Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mirosław_Niewierszyn

Użytkownicy
  • Postów

    684
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mirosław_Niewierszyn

  1. Jakby się tak wczytać, to jest akurat komentarz jak najbardziej na miejscu, Panie Stefanie.
  2. O dwa słowa za dużo.........................................ale............zgadzam się.
  3. trudne są noce bez ciebie gdy członek powstaje przeciw pustkom dłoni a chińskie zabawki nie substytuują jedności poznaliśmy się na skraju wierzeń w świętość ciężarnej które pękły wraz z tobą po wiosennej burzy w obozie niewzruszalnych prawd upadła ułuda świata dobroci kobiet i dzieci spychając na dno razem z wyspą utopii kolejne dni zostały mi bezsenne noce ................................................. i pustka
  4. Dobry kawałek o naszej "służbie" zdrowia. Tak, w każdym razie, go widzę. Pozdrawiam.
  5. Haniu, są tacy, którzy twierdzą, że na orkiestrze najwięcej korzystają producenci sprzętu, którzy nie mogą go w żaden inny sposób sprzedać. A potem ten sprzęt, kupiony za grube pieniądze, wala się np. po piwnicy, bo akurat nie ma gdzie go wstawić. W ogóle, u nas żeby się leczyć, to trzeba mieć zdrowie. Dziękuję i pozdrawiam.
  6. I to jest bardzo dobry komentarz, z mojego punktu widzenia. Dziękuję.
  7. Ciekawe skojarzenie, Marlett. Dziękuję i pozdrawiam.
  8. Iiii tam, lud roboczy ma teraz telenowele, wirtualne światy i... światełko do nieba, gdzie mu tam teraz zajmować się jeszcze takimi pierdołami jak barykady.
  9. Jest do czytania jak komu pasuje. Dziękuję za podzielenie się Twoimi odczuciami i przychylny odbiór. Pozdrawiam.
  10. Zgadzam się, reszta niech pozostanie milczeniem. Pozdrawiam.
  11. Problem w tym, że "chcę", w moim odczuciu, jest konieczne. Niemniej, dziękuję za uwagę.
  12. co do treści komentu: w pełni się zgadzam z panem Mithotynem, co do wiersza: wiele w nim gorzkiej prawdy, sam sposób zapisu też właściwy, pozdro Dziękuję. Również pozdrawiam.
  13. Panie Andrzeju, nie irytuję się (chociaż swoje myślę), irytuje się mój peel. Dziękuję za rozważania pod tekstem.
  14. Tak, Paryż w rękach jest najlepszy.
  15. Ostatni dwuwers mi nie podchodzi. Poza tym, bardzo dobry tekst, miło było przeczytać.
  16. Podobno mogli zostać uratowani. Rząd jednak bardziej troszczył się o zachowanie tajemnic dotyczących statku niż o życie marynarzy, a może komuś zależało żeby ktoś z będących na pokładzie nie przeżył. Wiersz można potraktować metaforycznie. W życiu jak na Kursku, codziennie wyruszamy w rejs nigdy nie będąc świadomymi, że może to być nasz ostatni. Kierunek nakreślony przez Wawrzynek uważam za właściwy.
  17. O! Właśnie, hipokryzja... i naiwność.
  18. Za geniusza się nie uważam, ale czasem nawet głupiec powie coś mądrego. Proszę częściej do mnie zaglądać.
  19. Skorzystałem, dzięki. Zmieniłem układ też nieco niżej.
  20. Dziękuję za refleksję. Pozdrawiam.
  21. irytuje mnie hałas jak czyn społeczny który nachalnie chcę przemienia w muszę obłuda manipulacja zgiełk zagłusza potrzebę wrzucam do pierwszej puszki żeby wyłgać się przed napadami dzieciaków żal mi jednak nie wszystkim pomogę święta naiwność karze najbardziej potrzebujący giną bez rozgłosu
  22. w końcu starość i ostatnia chwila w zaświaty przenosi Tutaj nie rozumiem, dlaczego zostały na końcu samotne literki, a poza tym, w tym ostatnim wersie wychodzi mi jakaś paskudna inwersja, albo może źle czytam? W ostatecznym rozrachunku, talentów lepiej nie zakopywać.
  23. Kredensie, spokojnie, to tylko kolory życia, od czerni do bieli. Myślę że w tym przypadku szukanie winnych nie ma sensu, czego nie mogę powiedzieć o innych tego typu aktach, o których ostatnio głośno w mediach. Pozdrawiam.
  24. Dziękuję Ci za okazaną wrażliwość. Jeśli chodzi o autora, to... jeszcze pisze :). Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...