Henryk_Jakowiec

Repertuar aut, reper.

Renoma, mamo Ner.

@Marianna_KW O, grafik, skif, Argo.

@Anna Przybył Nie potrzeba przepraszać. To wina moderatora. Robi zakazy a potem po cichu otwiera furkę. Pozdrawiam

@Anna Przybył Po kliknięciu na dział wiersze gotowe. Wiersze gotowe W tym dziale możesz umieścić wyłącznie w pełni dopracowany utwór. Krytyka przez innych użytkowników forum jest dozwolona. W wierszach gotowych można opublikować 1 tekst na 24 godziny. Jeśli nie jesteś pewien (pewna) paru strof, skieruj się do działu Warsztat. ZANIM DODASZ komentarz i/lub wiersz Obserwuj5

@A-typowa-b Nieporozumienie. Nie mam zamiaru wstawiać swoich wierszy poniżej 24 godzinnego limitu czasowego. To był jedynie sprawdzian. Pozdrawiam

Nie wnosiłem żadnych pretensji. Chciałem tylko wiedzieć jak to jest możliwe. Już wiem. Sprawdziłem. Okazuje się, że można wstawiać bez żadnego problemu. Pozdrawiam

Minęło minut dwadzieścia przyszła pora się zabawić podejmuję taką próbę by kolejny wierszyk wstawić. @Henryk_Jakowiec I co ja mogę powiedzieć? Okazuje się, że nie ma limitu 24 godzin. Kolejnym przykładem tym razem są moje wierszyki. Ta jedna jedyna - wstawiłem 11.03.2022 godz. 5.55 Kolejny - wstawiłem 11.032022 godz. 6.20. Nie było żadnego limitu czasowego. I bądź tu mądry i pisz wiersze

Żeby sprawdzić jak to działa aby dojść do sprawy sedna nie potrzeba długich wierszy tu wystarczy zwrotka jedna. Czy ktoś potrafi mi wyjaśnić jak to jest możliwe, że przy limicie czasowym 24 godz. ten sam autor wstawia nowy wiersz po upływie 16. minut. Można to sprawdzić. Wiersz W moim najgorszym śnie wstawiono 10.03.2022, godz.2241 a kolejny wiersz Powolutku mała 10.03.2022 o godz. 2257

@Anna Przybył Gdzie się podział limit czasowy 24 godzinny pomiędzy wstawianymi utworami? Jestem ciekaw i oczekuję rzeczowej odpowiedzi. Jak to się robi? Pozdrawiam

Korweta, bat Ew, rok.

Roty dekorator, rota, rok, edytor.

@Marianna_KW Ada, po... kot kumka? Jak mu kto kopa da.

I z org., i mima żona gani i naga nożami mi grozi.

@Marcin_ I to mi wystarczy. Pozdrawiam

Pewien chłopiec tak słyszałem lubił bawić się swym ciałem a szczególnie, gdy miał w dłoni pot mu skraplał się na skroni. W czasie hymnu nie bił brawa bowiem ręka, ręka prawa w rytm muzyki wibrowała kiedy hymn orkiestra grała. Nie ujmował się pod boki ale drobił w miejscu kroki a gdy bliski już był finał kark ku ziemi lekko zginał. Nieprzeciętnie był ciekawy jaki będzie wytrysk lawy bo od tego uzależniał czy jest chłopcem, czy już zmężniał. Nieraz z cicha popłakiwał kiedy organ go wykiwał bo choć sztywny był jak sopel spuścił ledwie kilka kropel.

Siostra Ewy spod Iławy erotyczne chce zabawy uskuteczniać z Lilką klasową pupilką lecz nie mają obie wprawy.

Drab i Bardotka? A kto? Drab i bard.

Dromader kota a to kreda mord.

On dymał Ewo dom i modowe łamy. Dno.

I kobieta ma "te" i boki.

@Starzec Oczywiście, że się zgadzam krąg odbiorczyń to poszerzy my zaś dumnie pierś do przodu jak przystało na rycerzy. Pozdrawiam

@Marek.zak1 To samo życie bez upiększania miłość, miłostki, zdrady, kąsania ślepe zaułki, dwa różne światy bo to są damsko męskie klimaty. Pozdrawiam

Dzień ten szczególnie w pamięć zapada bo od świtania małżonka rada jakoś tak milej patrzy na męża i choć się broni, lecz przezwycięża jak to kobieta jest niecierpliwa lecz czeka, czeka i jest szczęśliwa kiedy małżonek wręczy jej kwiatki z nimi perfumy lub czekoladki a gdy mężulek szarpnie się nieco to nawet z oczu łzy jej polecą prosto na obrus i na precjoza które być może są aż zza morza gdy jeszcze mężuś złoży życzenia jest wniebowzięta, że ją docenia i będzie czekać, czekać rok cały a kiedy miną cztery kwartały gdy się obudzi i przetrze oczy znowu z radości w górę podskoczy no chyba, lecz to tylko skrajności że braknie między nimi miłości choć w to nie wierzę i to odrzucam do treści wiersza jednak dorzucam bo różne w życiu bywają zwroty miłość na zabój, zdrady, powroty. Z okazji Dnia Kobiet wiersz ten dedykuję wszystkim kobietom a w szczególności mojej małżonce Teresie Jakowiec Szczecin - 8 marca 2022 roku

Igi, fuksa kwadra, barda w kasku figi.