Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stary_Kredens

Użytkownicy
  • Postów

    3 139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Stary_Kredens

  1. Dzięki za czytanie i ocenę w postaci świetnie Pozdrawiam Kredens
  2. udała Ci się ta wiosna , ja też chciałam napisać ale jakoś nie mogę wykrzesać tej radości właśnie , bo jak jej nie ma w środku to nie wyjdzie i tyle Pozdrawiam Kredens
  3. stagnacja zagnieżdżona w umyśle mży i mży życie mżawką rzyga żywe to i uporczywe jak gadulstwo za ścianą a ty musisz wstać rano ledwie żywa stagnacja to nie krzywa prosta struna naprężona umysł ciasny napina w zatrzymane atomy w ich wnętrzach skurczona do minimum perspektywa
  4. Dzięki za uznanie i za uwagi Pozdrawiam Kredens
  5. Wiersz mi bliski , pewnie dlatego , że moje drzewa też szumią już same i też czas przeszedł obok ale... jeszcze trwa i jest bogatszy o życie. Wiersz refleksyjny - lubię takie Pozdrawiam Kredens
  6. Zatem życzę odpoczynku, to miłe , że pomimo zmęczenia odpisałeś Pozdrawiam raz jeszcze Kredens
  7. Dobrze , że tylko trochę Dzięki za czytanie Pozdrawiam Kredens
  8. No to dobrze , że to tylko taka ( a może aż) fajna fraszka Pozdrawiam Kredens
  9. O Ran Gis jak zawsze łasawy , ale wolałabym , aby Cię powaliło, a nie li tylko zadowoliło ( to żart oczywiście) Dzięki za czytanie Pozdrawiam Kredens
  10. Druga strofa nie wpasowywuje się w całość jak dla mnie odstaje i jest zagadką jak zresztą cały wiersz w swoim przekazie , co tu dużo mówić tylko ten strach jest mi znany i doskonale go rozumiem w swoim własnym i humanistycznym wymiarze, co najedno zresztą wychodzi , bo człowiekiem jestem i... Pozdrawiam Kredens
  11. Kto tu pierdy wypisuje ?- koń by się uśmiał Wiersz dobry , ale filozoficznie nad tą bezsilnością bym się zastanawiała, czy rzeczywiście jest aż tak źle? A tego punktu środkowego gdzie nie ma nic , to właściwie nie rozumiem Pozdrawiam Kredens
  12. Prawie robi wielką różnicę, dzięki za czytanie i komentarz ale już nic zmieniać nie będę , bo to i tak w nie prawie nie zamieni , może inny wiersz , co dopiero powstanie , kto wie ? i choćby dlatego pisać warto. Pozdrawiam Kredens
  13. Mnie by tytuł lepiej pasował modlitwa Pozdrawiam kredens
  14. komu właściwie powierzona jest rola ocalającego i kto wlaściwie jest ten , którego ocalić trzeba ?-niejasno wypowiedziane jak dla mnie choć zamysł zdaję się pojmować - smród ekranów naprowadza i śmierć zdziczałego ducha . Pierwszy wers nie pasujący do reszty jak z młodzieżowego slangu przejście do wysokich tonów. Pozdrawiam kredens
  15. Latarniku z Faros , czemuś z Faros skoroś tak polszczyznę umiłował? a tych brzóz to zawsze szkoda mi było , ale na ołtarzu jak to na oltarzu zawsze musi być jakas ofiara.Wiersz trochę rzeczywiście trąca prozą , ale sentymentalne podróże lubię , aha no i Rabka bywało się tam kiedyś dla zdrowia Pozdrawiam kredens
  16. A moim zdaniem wlaśnie do myślenia daje , no bo co , że nie nosisz ? na tyle się odważyłaś ? ale co dalej ?
  17. Drogi bezet , poprawiałam Kredens
  18. We śnie - oczywiście , ale zaklęcie jest łączne z przyszłością - zaklęcie w przyszłość Pozdrawiam i dziekuje za czytanie Kredens
  19. No tak, ale wszyscy jesteśmy tacy przyziemni i to chyba z konieczności , pisałam raczej o chwili ostatniej i ostatecznej z nadzieją na raj , mój własny , prywatny raj z największym marzeniem na zawsze Pozdrawiam Stempelku Kredens
  20. Wcale , aż tak się nie zamęczałam , samo przyszło Pozdrawiam Kredens
  21. Przepraszam , że odpowiadam na oba komentarze naraz , ale sprowokowała mnie do tego ich skrajność , która jest dowodem na to jak różnie można odbierać czyjąś ( nie wzbaraniam sie użyć tego określenia) twórczość. No cóż każdy ma prawo , ale Pani Agnieszko , biorąc pod uwagę moje uczucia , gdy pisałam ten wiersz ośmielam się powiedzieć , że jest pani wrażliwą osobą , a Pan Mithotyn , no cóż, nie wiem , ale dziękuje za czytanie i komentarz i serdecznie oboje pozdrawiam Kredens
  22. Jakże często odchodzę od siebie potem chcę wrócić jak do czegoś pierwotnego lecz pozostała tylko myśl nieuchwytna jak we śnie gdy błąka się to tu i tam albo jak w wielkim lesie bez drogi mieście obcym, szarym i mglistym nad ranem gdy wszyscy jeszcze śpią a żadne okna nie należą do ciebie kiedy wiesz, że miłość odeszła nie zatrzymała jej kłódka na moście ani twoje słowa ani żadne inne zaklęcie w przyszłość powrócić?... przez spiralę czasu wejść tajnym przejściem ogrodu marzeń niespełnionych i wyjść z najwymarzeńszym z nich w otwartą przestrzeń nieba na zawsze
  23. Taki wiośniany jesteś ? Tylko takiego spotkać na swojej drodze i więcej nic Wiersz to Ty, Ty to wiersz , fajne tylko te chmury nieco oklepane , ale to szczegół Pozdrawiam Kredens
  24. Zaiste , miłe wspomnienia , szkoda, że tylko wspomnienia , ale cóż dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki Pozdrawiam Kredens
  25. Nie wiem dlaczego , ale ten wiersz wydaje mi się niespójny i raczej jak dla mnie niezrozumiały , bo np. "wystarczy zostawić' ... do czego wystarczy ? i dlaczego najmądrzejszy przy pustym talerzu , skoro pragniesz pełnego , a Bóg i tak stale się spóźnia - paradoksy pozdrawiam Stary Kredens
×
×
  • Dodaj nową pozycję...