Aneta Paradysz
Użytkownicy-
Postów
388 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aneta Paradysz
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16
-
Adam, wracam tu, by potykać się o myśli, takie jak ta - prawdziwe. pozdrawiam
-
Cały Kai - lekko, emocjonalnie, krótka chwila zadumy i oto powstał - ślad na śniegu... Ech Kaiku, dawno mnie tu nie było... :) pozdrawiam aneta
-
..tak, tego mi było trzeba... wiosenny ciepły wieczór i powrót do czasu zabaw w zarośniętym sadzie... nie jestem chłopakiem, ale po drzewach wspinałam się równie ochoczo, jak oni.. zdarte kolana... umorusane buzie... ... dziękuję A.
-
Napisać niebanalnie o przyjaźni nie jest łatwo.. Tobie się to udało...nawet bardziej, niż tylko w poprawny sposób.. .. pozwoliłeś mi niemalże dotknąć tego uczucia, które na pozór tak mało widoczne emanuje z siłą większą, niż ... słowa .. pozdrawiam Aneta
-
nad trupem wysoko urodzonym
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Adam_Szadkowski utwór w Wiersze gotowe
„stojąc u wezgłowia odchodzącego” jedni potrafią się zdystansować inni nie Adam pokazuje, jak zrobić to skutecznie że o wartościach przekazu nie wspomnę pozdrawiam autora A. -
nareszcie „duża sztuka” :) trzecia cząstka najlepsza zastanawiam się jeszcze nad ostatnim wersem – wydaje się zbyt dosłowny pozdrawiam serdecznie A.
-
piękny tytuł i dalej - uczucie nostalgii subtelnie, acz konsekwentnie zakrada się w myśli czytelnika od wersu Może najdroższy ze wszystkich do końca wiersza - pokusiłabym się o dokonanie pewnych zmian w zapisie -„odchudzenie” tekstu pozdrawiam serdecznie A.
-
(dokopałam się jednak... tak szybko umykają te naj...) rozwarstwiony tytuł w połączeniu z treścią, a zwłaszcza: by zapleść w cokolwiek z trudem by je zapisać i dalej nie można tak zmuszać do jedzenia tego co na stole plus zakończenie goście precz mówią same za siebie... tylko czy warto? przyznam, że sama trwam w stanie hibernacji czekając na inne (nie wiem czy lepsze) potem... bez walki... czasami inaczej się nie da a może nie o tym chciałaś? pozdrawiam serdecznie Niestrudzoną Aneta [sub]Tekst był edytowany przez Aneta Paradysz dnia 05-08-2004 10:24.[/sub]
-
Madziu, przyjemność po mojej stronie. :) serdecznie pozdrawiam Aneta
-
Magdo, miło Cię znów czytać; piękny obrazek nakreśliłaś, bardzo wyrazisty (błyszczy wśród szarości, która opanowała ostatnimi czasy to miejsce). Czekam na kolejny. Pozdrawiam serdecznie Aneta
-
Wiele ciekawych miejsc, enigmatycznych wręcz zakamarków, w które zagląda się z niepewnością, ale i ogromną chęcią zbadania ‘co jest za rogiem?’. Wygładzić nieco i przyciąć, i będzie doskonale. Pozdrawiam serdecznie młodego autora Aneta
-
Pierwsza interpretacja bliższa skóry autora (może i czytelnika również?). Druga zdecydowanie apelująca do... i odczytania puenty. A ludzie, jak to ludzie – swoje. Tradycyjnie - bardzo... Pozdrawiam Aneta [sub]Tekst był edytowany przez Aneta Paradysz dnia 29-07-2004 14:17.[/sub]
-
„... Na wieczne wirowanie na bezszelestną mękę Na gniazda nie zaznanie na przeklinanie piękna” Stan Borys A.
-
Ładnie, całkiem ładnie i przyzwoicie do momentu: „...rumieniły się soczyście gdy zwodził je wiatr - soczyście(?), tak jakoś pretensjonalnie zabrzmiało, mogłabyś spróbować inaczej, fragment zdecydowanie do uratowania; powietrze pachniało imbirem letnią kawą i piaskiem – ma postać wypełniacza i spokojnie można by się go pozbyć; chowałam do torby starannie ociosane ołówki - jak czytam ociosany, to podświadomie odbieram ‘grubo ciosany’, a to już mi się dobrze nie kojarzy, niestety – zbyt ‘ciężkie’ to słowo; odchodziłam...” - albo zupełnie zrezygnować, albo zastąpić i zmienić czas, i bez wielokropka. ...zapomniałabym jeszcze o - tarzał się w pierzu – nieładnie brzmi, do wymiany; ...tematyka bardzo mi bliska, dlatego tak walczę o ten wiersz;:) ...z sugestiami nie musisz się zgadzać, ale mam nadzieję, że zupełnie ich nie odrzucisz. Pozdrawiam serdecznie A.
-
Bunt przeciw kanonom estetycznym, jak najbardziej popieram, choć przyznam, iż „Szał uniesień” W. Podkowińskiego zdecydowanie mocniej mnie porwał. Pozdrawiam A.
-
Na takie zaproszenie pewnie wielu chętnych znalazłoby się do... tańca(?):)) Ładna kompozycja i mimo małych niedociągnięć (przypadkowe rymy, narzucająca się forma rozkazu) podoba się. Pozdrawiam Aneta
-
Krystyno! Taki strzał już w pierwszej strofie, a potem cała seria kulek: moja, moje, mojej, moim... nic, tylko to przed oczami mi śwista i cała ochota przyjrzenia się tekstowi ulatuje przez dziury w płucach. Pozdrawiam A.
-
Droga Tero, cieszę się, że nie odebrałaś mojego komentarza jako ataku, lecz jako solenną krytykę. Mimo Twoich wyjaśnień, nadal podtrzymuję własne zdanie na temat tego wiersza. Dlaczego? Bogactwo interpretacyjne tkwiące w wierszu, jest niewątpliwie jego zaletą. W moim przypadku chęć poznania intencji autorki spełzła na niczym, a to za sprawą doboru słów, stylistyki i emocji, jakimi się posłużyłaś pisząc ten tekst. I tak: „...pożyczyłam bunt serwowany w celafonie spektakularnie połóż się na mnie będziemy chodzącym nieszczęściem...” - celafonie/celofanie, - przypadkowy, słaby rym – celafonie/na mnie, - interpretacja: pożyczyłam bunt – znaczy peelka nie umie złościć się sama? I do tego się boi ( serwowanym w celafonie), i jeszcze to - spektakularnie połóż się na mnie – woła o pomstę do nieba (myślałam że spektakularny oznacza ciekawy, pozytywny efekt), i wreszcie – będziemy chodzącym nieszczęściem – nie dość, że sloganowo(chodzące nieszczęście), to jeszcze wulgarnie (widziałam kiedyś kopulujące psy, które nie mogły się rozłączyć i tak miotały się nieszczęśliwe w tym „spektakularnym” uścisku)... uff Dalej: „...w kościele powiem bogu iż niebo zapada się w sobie...” ... no i powiedziała peelka, co miała powiedzieć, a niebo sobie dalej i nawet nie w sobie, bo niby jak? A na koniec, ni z gruszki, ni z pietruszki to: „...armia aniołów rozbiła się o ściany...” - armia znaczy wojownicy (tak mi się przynajmniej armie kojarzą), czyli wojujące anioły, rozbiły się o ściany – przypuśćmy nawet, że trafiły na opór, a ściana oznacza przeszkodę nie do przebycia – i nic – wojujące anioły zatrzymały się (dlaczego? przecież potrafią latać). Konkludując (nawet jeśli nie wspomnę tu o dwóch pierwszych strofach): patrz komentarz pierwszy. Tak to widzę. Pozdrawiam A.
-
O ile początek, da się jeszcze jakoś logicznie zinterpretować, o tyle rozwinięcie – zwłaszcza trzecia strofa – zakrawają o grafomaństwo (czwartej i piątej niewiele brakuje, może dlatego, że są o niczym). Być może moja reakcja jest zbyt ostra, ale piszę, co myślę. Uważam, że to uczciwe podejście. Pozdrawiam A.
-
Sum to taka sztuka co pływa leniwie, acz skutecznie, a to za sprawą wąsa co w dwójnasób się liczy. ;) Pozdrawiam A.
-
Ta droga ciemna, którą nas wiedziesz na manowce, Mirku, ech...kolejna ułuda, jak mi się zdaje. Pozdrawiam A.
-
„...aa kody dwa...” oj nieładnie, zabieg poniżej pasa, tak grać na emocjach czytelnika...hehe ;) pozdrawiam A.
-
Brzmi to jak program ugrupowania politycznego. Słaby program, bo z góry zakłada, że pewne poczynania dadzą konkretne efekty. A guzik. Nie zgadzam się z tym, że rewolucja zawsze daje ład (gdzie Pan to wyczytał, chyba nie w wiadomościach?) Albo – życie to cierpienie – nie można tak uogólniać – kończy się śmiercią, to i owszem, ale nic odkrywczego Pan tu nie przekazał. Dalej to już zupełna abstrakcja, która nic nie wnosi. I jeszcze ten ort. – dopóki – tak jest poprawnie. Więcej poezji, mniej haseł. Pozdrawiam A.
-
Może nie powinnam się wcinać, ale widziałabym go np.tak: nigdy nie zazdrościłam jej półek pełnych flakonów we wszystkich kolorach próżności prężących szklane dekolty lakierków leżakujących tuż obok dębowej komody poduszek pachnących cedrem piżmem i muszlą z Korsyki na dworze gęsty listopad i opuszczone modrzewie tu tylko koronki prosto od starej krawcowej łyk naftaliny w powietrzu jej kilka ostatnich żeber Temat wiersza ładny i warto nad nim popracować. Pozdrawiam A.
-
Im dalej w las, tym więcej drzew
Aneta Paradysz odpowiedział(a) na Mea Liberta utwór w Wiersze gotowe
Dobrze, że nie hoop! ; jeszcze posądziliby Panią o kryptoreklamę. Mało poetycki tekst. Brakuje metafory i jeszcze ten Syzyf na dobicie. Ale zawsze warto próbować Pozdrawiam A.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16