Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wściekły Azot

Użytkownicy
  • Postów

    261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wściekły Azot

  1. ...A wychyl mi się który zza pnia rajskiej sztampy, to ogryzkiem w czoło dostaniesz!
  2. To tego jest cykl?! O ja miauczę...
  3. Uwatykanił nas ten wadowicki cielec na kremówkowo. Konkordat to haniebne jarzmo dla Polski. Katecheci w przedszkolach, kapelani w czołgach, biskupi pod kołdrami, jasełka w urzędach państwowych - a to wszystko nie za "bógzapłać" ale za miliardy złotych wyssane z budżetu słabego ekonomicznie państwa.
  4. Za błędy przyszło mi płacić szczęściem Chyba główne z tylnim Nie zasnę, póki nie poznam sensu tych słów...
  5. zwrotki tak między Alicją Majewską a Edytą Geppert jednak refrenu brak no i cóż ze mnie za eksppert... Plus ;-)
  6. Gdzie nie spojrzeć, tam kły i pazury przecinków. Groza.
  7. Jego fluorescencja Pieronek chyba to czytał, bo beknął niedawno, że on jest za przeproszeniem spalonych czarownic. W pustych gestach spóźnionych o kilkaset lat są nie do pobicia.
  8. Kwękadło zżymliwe (Maruderium gderus).
  9. Plus za koncept, ale poddałeś się pokusie, żeby rozwlec go w dzieło zamiast poprzestać na nowelce.
  10. Trochę pielęgnacji sekatorkiem, posplatania na nowo tego, co zostanie i byłoby cacko. Plus.
  11. Plus, bo w dwóch pierwszych zwrotkach widzę dużo dobrego, ale dopiero po odrymieniu.
  12. Zabawa w przekręcanie nicków idzie ci o wiele lepiej, niż głoszenie rymdłości o bezbożnych głupcach przesiadujących na drzewach. Idź w tym kierunku a nie zapomnij zabrać karawany sobie podobnych.
  13. Ślij takie rymomątwy do "Naszego Dziennika". Tam się nikt nie zapyta, co to znaczy "okiełzł" tylko wszyscy padną na kolanka.
  14. Socrealizm dla wesołków.
  15. O tuś mię ugodził sztyletem słów w samo pęto kiełbasy. Nic to - jest przebaczenie.
  16. Jestem mężczyzną, więc wizje przeźroczystych stringów i porośniętego łona Leny rekompensują mi okropne zlepieńce piekła-piekarni-wypiekania no i te gniazda jaskółcze, które są przecież bardziej ulepione z gliny niż uwite z patyków.
  17. "ponury spacer z psem" To jest temat na osobny utwór. Tylko krótszy, Łosiu, krótszy!
  18. On jest nie tylko bez tytułu.
  19. wielu rzeczy nie rozumiem choć myślałem że już wszystko wiem Wielka Encyklopedia Banałów. Tom VII - "Banały Myślęce".
  20. No niestety - tu się zgadzam z opinią, że poeta to musi głodny być. I to najlepiej od roku.
  21. Na plus, ale czy w czwartym wersie wszystko jest ok?
  22. przed nią idzie jej anioł stróż a za nią dwóch cherubinów pańskich którzy jej pilnują aby nie uciekła. Tak, jak myślałem: przymus goni przymus.
  23. Z malowanej skrzyni. Przegródka "Ło dupie Maryny".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...