Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

miet dlugolecki

Użytkownicy
  • Postów

    313
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez miet dlugolecki

  1. - " pod powiekami chropowatosc chustek " - podejrzewam ze zabraklo swiezych, wykrochmalonych, a serwetek zabraklo na pustym ladowisku radar niepotrzebny; otworz oczy i wyjrzyj przez okno rzeczywistosci, bo otwarcie zamknietej ksiazki na tej samej stronie to trudniejsze niz znalezienie igly w stogu siany Obnazylas swoja dusze , ale w nocy moglas sobie na to pozwolic i w efekcie napisalas jak na moj grafomanski gust dobry wiersz +++
  2. Panie Bialy, Tytul wiersza to pol wiersza - tekst tym razem mnie nie zaskoczyl. Twoj Marlow ciagle szuka znikajacego za horyzontem szczescia. Dobry tekst
  3. Szanowny Panie Bialy, Nie jestem jezykoznawca i komunikujac sie z gatunkiem ludzkim uzywam hieroglifow, dlatego podejrzewam ze moja opinia o Twoim wierszu splynie po Tobie jak woda po sledziu... Wiersz mi sie podoba najbardziej z calego portalu, ale po przeczytaniu tytulu oczekiwalem przynajmniej 1-dno stronicowej uczty czytelniczej Bywaj
  4. miet dlugolecki

    Dotyk

    Janusz, rzeczywiscie, nie doczytalem sie za pierwszym podejsciem; stara maksyma o nowych doswiadczeniach przy kolejnych lekturach potwierdzila sie w tym przypadku. Uszanowanko
  5. Jestes za mlody by byc dojrzaly moraly w Tobie dawno przebrzmialy chcesz widziec sprawy tak jak sie maja. Podazasz za mna jak smuga cienia Nie mam od Ciebie chwili wytchnienia.
  6. Dziekuje Panie Sylwku, Jestem na oceanie i korzystam z firmowego PC i laczen satelitarnych, dlatego brakuje mi Polskich znakow. Ciesze sie ze mam w ogole mozliwosc dostepu do Polskiego slowa pisanego, bo na noszenie walizek z Biblioteka juz nie moge sobie pozwolic. Nasze zagmatwane zyciorysy nie kazdemu pozwalaja wyjsc za rodzinny prog i zawadzic o biblioteke, lub tez kupic kilka butelek Specjalnego, zaprawic sie i wybelkotac kilka slow powitania do podjezdzajacego na przystanek autobusu... Pozdrowienia
  7. WiJa Moje studia jezyka ojczystego zakonczyly sie bardzo dawno temu i nie jestem pewien do jakiej kategorii zakwalifikowac Twoja prace, ale swietnie zabawialem sie lektura Twojej fraszki (?) i dziwi mnie to ze tak malo Czytelnikow uznaje motyke jako poczatek naszej cywilizacji (rolnictwa) Pozdrowienia i czekam na wiecej prac Twoich i naszych Przyjaciol Amatorow / Grafologow zakonczonych trafna konkluzja
  8. Jak sie masz Nessa, To prawda, to juz 35 lat jak brakuje mi Polskich czcionek. Nie majac dostepu to Polskich ksiazek, przemierzylem 40 km do biblioteki w Domu Polskim w Brisbane aby wypozyczyc "Dzieje grzechu" Zeromskiego; pielgrzymke odbylem po nieprzespanej nocy pilotujac moja lajbe przez labirynt Moreton Bay, w tropikalnej ulewie ograniczajcej widocznosc do przyslowiowego zera. Majac nadzieje, ze ten krajobraz pomoze Ci pojac "o co lata" Pozdrawiam i dziekuje za list z polska czcionka
  9. Des Demona, Zgadzam sie z Panem Bialym. Po przetasowaniu slow to nie tylko dobry pomysl, ale na moj gust to juz poezja. Dotknelas moich najskrytszych uczuc. Pozdrawiam, pisz i pracuj a dojdziesz do celu...
  10. miet dlugolecki

    Dotyk

    Czesc Janusz, Dotkanales znowu najskrytszych uczuc. Jednakze atmosfera konfliktu od samego poczatku i stol jest swiadkiem; "zlote" zamienilbym na "szare" a "rozesmiane rumiane buzie" raczej na "naburmuszone buzie", po to aby stol nie nabawif sie schizo... Pozdrawiam i pisz i pracuj a dojdziesz do celu, bo tym sposobem doszlo juz wielu
  11. Janusz, Ktos powiedzial ze poezja to tylko gra slow; ta kombinacje slowna mozemy przetasowac, ale dla mnie najwazniejsza sprawa w poezji jest pomysl i umiejetnosc dotkniecia naszych najskrytszych uczuc. Bylem w Twoim miescie i Twoj obraz dotyka naszych najskrytszych uczuc. Dobra robota. Najlepszego i zdazaj do celu, bo tym sposobem wygralo wielu miet
  12. Sylwek, kto rano wstaje, to leje jak z cebra; natomiast wtedy, kiedy leje jak z cebra to odrzwia niebos sie otwieraja i Piotr jest odzwiernym. Pomimo psiej pogody dotarlem do biblioteki i moj najlepszy przyjaciel ksiazka, jest dzisiaj ze mna Bawimy sie swietnie Pozdrawiam i dziekuje za trojke miet
  13. Moj statek pijany umeczony tancem z oceanem zatoczyl sie do przystani noca osiniala od ulewy z odrzwi Piotrowych Pielgrzymki okazja do Krypty Skarbow Ksiazkowych
×
×
  • Dodaj nową pozycję...