@Waldemar_Talar_Talar
Dawniej to bym w spraw odmęcie
topił dzioba w atramencie
jęzor miałbym kolorowy
dzisiaj trunek wyskokowy
gdy okazja się nadarza
już nie piję z kałamarza
w ręku kielich lub szklanica
kolosalna to różnica.
pozdrawiam
Ten z Putinem się nie kumał
a więc człowiek z charakterkiem
niech no tylko się spotkamy
to literek za literkiem.
Z przyjemnością obejrzałem i wysłuchałem.
Pozdrawiam
Proponuję szyć z wiosennych
bo są wiotkie oraz świeże
a gdy zdarzy się nieszczęście
to się bardzo szybko spierze.
Pozdrawiam
@jan_komułzykant
Zbyt daleko od granicy
putinowskiej ma chałupa
tu jedynie może przywiać
ale odór jego trupa
lecz na razie media głoszą,
że on chleje gdzieś z Aloszą.
Pozdrawiam
Mnie za wiersze nikt nie płaci
ani grosza od wierszówki
przeto chodzę goły, bosy
na odzienie brak gotówki.
Latem jeszcze jak cie mogę
woda słonko ciepły piasek
dzika plaża a ja na niej
wśród golasów i golasek.
Zimą gorzej, bo nic z morsa
nie mam w sobie, siedzę w domu
coś napiszę a przeważnie
walę wódę po kryjomu.
Taki to już los poety
i miernoty jego skutki
latem świeci gołą dupą
zimą w wódzie topi smutki.
@jan_komułzykant
Kolos na glinianych nogach
i pyszałek, co to nie ja
wkrótce za swe niecne czyny
może go przykryje breja.
Czy to smar z rozbitych czołgów
czy to z cystern będzie ropa
czas odliczać już minuty
gdy mu świat zasunie kopa.
Pozdrawiam
@Dared
Wiem, że brzydko postępuję
lecz się będę przekomarzać.
Tylko kretyn wyda rozkaz
żeby z mapy kraj wymazać.
Wytłuc wszystkich bez różnicy
żołnierz, cywil, dziecko, matka.
Zadufany ten watażka
chce mordować do ostatka.
Pozdrawiam
@Dared
Mądry to on chyba nie jest
bo jedynie to idiota
wybujałe ma ambicje
i się ze swym ego miota.
Mógłbym go dosadniej nazwać
znam ja wiele słów zelżywych
dziś przemilczę a powitam
jego nimi wśród nieżywych.
Pozdrawiam
@jan_komułzykant
Mam ja chody tam na górze
i choć nie są może duże
lecz kontakty mam tam liczne
prężne, rzekłbym niebotyczne.
Skrzyknę, zatem brać niebiańską
a gdy zewrą się szeregi
tych, co mają śmigłe skrzydła
to się wyśle na przeszpiegi.
Łączność będzie nieprzerwana
gdy cel będzie namierzony
to pozycję nam podadzą
szyfrem poprzez telefony.
Gros aniołów z łopatami
wnet nagarnie śniegu zwały
zepchnie się je jednocześnie
by na śmierć go zasypały.
Pozdrawiam
Nie chcę pisać o nim wcale
więc się w rękaw wam wyżalę
skąd ta menda tyle fałszu
ma na trzeźwo nie na rauszu,
że do boju śle swych braci
za co cały naród płaci
bo to na nich ciężar spada
kiedy sankcje świat nakłada.
Czas już skończyć z apelami
bo okaże się, że sami
też padniemy twarzą w błota
i drwił będzie z nas idiota
innej trzeba szukać drogi
a arsenał nieubogi
trzeba zjednać państwo z państwem
i na zawsze skończyć z draństwem.