Emmka_Szlajfka

"kochanie" zawsze w cenie, pozdrawiam:)

jajcarski temat aktualny będzie do końca świata. fajny pomysł, że to jajo ma dylemat, człeka od myślenia głowa boli, a jaje może zezbuczyć..ech cudne słowo!:)) pozdrawiam:))

temat jest mi bliski, podany może w sposób lekko niedopracowany, nie bardzo jako wiersz, raczej błądzenie w myślach, ale co tam. nie będę się czepiać. pozdrawiam:))

pierdoły i duperele tego w sejmie ciągle wiele jedno mówią drugie robią życie biegnie swoją drogą ogół jara się dragami aferami, odmieńcami a rząd z boku- bez przechwałki kręci cicho swoje wałki... pozdrawiam:))

lepiej by było mieć beczkę pragnień spełnionych w pełnym słońcu i ledwie naparstek winy, ale cóż życie to nie-je-bajka.... sama prawda, ale czas zmienia perspektywę i uczy pogody (oby), dobre, smutne, dobre. plusikuję, pozdrawiam:)) www.youtube.com/watch?v=Nqbh2E6a300

MAJSTERSZTYK! ja przeciwnie niż HAYQ lubię takie "bezkształcia":), mglisty obraz, sugestywny jednocześnie, no i powaliłaś mnie określeniem "nie szukaj nie znajdziesz", a ponoć: szukajcie a znajdziecie.. cóż i my odpłyniemy poza-czas....wsadziłaś tu mnóstwo przewrotności. bravo. plusikuję, pozdrawiam:))

czyli- dobrze, że zdradziła. pozdrawiam:)

i kolejna fajna historia, aż zachciało mi się tańczyć, no niekoniecznie z igłą, ale tak wesoło, bez celu... , a puenta fajna, efekt wyborów, działań - ważny, plusikuję, pozdrawiam:))

psiak do nas wraca na spacerze, czas niestety nie, choć chciałoby się. wiersz lekko radosny haczący rzepem, by zaraz zmusić do refleksji, ech ulatuje życie jak gawrony...tak czytam, plusikuję pozdrawiam:))

jako wielbicielka astronomii (tudzież astrologii) nie widzę tego. Między wenus a marsem jest ziemia. natomiast jeśli wenus ma być odnośnikiem do kobiety, mars do mężczyzny to peel się waha kim jest?, czarna dziura, pozdrawiam:))

jak to mówią kto szuka ten znajdzie. i to by było na tyle, pozdrawiam:)

noc nawinęła drogi na zwoje kłębów -dobre, ogólnie to nie radzę wychodzić na spacer przez okno i jeszcze dziewuchę ciągnąć:), plusikuję, pozdrawiam:))

pięknie zawoalowane, subtelne, plusikuję, pozdrawiam:))

o! teraz jest OK.:), dodany przedostatni wers zmienia postać rzeczy:)) jeśli piątym ma być poeta- zwracam honor:) pozdrawiam:))

hehe dobre:), a ten kalendarz ma panienki na miesiąc, tydzień czy jednodniowe?:)) przynajmniej Ci nie napyskują, pozdrawiam:))

wpisy-komentarze o niebo bardziej frapujące, ubawiłam się po pachy. oj, słabo, słabo... pozdrawiam:)

spadków takich ci u nas dostatek niestety, wielu żyje w takiej porażce. smutno-sielsko-klimatycznie. plusikuję, pozdrawiam:))

wielokropki niepotrzebne, wiem, bo sama dawniej nadużywałam bez sensu. niekonsekwencja w treści: żagle, wędrujące duchy czy mgła tylko - to kto wzlatuje do nieba? odbieram jako wiersz o wybujałej wyobraźni, pomysł dobry, wart dopracowania, pozdrawiam:))

bardzo trafna obserwacja, dobrze podana, świat stanął na głowie...niestety. pozdrawiam:)

Bardzo dobry zamysł, mógłby być niezły wiersz, a wyszła zwykła wyliczanka; nawet puenta do niczego, bo skoro bigamistka ma czterech to ten piąty powinien być pikuś, no Pan Pikuś:)), sorry ale nie... pozdrawiam:))

sugestywnie napisane. szkoda, że do brzasku daleko, bo Peel będzie się zmagał z rozterkami. ale brzask przychodzi. zawsze. trzeba go dostrzec. pozdrawiam. optymistycznie:))

co racja to racja, emocje dodają pikanterii, dzięki. pozdrawiam:))

ciekawe spojrzenie:), a może coś na rzeczy?, pomyślę, dzięki:) pozdrawiam:))

piękny komentarz, dziękuję , pozdrawiam:))

znak zapytania pominę milczeniem :), kiedyś oficjalnie się uzewnętrzniłam i mi się dostało!:) ech emocje, będę się poprawiać, pozdrawiam:))