
andrzej_barycz
Użytkownicy-
Postów
781 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez andrzej_barycz
-
nikifory - mleko i sól
andrzej_barycz odpowiedział(a) na NowyVega_NowyVega utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
z racji niewyedukowania wynikającego z przygłupstwa zatrudniony jako parobek przy wypasie bydła zdziecinniał Po cóż ten opisowy elaborat ? "Durny wołodźko", to figura uniwersalna, określenie pełne, krwiste i esencjonalne, wszystko co ponad, wylewa się z wiersza. Świetne. -
"Odpowiesz"
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Adrian Komiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"może ktoś ma pomysł na zmianę" Gdyby zmienić/ usunąć cztery pierwsze strofy, odciążyłoby to portal od kolejnej dawki skoturniałej durnoty. -
między modlitwami
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ukłon w stronę Okudżawy ? :) Dopóki nam ziemia kręci się, dopóki jest tak czy siak, Panie ofiaruj każdemu z nas, czego mu w życiu brak - mędrcowi darować głowę racz, tchórzowi dać konia chciej, sypnij grosz szczęściarzowi... I mnie w opiece swej miej. Dopóki nam ziemia obraca się, o, Panie, daj nam znak - tym, którzy pragną władzy, niech władza im pójdzie w smak, daj szczodrobliwym odetchnąć, raz niech zapłacą mniej, daj Kainowi skruchę... I mnie w opiece swej miej. Ja wiem, że Ty wszystko możesz, ja wierzę w Twą moc i gest, jak wierzy żołnierz zabity, że w siódmym niebie jest, jak zmysł każdy chłonie z wiarą Twój ledwie słyszalny głos, jak wszyscy wierzymy w Ciebie, nie wiedząc, co niesie los. Panie zielonooki, mój Boże jedyny, spraw - dopóki nam ziemia toczy się, zdumiona obrotem spraw, dopóki czasu i prochu wciąż jeszcze wystarcza jej - daj każdemu po trochu... I mnie w opiece swej miej. -
Upsss...
-
teraz
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Jan_Nepomucen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Każy pana tekst z osobna, może się podobać. Zestawiony (czytany ) z innymi, zaczyna nużyć monotematycznością i poetycką rutyną. -
Bezdroże
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na początku była...magia...na końcu również ;) Realizm magiczny dla początkujących. -
Słabe łącze
andrzej_barycz odpowiedział(a) na jacek_krajl utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Takie głośne, czarno- białe obrazowanie, pozbawione szarości i zniuansowania, zawsze rodzi we mnie podejrzenie gry na efekt, skotletowanie Jezusa ostatecznie rzecz przesądza - to jedynie teatr, panie autorze. Teatr uliczny. -
kulturowo uwarunkowany zespół strachliwości
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Szubka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Brakuje dedykacji: dla Aliny ;))) Autodedykacji ? ;) -
Wielka inteligencja
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Izabela_Iks utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pampersowe słowoskładactwo. -
W oceanie
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bełkot. -
Ona i dzieci
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Maria_Czarnota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W opisie do pani profilu czytam : sama także popisuję, ale nie mam odwagi się tym chwalić. Czegoś tu nie rozumiem.Przyznaje pani, że ledwo "popisuje", kryguje się "brakiem odwagi" i konsekwentnie wstawia wszystkie teksty do działu Z, gdzie wymagania i wystawienie na krytyczny ogląd są większe ? Przed panią jeszcze długa poetycka droga. Na razie realizuje się pani w mało skomplikowanej metodzie "co w głowie, to na języku". Proponuję zacząć od podstaw, poterminować w dziale P. Na razie nie ma nawet czego poprawiać, to jedna z tych prób (bedą ich jeszcze dziesiątki), które muszą powstać, by "wyrobić rękę", i spełniwszy zadanie wędrują do kosza. :) -
stwórcy
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Śmierć zbiera żołd a Bóg naszą nadzieją... Łojezu ! Proszę to wrzucić na makatkę i nie dręczyć tej strony... -
Tajemnice życia
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Ewa_Krzywka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nasz umysł rozszerza pole widzenia W tym przypadku umysł się nie napracował ;) Truizm, banał i pretensjonalność, to tradycyjne składniki poetyckiego kotleta mielonego. -
Co do kogoś i co do czegoś
andrzej_barycz odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Klucha w gardle - tradycyjna niemożność wyjścia poza bełkot. -
organizm
andrzej_barycz odpowiedział(a) na jacekdudek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wszystko już było... ..gniotę białą kartkę przyjmuję... prawdziwe imiona tkanek Skoro wszystko już było, to poezja pozawerbalna, "pozaustrojowa" również, a "dar opieki" okazuje się być oczywistym skutkiem wiwisekcji słowa, wymuszonej "wzbierającym hałasem" współczesności. Poeci dzielą się na tych, którzy gnietli, gniotą i dopiero będą gnieść "białą kartkę". Solidny tekst, który kończy się zbyt wcześnie, puenta dopiero go otwiera. -
Zamigotanie
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pozostaję zadziwiona pańską opinią....szkoda. "wiersz zyska" ???? Nie wiem czy "wiersz zyska", ale czytelnik na pewno. Im mniej chłamu tym lepiej... -
emigrantka
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Konrad_Redus_Olszewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Motyw nieco przechodzony ale zgrabnie podany. Bez zastrzeżeń. -
Zmrożone zmysły
andrzej_barycz odpowiedział(a) na aluna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bo to był kot w butach. Wpadł na spirytus salicylowy. A potem powstał ten utwór. Gdybyż to był rzeczywiście kot -salicylek... Niestety. Pluszowa autorka pisze pluszowe wierszyki o pluszowych kotach dla pluszowych czytelników ;) -
pozwól mi
andrzej_barycz odpowiedział(a) na jacek skraba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przy tym poetyckim potencjale warto pokusić się o odchudzenie tekstu ze zbędnej, dygresyjnej metaforyki, by w gęstym, ciemnym gąszczu słów, nie szukać sensu "z latarką" ;) -
ratunkowy
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Kris Sobczak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zdystansowana, beznamiętna esencjonalność w potraktowaniu tematu, wymusiła niejako sposób zapisu - oszczędny, wręcz emocjonalnie aseptyczny, oparty jedynie na słowach, które "pozostają". Bardzo dobre. -
Zmrożone zmysły
andrzej_barycz odpowiedział(a) na aluna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ciepło i cicho kot zagląda w oczy wnikliwie jak by chciał odczytać moje tajemnicze myśli Jestem pod wielkim i nieustającym wrażeniem tajemniczości pani myśli ;) Paplaninka. -
grają
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Mirosław_Niewierszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Za geniusza się nie uważam, ale czasem nawet głupiec powie coś mądrego. Proszę częściej do mnie zaglądać. Poetycka niewydolność, to właśnie brak umocowania owej "mądrości" w słowie, refleksji i oglądzie rzeczywistości. Ogranicza się pan do prościutkiej, demagogicznej i ryzykownej tezy "manipulacyjnej", i nie robi dosłownie niczego, by ją jakoś uwiarygodnić. Medialny szum miałby być dowodem ? Bez niego można uzbierać najwyżej na aspirynę dla sąsiada, tu cele są większe. Nie do wszystkich pomoc trafi ? Skoro budżet państwa nie daje rady, to sprawę mają załatwić do końca skarbonki w rękach dzieciaków ? Pan się irytuje i broni przed ''napadami ? Ktoś pana przypiera do muru z bejsbolem i grzebie w portfelu ? Bardzo pan dba o swój moralny komfort. Ma być cichutko, schludnie, estetycznie i w odpowiedniej, wysubtelnionej własną wrażliwością porze "chcenia". Czy to nie chodzi o to, że pan i pańska wrażliwość ginie w tłumie ? Pan się wzrusza i myśli o "wszystkich najbardziej" i ląduje we wspólnej skarbonce ? Miałkość treści próbuje pan wyenterować, co jest wyrazem warsztatowej bezradności. Słowa nie stają się wtedy "mądrzejsze", one stają jedynie w słupku... -
grają
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Mirosław_Niewierszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
obłuda manipulacja zgiełk ... najbardziej potrzebujący giną bez rozgłosu Demagogiczne, poetycko niewydolne. -
Zamigotanie
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
szarość dnia na peronie tłumy i oni wpadają sobie w ramiona Niemożliwe.... ;) Kolejna ofiara serialowej wyobraźni i zapaści szkolnictwa na poziomie gimnazjalnym. -
A w niebie tak samo
andrzej_barycz odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zapomniałeś dodać u cioci Kloci, może kiedyś uda mi się poznać tę panią , która przyjmuje tak liczne i miłe towarzystwo, może ja kiedyś Twój wiersz tez opatrzę takim komentarzem , bo czemu nie i tym sposobem też zostaniesz zaproszony , ale będziesz miał fart pozdrawiam Kredens Ciocia Klocia, to mentalny fantom, którego rozpoznanie (mimo ciągłej, dusznej obecności), jest o tyle utrudnione, że wymaga dystansu wobec siebie i umiejętności samooceny, a to, w herbatnikowych klimatach, prawdziwe faux pas ;)