Skoro gryzie trza poprawić, aby nie bolała głowa. bb
  17. @fregamo ja się nie gniewam, to indolencja z mojej strony z tym tytułem. Nie miałam pomysłu na nic lepszego. A co do Chin, słyszałam że laboratoria tam mieli Amerykanie. Za mała jestem by rozwikłać teorię. Wirus jest a strach może zmienić ludzkie myślenie. bb
  18. @fregamo ja się z wirusa nie śmieję, ani z owej szansy na chorobę i potencjalną śmierć. Wystarczy sobie bliskich wyobrazić w tej sytuacji. Ale: temat w szerszym chcę pokazać kontekście. Może nieudolnie. Na pewno jest zmiana, skoro szkoły zamykają i uczelnie. Może dojdą kina, galerie i kościoły. Co ty na to? bb
  19. @Sylwester_Lasota @MechanikSłów @8fun Dzięki za reakcję. Mam wrażenie dzisiaj, że hymnem się stanie - masowe odliczanie. Jest 20! Kto da więcej? bb
  20. @Sylwester_Lasota Pewnie chodziło o jej reakcję (na chlapanie) i poczucie humoru. Jak go nie ma i dystansu do siebie, to grożą w życiu burze i awantury. Fajna rada, a jakie były na mężów? Bo się nie znam. bb
  21. @Luule @CafeLatte @Waldemar_Talar_Talar panika jest oczywista, wzrasta zbiorowe poczucie zagrożenia, temat nieznany i metody leczenia. Branża turystyczna, eventowa już liczą straty, zahamuje wg. mnie gospodarka światowa. Znam sytuację w warszawskich szpitalach, nie wydają testów. Wirus wesprze selekcję naturalną. Może to okazja zastanowić się, o co chodzi w tym życiu, bo w śmierć jest prosta. Open space, który w firmach niby umożliwiają lepszą komunikację - dają pracodawcy kontrolę. Jak dla mnie człowiek często staje się przedmiotem. Komercjalizacja życia go uprzedmiatawia. Śmiałą mam teorię, i nie będzie polityczna ale może się okazać, że korona stać się może całkiem też humanistyczna. bb
  22. 09.03.2020 Wirus oddala ludzi od siebie, zmienia zasady prostych relacji. Już nie uraczysz uścisku dłoni, zwiększa się dystans przy konwersacji. Dla tych odważnych zostaje żółwik, nie brudzi dłoni tylko kosteczki. Ludzie zostają w domu zamknięci i wyjść do siebie nie mają chęci. Praca mailowo, zwolnienia nawet, przesyłka danych goni przesyłkę. Wirus tak mały świat zmieni cały; w kontekście życia (które trwa chwilkę). A jeśli pójdzie po kontynentach, wyizoluje ludzi od siebie: z depresji umrą, to jest rzecz pewna. Wirus wybudza ducha w potrzebie. Gdzie będzie bliskość - skoro zaraża. Gdzie zaufanie - gdy strach jest wkoło. Życie to tylko ochrona granic? może czas stworzyć formułę nową? A może świat znów chce się zatrzymać i zastanowić nad swoim losem. Koronawirus przewraca w głowie a na cypelku śmierć ostrzy kosę. Zachęcam z serca i naukowców w ramach doświadczeń na ludzkim ciele rozpocząć pracę nad lovewirusem, ciekawych wniosków może być wiele. ERRATA: 21.03.2020 I już się zmienia - strach zrobił swoje, ludzie się czule garną do siebie. To rekolekcje - poza religią - czas na wartości i przebudzenie. Szukają wsparcia w bliźnich, w rozmowach, ufają obcym, bo cóż mogą stracić. I już się dobro nie chowa w domach ale w świat idzie, ludzkość wzbogacić.
  23. Jacku, rozumiem, że ten tekst jest rozbudowaną odpowiedzią w naszej rozmowie. Intencje były dobre i nie mam wątpliwości, że PL docenia kobiety, co nie zmienia faktu, że dzieli świat skośnie na ludzi i kobiety (a nie po równo: na mężczyzn i kobiety). Sens głęboki tkwi w pozycji dziecko/matka. Pod linkiem odpowiedź na ów brak pomyślunku: https://poezja.org/utwor/176640-dzień-kobiet-epitafium/?do=findComment&comment=2172436 Nie będę Cię już przekonywać, droczymy się o słówko, które dla mnie ma znaczenie a dla Ciebie pewnie nie. I pewnie wynika z faktu, że lubię pytanie: po co? Pozdrawiam, bb
  24. @Jacek_Suchowicz Wiem, czepliwa to uwaga, drobiazg także, nieistotny, lecz w myśleniu jest powaga, żeby nie powstały zrosty. Łatwo młody to przeczyta, wpoi w głowę obraz że: są psy, ludzie, taborety i kobiety - to się wie. To jest niuans - jak torebka wyrzucona w środku lasu, niby żadna szkoda, ale gdy ich więcej, w skali czasu... I tak słowo, jak gdy ziarno się rozsieje w żyzne pole to urodzi znów podziały a ja równość raczej wolę. Mam już lata, dystans także, mam o ludziach spostrzeżenia. Oni słowa wprost wchłaniają, właśnie bez ich przemyślenia. A poeta tym się szczyci, że wrażliwość ma pod strzechą - tworzy obraz świata w tekście. Warto czujnie dbać o niego. Pozdrawiam, bb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...