Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

miet dlugolecki

Użytkownicy
  • Postów

    313
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez miet dlugolecki

  1. Kazda peelki akcja to czyjas reakcja, a konsekwencje nie zawsze sa slone Pozdrawiam
  2. messed up like Drezno in forty five an attempt to put myself together this vodka under the weather but still understands nought i call you half past two among the city brew running away trunk drink drank drunk drink drank drunk calling the other hand (boy, it's you again you know what time it is ring back once more...) trunk disconnects and that's what i needed some good human breathing i watch the bottle it is so flawless shapely and profound some people lack such mind Wesolych ale "statecznych" Swiat i Dosiego Roku
  3. Ach Oxywio nieprawda, ja przestrzegam przykazan naszego Wszechmogacego i kocham blizniego jak siebie "samego", i nie pozadam Zony sasiada mego (co nie znaczy ze nie moze mi sie podobac); szczesny wzrok mi dopisuje i nie dal mi Ojciec, nie dala Matka co jeszcze moze dac mi Sasiadka, szczegolnie, kiedy sie schyli by zerwac bratka. Milosc blizniego tak jak poezja nie zna granic i doczesne cielesne uciechy to tylko namiastka tego co sie dzieje w Staszka raju Pozdrawiam Swiatecznie i Dosiego, rajskiego Roku
  4. drink drank drunk - polowa tekstu zalatwiona, prosze o zgode na polangolska interpretacje, czuje ze bedzie ciekawa rytmicznie sezon sie zbliza i nawet najbardziej pobozni nie wydola, byc moze rytm im pomoze zachowac rownowage i "statecznosc" Do zo
  5. Agata Lebek napisala ( Against the wind dawn secrets obliterated by water wakes glitter shattered across dunes had been trapped in our shoes distant colour of the poppies and haze in full wind walking now by warm streets bustle may scattered balconies flattering eyelashes whisper salty breeze ) przetlumaczyl miet dlugolecki - polykajac slona kurzawe sztormowego zycia, wedrowiec wciaz zyje skuty pamiecia brokatu rozsypanego na przybrzeznych wydmach (?)
  6. Bardzo zgrabnie napisane ale znowu musze Cie zanudzic Oxywio powiedzonkiem mojej Mamy - widzialy galy co braly, i nagle wszystko pozalowaly (?); zycie zaczyna sie po 60-ce a co bylo i nie jest nie bierze sie w rejestr. "Wczoraj jest tylko pamiecia, dzisiaj blogoslawienstwem - JM" Pozdrawiam Swiatecznie Wszystkie Dziewczyny ktore znam i znalem, ale zawsze kochalem
  7. I znow o niezmiennosci prawa ewolucji i przetrwania gatunku; sir Charles bylby dumny z Ciebie Kokietko - Dziewiczo Narodzeniowe serdecznosci
  8. Zgadzam sie ze wymarcie jest norma, a przezycie wyjatkiem - mimo wszystko wole zapisac sie do klubu wyjatkow ( " Before i sink into the big sleep ... send my credentials to the house of resurrection... i have some friends inside... waiting for me outside... i will not go... prefer the Feast of Friends, to the Giant Family...JM)
  9. W "ktoras" rocznice kolejnych urodzin przestalem holubic "samobojcom" Panie Bialy - podekscytowany czekam na "zyciowe" wiesci z Europy (tej z pogranicza Jowisza) i zawzialem sie aby "przezyc" ta odpowiedz na 5-bilionowe pytanie "kto wymyslil istnienie", bo father Geoffrey (moj ulubiony kaznodzieja) tez uwierzyl w czlowieka
  10. Bog zagrzmial i niebo w plomieniach, a ja rozdziawiam jape bo cyklony zbiezaja w odwrotne strony; bozkowie czuwaja, logiki szukaja bo na sen za pozno...zmykam bo sciany osleply. Bardzo lubie te nimfy, leniwe w bujanych fotelach
  11. Mlody Zdobywco te "piekielne ciala" to oczu zakala, bo nie szata zdobi czlowieka; jednakze nie chcialbym byc niewidomym
  12. Zgadzam sie z Toba Panie Bialy ze butelki maja dusze ( dlatego wiersz rowniez) szczegolnie dla tych co do nich "zagladaja". Slyszalem rowniez zeznania naszych bohaterow artystow na pytania dlaczego pija - aby moc pisac(?) Pamietajmy jednak slowa mistrza dluta Ksawerego Dunikowskiego kiedy zapytany podczas wywiadu w 100-na rocznice swoich urodzin przez p. Irene D czemu zawdziecza swoja "ikre", odpowiedzial po namysle "wino,kobietki i spiew pani Ireno - ALE Z UMIAREM pani Ireno, Z UMIAREM..."
  13. Smutne to, ale ten krotki utwor prozaiczny to bez konca powtarzajacy sie kadr filmu pt. Rozwod, gdzie Dzieci zaliczane sa do przedmiotow do "podzialu". Lektura tego utworu powinna byc warunkiem zgody sadu o przyjecie wniosku rozwodowego. Jestem pewien ze uniknelibysmy przynajmniej czesci podobnych tragedii, gdzie ofiarami zla sa ci najbardziej niewinni, dzieci. Podziekowania za "swiatlowskaz"
  14. Jestem szpiegiem...i wiem czym sie zajmujesz, zaoczam i notuje Twoje plywanie lataniem bo inne i ciekawsze, i zmuszajace do lebkowania. Tym razem jednak stracilem namiary bo mgla okutala moja makowe. Wyczekam jednak na "smuge cienia" i "przebije sie na druga strone" tego zielonego kobierca Do zo
  15. Marzycielu i tu jesteś :))) Napiszę dłuższy komentarz jutro ;)) Ale już teraz serdecznie dziękuję. Buziaki.
  16. I run across the fields to get my footsteps snow covered with to get close and not withdraw falling into the crystalized gentleness will remain "one of them" by the forest hexahedron To tylko moja interpretacja dlatego "niewierna" (?), ale zmusza do przemyslen o najwiekszej tragedii naszej ludzkiej "swiadomosci". Tytul zagatkowy dlatego nie dotykam. Przepraszam za Polskie Znaki, ale zostaly za horyzontem. Ponownie Conradiana, stad cudzyslow; duch wiedzie nas ale rozum nie podaza
  17. Permanent reservation for room number five I'm writing to you a letter mr fantasy neither first nor the last you cried with me many times we loughed often out of breadth our corner room in the mountains is number five it is no coincidence five starts with the letter "f" as fantasy mr fantasy the walls are like the wings with eyes i wrote about it in another letter even if i didn't know it yet now i know that left eye-window catches the sunset by the eyelid curtain while the earth turns around the right eye-window softens sheepish sunrise turns wing into the fin art of perception swimming to the moon dissension sharpens shadow line trees endlessly define how to look for it (?) powtórki lektur wyasztrzają percepcję, tak jak mój sarmacki kontusz moją brzytwę; (?)
  18. Proszę o komentarz jeżeli się mylę, bo ja pamiętam że wielokropek może być użyty w tekście literackim o ile autor chce aby czytelnik dokończył zaczętą myśl Ja zamiast wielokropka w tym wierszu to dodał bym pomiędzy innymi myślami kołtuństwu Pozdro
  19. Nikt Ci nie pożyczy pistoletu Alicjo i dlatego Twoja "boleść" będzie Ci Muzą. Nie ma tworzenia bez "krwawienia ..." i dlatego optymizm się przelewa, jak zaczyn dobrego chleba (oops, już gdzies to słyszałem?) pozdro i do zo
  20. Dla idealistów i pedantyków językowych (zwłaszcza tych co nie kumają anglo) tytuł wzbudzi rezerwację i niechęć, dla marynistów "wpływanie na ocean" uczucie profanacji frazeologii morskiej. Poza tym temat "przekraczania po raz pierwszy rodzinnych progów" i zachłyśnięcie się wolnością, bycia raczej sobą niż owocem Rodziców, i wszystkie niebezpieczeństwa z taką inicjacją związane, jest na czasie; a szczególnie w Kraju gdzie wolność nagle spłynęła z firnamentu ludzkiej woli i często co mniej wprawni w sztuce "pływania" rzucani są niemiłosiernie na skały przyboju Próbując przelebkować Twoje myśli pozdro.
  21. "oko-okno" - sdolnść postrzegania i widzenia siebie nawzajem (?), taka Polska sztuka percepcji; "ściany z oczami" czy drzwi percepji (?), które nigdy nie powinny być "uziemnione i zawarte"" aby można było oglądać świat w trochę szerszym polu widzenia niż to które daje nam dzień codzienny i otaczająca nas rzeczywistosć, i zblizyc ludzi niezależnie gdzie mieszkają i jakiego Bożka słuchają, bo przecież takie same makówy mają. Conradiana - do kambuza i słownika nowych form jezykowych dla mnie bardzo, bardzo oryginalne i ... twórcze; czar nowego słowa zapisanego dla potomności - zapraszam do łebkowania
  22. Dawid, jakiś poeta powiedział że wczoraj jest tylko pamięcią, dzisiaj błogosławieństwem ...myślę że miał rację pozdr
  23. Cezary napisał (no i dałeś czadu... tym co w wierszu chcą całek i różniczek no bo ludzie muszą się określić : czy w poezji chcą poezji , czy podkładu pod moralizatorstwo . Pozdrawiam i po sprostowaniu ( Twoim - moralizatorskim ;-)) - pomyślnych życzę :-) Wierszy rzecz jasna ( jak słońce nad Sydney ) ... Ah-oj !!! ) Cezary, nominuje Cieeeeeeeeeeeeeeeeeeę do nagrody literackiej mistrzów komentarza i honorowego członka klubu ludzi dobrej woli Chciałbym nagrodę Twoją wręczyć osobiście ( w imieniu prezesa) podczas mojej następnej eskapady do Kraju moich przodków z Długołęki Wielkiej A przy okazji Wszystkim Ludziom Dobrej Woli potykających sie o tą stronę życzę Zdrowych i Pogodnych Świąt, i żeby w czasie Nocy Wigilijnej zwierzyna do Was przemówiła poetycznie...
  24. zAgatka napisała (Podpowiem ... że prawy alt+x to nasze polskie "ź", a prawy alt+prawy shift+x to nasze polskie duże "Ź" i mamy już w bucie np. takiego małego źrebaka i takie większe Źdźbło ;)))))))))))))))) ) Wiadomo, tajemnica poliszynela... ale mam satysfactioooon, że sam do tego wiekowego odkrycia doszedłem Jednakże na mojej klawiaturze polskie znaki pochodzą od angielskich odpowiedników i.e. prawy Alt i jednoczesne "o" pisze małe "ó" lewy Shift + prawy Alt + "o" pisze duże "Ó" itd No i po ptokach.... Odwzajemniam wzajemności i czekam na dalsze "piękności" ms muzo wierszaDłości
  25. Lokomotywo, okazuje się że nie ma żrebiąt nie do okiełznania. pomimo to zgadzam się z Honoriuszem i kocham je na wolności, tak jak Dziewczyny pełne częstotkliwości Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...