Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wawrzynek

Użytkownicy
  • Postów

    333
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wawrzynek

  1. Jeśli pustka, to co tu układać? Nawet jeśli Bóg był kobietą, to i tak sądzę, że coś mu się w tej przepastej torbie pomieszało....bo "teraz trudno obejść się bez siebie". Pozdrawiam.
  2. A,a,a,a,a...czym jeśli nie treścią .........i formą?
  3. a a a a a a..........nie chce mi się liczyć. Przecież można zgrabniej bez czkawkowego a
  4. No, nagadał się autor nagadal...i co z tego????
  5. Anit lustro ..ani to kit,. Wolę kit!!!!
  6. musisz być kolorową rozgwiazdą na dnie ludzkiego cierpienia [/i/ ................................ koniecznie rozkraczyć nogi, w owym czas będzie "ociekający triumf"....no,odkrywcze. że też ludzie takie pierdy potrafiaą pisać i czekają na poklask.
  7. Żeby choć jakiś pajączek na bombowcu nitki babiego lata, a tu nic tylko sztampa.
  8. Klatka niemocy...gdzie się nie ruszę ciąży....pęta...ogranicza. Ale , wybacz, wiersz to żaden.
  9. Jest mi za nas / użytkowników / wstyd. Do tego czasu powinno być trzy razy więcej , niż ta kwota. Przecież to dla nas...........................:(, a wystarczyłoby aby każdy, kto tak się chętnie "produkuje" sypnął choć dychą.
  10. " miłość wąską drogą rozdwaja się na uczucia"...a miłość to nie uczucie? To się nawet na wpis do pamiętnika nie nadaje.
  11. Pewnie peelowi najlepiej byłoby na bezludnej wyspie, gdzie nikt nie mówi do niego oczami, gestem, słowem. Tekst chybiony.
  12. W tak zapętlonym słownie obrazie, to on homo ledwo sapiens.
  13. Co rzuca się w oczy to nadmiar dopełniaczówek. No, jeszcze szlifu potrzeba.
  14. Ha, a mnie się to "boże" rozgadnie pod Twoim piórem, po prostu spodobało. Chyba kilku bogów zdążyłam w życiu poznać. Najbliższy jest mi ten, który często nadeptuje / niechcący:)/ na mój cień :)
  15. Taka mała marudka, może bez tłustków? Powiem szczerze, że Żwirek z Muchomorkiem parujący w gwiazdy, mnie urzekli :) Może tu nie ma wielkiej /?/ poezji, ale jest prosto, zwięźle i tak nostalgicznie, że mi serducho drgnęło:)
  16. Takie przeczynnościowane formy, aż kuszą żeby wmówić czytelnikowi, że to eksperyment i ma czytać wyłącznie czasowniki.
  17. No, nie. Bardziej zabełkocić już się nie da.
  18. Nie wiem czy Latarnik z Faros to Lilla Latus. Czytałam kilka wierszy tej autorki /znaczy L. Latus/ i nijak styl pisania mi nie pasuje. To co powyżej jest banalne i płaskie w przeciwieństwie np. do wiersza p. Lilli pt. "Mój mężczyzna". Jeśli to ta sama osoba, to powyższy wiersz jest po prostu słaby , oparty na ogranych już rekwizytach.
  19. Bez obrazy, ale takie wprawki to robimy z moimi podopiecznymi niepełnosprawnymi intelektualnie. Jaki to ma sens u osoby , która publikuje jako "wprawny poeta"?
  20. A kochać matematykę to czuć się trochę lepiej. Nie kocham matematyki i po przeczytaniu tego tekstu, wykreślam ze swojego słownika , przynajmniej na miesiąc słowo kochać z powodu alergii na tego rodzaju utwory. Nie mam nic do formy modlitwy w wierszach, ani do wierszy religijnych...ale do WIERSZY, a nie do takich tworów jak autor zapodaje.
  21. Wysłałam przelewem pocztowym, tyle ile mogłam. Jak coś tam uzbierasz, przecież możesz adres wykasować z info. Pozdrawiam.
  22. Pokazujące się w moich snach twarze, są zawsze pogodne i usmiechnięte. Tak więc mam szansę uniknąć katastrofalnych zdarzeń wg Autora?
  23. Wszystko i wszyscy mamy poczatek i koniec. Koniec niezaprzeczalnie jest wówczas kiedy jałowo schodzimy z tego świata. liczydła o przetrąconej duszy zaniechały rachunków...właściwie ten wers mówi za cały wiersz. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...