Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Penelope_Coal

Użytkownicy
  • Postów

    555
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Penelope_Coal

  1. @kalka333_ Achtung brzmi dziwnie, jak gong. I kojarzy się nieprzyjemnie, z wojną. Pozdrawiam
  2. @Waldemar_Talar_Talar Noc czy dzień, w dzisiejszych czasach, gdy istnieje elektryczność, to wydaje się bez znaczenia. Ale to fakt, że świerszcze tylko w nocy. Pozdrawiam
  3. @Waldemar_Talar_Talar Nie wiem, czy smutny, Waldemarze. Myślę, że może czasem ludzie zbyt dużą wagę przywiązują do powierzchowności, podobno dlatego że do czegoś muszą. Ale naprawdę, jeżeli zrobię sobie medytacje oddechowe np. i będę miała inny niż zwykle wyraz twarzy, to nie znaczy, że w środku jestem inna. To ludzie sobie dopisują, że napięcie w twarzy oznacza to, a spokój w twarzy oznacza znów tamto. To fikcja, to co pod spodem rzadko ma związek z tym, co zewnętrzne. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
  4. @stanisław_prawecki Zawsze tak robię, to jasne.
  5. @Night_Rider Autor, który mówi, że ma ciężki charakter, albo jest samobójcą, albo liczy na litość. Obydwa przypadki dyskwalifikują go moim zdaniem, jako obiekt zainteresowania. Nie chciałabym niczego sugerować, ale jest taka kategoria "emocjonalni popaprańcy", może warto się do niej zarejestrować :P
  6. co teraz się dzieje nie jutro i nie pojutrze zajmuje myśli bardzo konkretnie się mieni tu i tam jest wiele niebieskich ptaków zapatrzonych w siebie macham im ręką nie rozmawiają przez telefon nie rozdają uśmiechów siedzą w środku własnych śmietników na urazy i uczucia
  7. @Nata_Kruk słusznie Nata, zmieniłam "szalały" i "otwarte", dziękuję za sugestie. Miło, że zwróciłaś uwagę na tytuł, szukałam go jakiś czas. A że znalazłaś coś dla siebie, to już samo szczęście. Pozdrawiam.
  8. @cezary_dacyszyn Co do ilości słów, nie zgadzam się, sądzę że jest ich w sam raz. Widziałam tu dużo znacznie bardziej przegadanych tekstów. Więc nie będę go skracać. ale dziękuję za opinię, pomyślę o tym przy następnej okazji, jeśli jeszcze coś będę pisać. Pozdrawiam
  9. @Waldemar_Talar_Talar To cieszy. Pozdrawiam
  10. @marianna_ja Marianno, ale z jakiego powodu czarne?
  11. @makarios_ Dziękuję za miłą odpowiedź.
  12. @marianna_ja To nie powinno Cię dziwić, Marianno. W Ameryce wszystkiego jest więcej;)
  13. @Grzegorz__Jakubowicz Grzegorzu, chodziło mi o twój wiersz jako całość, o jego jakby - nieadekwatność.
  14. @Waldemar_Talar_Talar Waldemarze, dobry mediator zawsze w cenie. Zwyczajowo jest ich nawet dwóch, poranek i wieczór
  15. @Kraft_ Kraft, pisanie, czytanie to czynności dające przyjemność, tobie najwyraźniej głównie, czy jedynie erotyczną. Nie będę tu oddawać się interpretacji, bo jest czytelna i chyba dla każdego widoczna. Ten rodzaj przyjemności, który płynie z intelektualnej rozrywki wielu ludzi ceni, lecz, jak się zdaje, każdy z innych względów. Tak czy inaczej, odnoszę wrażenie, że oddałeś w tym tekście to, co chciałeś
  16. @Artur_Bielawa Artur, ten tekst to takie stwierdzenie bez uzasadnienia. Tekst jest mocno naładowany negatywnie, a z drugiej strony brak w nim emocjonalnego dopełnienia, wyrazistego podmiotu lirycznego, który by twoje pisanie uwiarygadniał.
  17. @makarios_ Ufność - to słowo w dzisiejszych czasach traktowane jest często po macoszemu
  18. @Piotr_Piotr Prawdę mówiąc, większy uśmiech wywołał u mnie twój komentarz, niż tekst, czyli chyba w moim przypadku humor tekstu nie znalazł oddźwięku
  19. @Grzegorz__Jakubowicz Autor musiał zobaczyć Kraków nocą, a nocą jak wiadomo wszystkie koty są czarne. Co innego w dzień.Trudno odnieść się do tego tekstu, bo to taka subiektywna wizja i chwilami mocno nie trzyma się, z przeproszeniem autora, kupy
  20. mamy tutaj krótkie zdanie sprawy z dotychczasowego życia, radość, szczęście, spełnienie i nadzieję na więcej. Trudno nie być urzeczonym, czytając takie słowa
  21. @marianna_ja Niektórzy utrzymują, że płacz to zdrowie. Na pewno są takie momenty w życiu, kiedy jest nieoceniony. Więc płacz i pisz, jak mówi staropolskie przysłowie
  22. @Alina_Służewska Nie wiem czemu szkiełka powiększające i nie wiem czemu do labiryntu, ale formą i wykonaniem wciągasz
  23. @Piotr_Piotr popołudniową porą? Policzki pokryte pianą? Nic dziwnego, że film mu się urwał. Miło byłoby mi widzieć w tym wierszu więcej humoru. Jego forma do tego zachęca
  24. śnieg tej zimy nie dopisał nie to co poprzedniej zawieruchy szalały na miotłach aż w kominach furczało nie było tak? przecież nie możesz wiedzieć ledwo oczy otwarte brwi uniesione i grymas pod tytułem bardzo cię lubię ale nie będzie już lepiej niż było jeże dawno zwinęły się w kulki nie mów że pamiętasz bo nie zapomnę tego lepiej wodą z sopli namiękłam pozwól mi wyschnąć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...