Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stary_Kredens

Użytkownicy
  • Postów

    3 018
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Stary_Kredens

  1. Jeśli uspokoił Cię mój wiersz , to warto go było napisać Pozdrawiam Stary Kredens
  2. Wszystko fajnie rozumiem, tylko dlaczego akurat żyrafą? Równie dobrze hipopotamem? , czy to jakiś symbol? Pozdrawiam S. Kredens
  3. Tak prawda, zbędne to "mi" dziękuję za tę uwagę i za czytanie Pozdrawiam serdecznie S. Kredens
  4. No tak, wszędzie indziej trawa jest bardziej zielona, choć oczywiście czasem może być i tak, że to miejsce, to nie to miejsce i nie ten czas Pozdrawiam Stary Kredens
  5. No tak, wszędzie indziej trawa jest bardziej zielona, choć oczywiście czasem może być i tak, że to miejsce, to nie to miejsce i nie ten czas Pozdrawiam Stary Kredens
  6. Tak Oxyvio , czasami lubię po-autoironizować i po-rymować Pozdrawiam Kredens nie znowu taki stary, jak go rymują
  7. Z naiwnością poobijaną Po kamieniach, po bruku dnia Idę jak co rano Rozżalona i zła Że tak w życiu mi nie wyszło Przegraną zgarnąć przyszło Drżąc jak listopadowy liść Pora iść Tylko dokąd? W dawne czasy nie powrócisz Zasmucisz się tylko, zasmucisz We mgle już wszystko We mgle A przede mną... czas Sekund, godzin, dni, lat? Ach, żaliki te żaliki Starej ciotki Weroniki Co tam, jutro też będzie dzień Przemknie cień Jak stado wron Dzwoń dzwoneczku, dzwoń
  8. Jak Diogenes , nie pragnąć niczego, żyć zgodnie z naturą i czuć pełnię. Sam tak żył , wyrzucił nawet kubek spostrzegłszy , że można pić z dłoni. Bardzo stare czasy . Ilu poszło w jego ślady? Wiersz mniej więcej o tym. Dobry, ale wytarty ślad. Pozdrawiam Stary Kredens
  9. Moim zdaniem zbędna jest tu jama ustna , bo wiadomo , że zęby właśnie tam są Pozdrawiam Stary Kredens
  10. Dzięki za cenne uwagi , postaram się je stosować, rzeczywiście pointa u pana lepiej brzmi zmieniam ją więc. Bardzom kontenta , że wiersz się spodobał Pozdrawiam serdecznie Stary Kredens
  11. Coś podpatrzyłeś, coś zobaczyłeś , ale po co z nimi piłeś? bo tak trzeba? bo duży chłopczyk tak robi? Jednocześnie się od nich odcinasz , oni są autentyczni Ty tylko na niby ? teraz bratasz się z folklorem? Typowy wiersz inteligenta upoetyzowanie tego co dalekie jest od poezji, niestety.Chyba , że chcesz powiedzieć , że marzyć można wszędzie , zawsze i o wszystkim. Ale , czy ja wiem? Pozdrawiam Stary Kredens
  12. Dzięki szczególnie za tę kropkę zupełnie bez powodu , to zamiast Amen , ale wtedy byłoby już nadto patetycznie , choć użył pan ( a może pani)słowa patos, niech i tak będzie , a w kwestii płci , to żem baba Pozdrawiam Stary kredens
  13. Przedziwne to miejsce na ziemi, grabowy las Liście tamtych jesieni nastroszył czas Zielony baldachim spina z pniem pień szary Wieczna tu zmierzchu godzina kościelnej nawy Na drzewach huby stare siedzą okrakiem Szary ptak skrzekliwie nawołuje się z ptakiem Kiedy wiatr tu zawieje potężnym musi być Bo w grabowym lesie zaczyna coś jęczeć i wyć Przeciągle z jednego krańca na drugi kraniec Drzewa ruszają pospołu, Wierzchołki tańczą szalony taniec Lecz pnie u dołu trwają niewzruszenie A ja się wspinam wyżej i wyżej Wczepiam się w korzenie I nagle słońce kaskadą promieni Odcina mnie od świata cieni Widzę dolinę cichą i złotą Do której pójdę za srebrnym potokiem Lecz jeszcze raz odwracam twarz Patrzę w głąb, w grabowy las Jest, jest w każdym z nas Ciemny, grabowy
  14. Mnie też się milo z Tobą rozmawia i w ogóle ze wszystkimi zwłaszcza na tym forum Pozdrawiam Kredens
  15. Mniej więcej wiem o co chodzi , ale dlaczego fioletowych akurat ? Pozdrawiam Kredens
  16. Ja wzięłam pod uwagę cały wiersz, ale jeśli chodzi o pisanie to tam jest wers , "aż nas poniosą przez wiersz bramę " pisałaś o pisaniu, wena dotyczy pisania i to prawda , ale pisałaś ten wiersz niejako w opozycji do nie poetów stąd moja polemika Pozdrawiam Stary Kredens
  17. Wiersz bardzo, niestety, bliski moim odczuciom, ale fakt trudno nie wierzyć w nic. Ciekawe co człowieka niewierzącego może uwolnić od strachu, Bo wierzącego to niby Bóg ; czyli człowiek, który się lęka nie wierzy w Boga , to w co wierzy , skoro trudno nie wierzyć w nic? Pozdrawiam Stary Kredens
  18. Z piany jesteś i w pianę się obrócisz, a pomiędzy tym życie Pozdrawiam Stary Kredens
  19. Za radą Białej Lokomotywy popracowałam nad rytmem wiersza , choć nie miałam przeświadczenia , że dzieci to nie wymagający czytelnicy, wręcz przeciwnie , ale nie wiem czy dla Pana wnuczka wiersz będzie przez to bardziej interesujący. Może ma inną wrażliwość. Chłopcy w tym wieku lubią słuchać, patrzeć i podziwiać brum brumy(auta , gdyby były wątpliwości o co chodzi) albo dinozaury Pozdrawiam Stary Kredens
  20. No tak, wiersz pięknie napisany, ale pozwolisz , że popolemizuję, bo dla mnie poetą jest nie tylko ten co wiersze pisze, ale również ten, co je czyta nie raz długo w noc, i wszędzie we wszystkim widzi poezję świata, Pisanie wierszy natomiast to dar i niekiedy przymus, dlatego nie dzieliłabym ludzi na poetów i nie poetów w sensie piszących wiersze lub nie; jest w tym niewielki, ale jednak element pychy, poczucia się kimś wybranym i wyjątkowym i nie zrozumianym przez tych nie poetów, to krzywdzące. Pozdrawiam Stary Kredens
  21. Co do mnie to tamci zrzędliwi , to także ja , bo jest w nas wiele wcieleń ,życie to nieustanne podnoszenie się ciemny grabowy las ale i złota cicha dolina. Jednak masz racje stać się narkomanem przygnębienia, to marny los.Dobry wiersz , dobrze się czyta , a przy tym zrozumiały Pozdrawiam Kredens
  22. Chyba lubisz paradoksy, joggin po tort , no tak nic za darmo- dobre Pozdrawiam Stary Kredens
  23. Dzięki Krysiu, moja imienniczko, szczególnie za to "z przyjemnością" , tak się zaraz lepiej człowiekowi robi na duszy Pozdrawiam Kredens- Krysia
  24. Dzięki bardzo za czytanie i podnoszące na duchu komentowanie Pozdrawiam Kredens
  25. Dzięki za czytanie i komentarz, spacje poprawiłam, a wiersz Twardowskiego jak to wiersz Twardowskiego prawdziwy i dobry Pozdrawiam Stary Kredens
×
×
  • Dodaj nową pozycję...