Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Penelope_Coal

Użytkownicy
  • Postów

    555
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Penelope_Coal

  1. @teresa943 Tak naprawdę, ilu ludzi, tyle filozofii na temat natury człowieka. Wierz mi, że jako osoba bardzo skomplikowana i poplątana, też myślałam, że to jest cool. Jednak nie spowodowało to, że ludzie się mną interesowali. Najprawdopodobniej nawet mnie nie lubili, a ja cierpiałam, bo nie rozumiałam dlaczego. Dlatego zrobiłam sobie psychoterapię i jestem szczęśliwa jak rzadko przedtem. Nie dziw się więc, Krysiu, że to prostotę wychwalam teraz pod niebiosa. Przemawia przeze mnie doświadczenie. Bardzo ci dziękuję za twój komentarz. Serdecznie pozdrawiam :)
  2. @oskari_valtteri Dziękuję, Oskarze, za wypowiedzenie swojej opinii. Cieszę się, że mój tekst cię zainteresował
  3. od wieków życie kobiet związane jest z domem klimatem intymnym który niesłychanie produkuje emocje cały dzień chodzić nago tylko ze szczęściem na ramieniu budować z radością różne osobowości odmiennie partycypują w świecie można czytać gazety podglądać sąsiadów czytać z ruchu twarzy wiele osób to szalenie obchodzi lecz Bogu dzięki nie mają na to czasu jeżeli chodzi o ciekawość jest tyle nieprzeczytanych książek nieodkrytych zabaw nieugotowanych potraw ale kobieta która chce ocalić swój świat poza zakątkiem mężowskich dłoni i objęć może sobie wymyślić wszystko co chce na przykład zrobić sobie terapię z książką lub romans z Miłością terapia tym się wyróżnia że daje efekty choć trzeba też podziwiać tych którzy terapii nie chcą za odwagę nie czucia swego serca mieć jednego mężczyznę na którego lubi się patrzeć i jednego do gier seksualnych ewentualnie może to być ta sama osoba dawać czułość całkowicie będąc wyzwoloną spod wpływu innych człowiek to nieskompilowana postać tyle wystarczy by odnaleźć w sobie siłę
  4. @teresa943 Życie jest krótkie, więc może warto też poprosić o coś dla siebie, Krystyno?
  5. @Stary_Kredens To znaczy tak na pół gwizdka;) Kiedyś może bym się z tobą, Kredensie, zgodziła. Teraz przyznałabym raczej rację zwolennikom spięcia energetycznego i magii. Pozdrawiam
  6. @Stary_Kredens Bardzo trafnie ujęte spostrzeżenie, Kredensie. To w spojrzeniu czai się zwykle ta nieuchwytna czułość, którą ludzie otaczają swoich bliskich. Cudnie:)
  7. @teresa943 Krystyno, w tym tekście mówię o sytuacji, której być może mogłabym być podmiotem. Nie mam pretensji do boga, ani do kogokolwiek innego. To sytuacja hipotetyczna. Masz rację, jeśli moja wypowiedź znajdzie odbiorcę, to wystarczy. Mnie cieszy możliwość wypowiedzi. Dziękuję ci za wnikliwy i wartościowy komentarz. Hey:)
  8. niektórzy wierzą w połowiczność półśrodki pół uczucia pół życia sztuczne granice nie lubię przekonywać wybielanie białego - po co? chcę być spójna niczego nie odrzucam po prostu nic nie dostałam
  9. @Zbyszek_Dwa Ewolucja i rozwój przez rozumienie, tłumaczenie niezrozumiałego pozornie świata na swój własny język, to droga godna pochwały. Pozdrawiam
  10. @Marlett Bardzo słusznie, Marlett. Są też takie uczucia, które trzeba szybko wypluć i przysypać ziemią. To te, które z niezrozumiałych względów powodują u innych wzgardę graniczącą z agresją. Cieszy mnie twoja pozytywna recenzja. Pozdrawiam:)
  11. @teresa943 Tak, Krysiu, rozumiem, że tekst twój jest w pewien sposób powiązany z psychologią. Nie przemawia do mnie, ponieważ większość wybranych przez ciebie sytuacji przywołuje negatywne skojarzenia, nie rozumiem, czemu akurat takie. Zaś po drugie, mowa oczu nie jest przekładalna w sposób jednoznaczny i niewątpliwy. Zakładanie, że się to potrafi to megalomania. Człowiek powinien być spójny w każdym swoim spojrzeniu i geście, tylko wtedy jest w miarę "czytelny". Każde inne podejście to nieusprawiedliwione uproszczenie. Pozdrawiam słonecznie:)
  12. @Mieczysław_Borys Zmysły jak wzrok słuch, czy dotyk, dane są człowiekowi, aby brał z życia tyle, ile udźwignie. Widocznie kontemplacja krajobrazu przyniosła podmiotowi wystarczającą satysfakcję, dokładnie tyle wrażeń, ile mógł przyjąć. Wyobraźnia nie jest już chyba odkrywaniem, a raczej przetwarzaniem poznanego?
  13. @teresa943 Mam problem, Krystyno, z odbiorem twojego wiersza, być może dlatego że spodziewam się zwykle u ciebie bardziej pozytywnych treści. A tu: ukrycie, wiraże kłamstwa, demaskowanie, cierpienie, łzy, zimno mrożące krew w żyłach, zazdrość i na zakończenie jeszcze zdrada. Stworzyłaś mroczną historię, żeby powiedzieć bolesną prawdę o życiu? Pozdrawiam :)
  14. @Waldemar_Talar_Talar Cześć, Waldemarze. Chyba kino jest takim nośnikiem baśni i legend, stąd jego popularność. Odrobina dziecka tkwi w każdym człowieku, ale prawdziwa sztuka tkwi w tym, aby potrafić się tą dziecięcoscią dzielić z tymi, którzy widzą świat podobnie. Pozdrawiam
  15. @Zbyszek_Dwa Tekst wart uwagi, wyraźnie wyczuwa się w nim wrażliwość, dlatego całość gryzie mi się trochę z tytułem. Pozdrawiam :)
  16. @oskari_valtteri Jeśli już? Kurczę, dzięki za komentarz:)
  17. @teresa943 Dokładnie odczytałaś moją myśl. Każdy w sumie człowiek ma prawo, aby wyrazić swój, jak to się mówi, uzasadniony gniew. Długotrwałe tłumienie emocji wchodzi w nawyk. Pozdrawiam :)
  18. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję za pozostawienie komentarza i cieszę się, że tekst zadumał, mniej, że zasmucił. Nie napisałeś, które dokładnie fragmenty pozostawiły taki ślad, a szkoda. Pozdrawiam
  19. @Zbyszek_Dwa Ponieważ obiektywnie rzecz biorąc, dzieciństwo miałam nielekkie, staram się teraz cieszyć każdym dniem, a jednak - stłumione, wyparte kiedyś emocje, po latach powracają. Ja swoją rodzinę buduję przy pomocy dwóch rodzajów emocji: dobrych i złych. I nie zachęcałabym nikogo do tłumienia ich w sobie. Pozdrawiam:)
  20. Krystyno, dla mnie z tekstu wynika, że bilans jest bliski zeru, ale jeśli kogoś to obchodzi to na pewno nie podliczającego. Lekkoduch?
  21. każdy ma swojego trolla rośnie przez lata gdzieś w środku pewnie nie wiesz dlaczego jestem smutna kiedy nie piszę mówisz że jestem brzydka mam się tym martwić bo to taki rodzaj brzydoty której nie leczą to świadczy o tobie nie potrzebuję zgody na szczęście żeby chronić dzieci udawałam że złość nie istnieje wyrzucona na zewnątrz niestety uśmiechnięte kobiety często ranią a moja matka uważa że jest idealna teraz krzyczę możemy być szczęśliwi codzienną miłością tworzy się rodzinę
  22. cieszę się że jesteśmy razem tak wielu ludzi zamyka się wewnętrznie my w swoim odrębnym świecie łączymy dłonie nie podlegając ocenom zgoda czasem chciałoby się porozmawiać z kimś z zewnątrz jednak tak łatwo trafić na niewłaściwą osobę rozmawialiśmy o tym ale ja ufałam sobie nie chciałam zawieść innego serca które całkiem przypadkiem znalazło się tuż obok wiesz że jak większość kobiet nie potrafię odmówić miłości ale trzeba powiedzieć stanowcze nie kiedy z chmury romantycznych oczekiwań wyłania się osoba krytyczna zatruta toksyną poszukiwania na własną rękę wciągnęły mnie za bardzo dałam się nabrać na niedowartościowanie którym trzeba się zająć udawanie to nie moja para kaloszy już dziękuję za tą bajkę która nie jest nami przytul mnie proszę byle mocno i wybacz
  23. @Zbyszek_Dwa Zgadzam się, że czasem samotność może być zupełnie atrakcyjną alternatywą. Tak sobie pomyślałam, że samotność to czas na odnalezienie właściwej perspektywy. Odrobinę niejasne jest dla mnie zakończenie, ale podoba mi się takie ujęcie tematu. Pozdrawiam
  24. pewna kobieta poznała dwóch zjawiskowych mężczyzn trudno jej było orzec który jest lepszy obaj szarmanccy i przystojni rozmowni czuli bezkonfliktowi po wysprzątaniu całego mieszkania przyznała że się zakochała po wyfroterowaniu wszystkich podłóg zdecydowała że wybiera obu obaj bowiem pragnęli się nią opiekować pieścić tulić i całować zarządziła tedy od dzisiaj razem jeść będziemy a nawet może będziemy razem dzielić łoże i nawet żyło im się nie najgorzej tak tą historię polubiłam że aż ten wierszyk ułożyłam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...