Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Aneta Paradysz

Użytkownicy
  • Postów

    388
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aneta Paradysz

  1. Ciekawy fragment pierwszej strofki: „...model rodziny 2+1 (z jedynką w razie przypadku )...” ...chociaż zapis 2+1 trochę mnie razi, wolałabym słownie. Reszta niestety jakaś taka obła; jest początek i koniec, brak rozwinięcia. „a” zaczynające drugą strofę – zbędne. Pozdrawiam A.
  2. Wzniosły, jak przy 8 w skali Boforta , i te slogany: „...bo wiara góry przenosi...”, po co? Rytm w lesie, a podział na strofki nieuzasadniony, nic nie wnosi. Niestety słaby wiersz. Pozdrawiam A.
  3. Dziwna wersyfikacja, niemniej ciekawe spojrzenie „na temat” rekompensuje niedoskonałość formy. Pozdrawiam A.
  4. ...cichutko w nadziei czekała rozwiązania, a miasta rosły nocą... Pozdrawiam ciepło A.
  5. Pełen napięcia, nienazwanych emocji... krok przed zadumą, chociaż wypowiedziano tyle słów. Mimo nieco zagmatwanej formy bardzo przypadł mi do gustu. Pozdrawiam A.
  6. Witam. Przypadły mi do gustu Pana rozmowy z Anną. Czekam na kolejne. Pozdrawiam A.
  7. Dzięki za wgryzienie ...;) Pozdrawiam ciepło A.
  8. Każdy ma prawo czuć gorycz i złość, takie czasy... ale dlaczego mieszać w to poezję? Pozdrawiam A.
  9. Skąd takie przypuszczenie? Pozdrawiam i dziękuję za kom. A.
  10. zagrajmy na cztery ręce ułożę palce na klawiszach żeber dźwiękiem oddechu odpowiesz czy stroi w strunach niebieskich zadrga nurt wzburzony dłoni twych ześle harmonię opuszkiem gładkim co igły ma siłę gamę szyi zbudzisz w legato celując - pauza koncert w durze wyrywa się z piersi - pauza (szelest włosów) due
  11. Podoba mi się Pański przekaz „amatora turysty”, zwłaszcza czwarta strofa. Mimo wszystko stosowałabym zasady pisowni polskiej, gdyż nie widzę uzasadnienia dla ich pominięcia. Czerwony wyróżnik jest zbędny, w przypadku odsłuchania wiersza byłby niezauważalny, więc po co go stosować? Pozdrawiam A.
  12. Lekki, letni i ciepły obrazek w zgrabnej ramce ... ostatnie dwa wersy wg. mnie zbędne. Pozdrawiam ciepło – A.
  13. ...tak płynę z czerwonym spojrzeniem gubiąc chwile... Kolejny raz pełna podziwu – pozdrawiam – A.
  14. z tego co materialnym nie jest namacalne –bynajmniej- westchnieniem zauważam - utkwione w smutku spojrzenie radość zmiętą w dłoniach w geście wstrzymaną chęć droga powrotna do zsuwam ramiączko en face w nieładzie z boku ułożona wymiatam spod łóżka zguby zeszłe -te z kiełkujących rojów krokusów pewnych zdarzeń wiśni rozkwitłych przejrzałych jabłek - precz - on ma oczy spłoszone ja zielone wciąż
  15. Witam. Baaardzo mnie tym obrazem ująłeś. Piękny! Pozdrawiam. A.
  16. Witam. Obraz z trzech pierwszych wersów jakbym skądś znała (?:) ... w każdym razie całość mnie przekonuje ( no może bez tych skórek – wybijają mnie z „rytmu”). Pozdrawiam. A.
  17. Witam. Dziękuję za przeczytanie i wyrażenie zdania o wierszu. Pozdrawiam. A.
  18. Witam. Ciekawa próba przedstawienia tragedii tematu. Technicznie jednak do dopracowania. Pozdrawiam A.
  19. w lustrze ramion piersi i bioder znam siebie plastyka ubrania skłania mnie do podejrzeń - poruszenia piersi bioder ramion otwartość falujących ramion załamanie w czerwieni zieleni chłodzie piersi kamienny oddech bioder łuk równoboczny wierzchołka wybór zmagam się
  20. Po długiej nieobecności serdecznie wszystkich witam. Jeszcze nie w pełni aktywna, ale pełna nadziei na ponowne „żywe” uczestnictwo w bycie interklasowej braci – pozdrawiam, Aneta.
  21. Spotkanie z matką Jak Ci, tam, w drzewach, Światło? Wśród bieli, głosów, traw. Wspominasz czasem? Głowy słońce, kroczące obok źdźbła. Wrośnięci winem w ceglaste plecy, Rwaliśmy pąsy ksiąg; W skrytości węgła pochłanianych, Puls budził szelest stron. Jak Ci w tej gęstwie bursztynowej, Echa, zanurzasz wzrok? Popatrz! świetliki srebra utkwione W kłosach, mokrych od zmroku strof.
  22. jestem sobą na ekranie zamkniętych oczu cinerama: w klatce własnego projektu - bezradność ci z góry przepychają mnie na własne podobieństwo i ci z dołu w trzech taśmach łączymy poczynania zamknięte w ja jestem sobą jestem sobie jestem sobą jestem samej rzęsy stop!
  23. ..cienia fałszywej nuty nie usłyszałam w tym śpiewie :) ..i przypomniał mi się wiersz Adama Szadkowskiego „Kropelka na oku”. Pozdrawiam Aneta
  24. Drogi Pawle, dziękuję za szczery komentarz ( zawsze mile widziany), zarówno Ty, jak i oyey macie rację – w wersie drugim jest kumulacja dopełnień. Dlaczego? Czy w taki sposób można pisać poezję? Nie wiem. Nie wiem też, czy kilkadziesiąt zamieszczonych przeze mnie (na poezja.org) tekstów to wiersze. W wielu z nich, bowiem, znalazłbyś zapis przeczący temu. Pisząc wiersz musimy pamiętać o zachowaniu pewnej dyscypliny, przestrzeganiu określonych zasad. I właśnie na tym etapie, przypisania tekstowi miana wiersza, nasuwa mi się pytanie: Czy forma tekstu (składnia, stylistyka, gramatyka, etc.) może odzwierciedlać myśl, jaką chciał przekazać autor? Czy, dajmy na to, uczucie rozbicia wewnętrznego można pokazać w taki sposób, aby już sam zapis (nawet graficzny) pokazywał intencje autora, co do treści utworu (w tym przykładzie: urywane, nawet niedokończone zdania, „poszarpane” myśli, bezładna konstrukcja tekstu)? Nadal nie znam odpowiedzi na postawione pytania. Zapewne część zapytanych odpowiedziałaby TAK, a część, że zdecydowanie NIE – bo można wszystko zawrzeć w odpowiednich słowach, bez naruszania zasad konstrukcji wiersza. Jestem w kropce, gdzieś pośrodku, choć intuicyjnie skłaniam się w kierunku TAK.... szukam... Przejdźmy jednak do meritum: „kluczem zrozumienia człowieka epoki słów „ Interpretację tego wersu pozostawiam czytelnikowi (w kontekście poczynionych przez mnie powyższych rozważań)...ach, i jeszcze tytuł, wiele wyjaśnia. Pewnie ktoś ( nawet wiem kto :)) powie, że próbuję dopisać teorię uzasadniającą konieczność zastosowania takiej, a nie innej składni w zamieszczonym wierszu, dla własnych potrzeb. I nie pomyli się nawet bardzo, wyłączając jeden mały szczegół - teoria powstała przed, a nie po napisaniu tego tekstu. :) Serdecznie pozdrawiam Stale poszukująca - Aneta
  25. ..jak bez, skoro powyżej widzę siedem wersów ...? :)) Serdecznie pozdrawiam Aneta
×
×
  • Dodaj nową pozycję...