Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jan_Wodnik

Użytkownicy
  • Postów

    1 051
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jan_Wodnik

  1. brak komentarzy nie oznacza zawsze ,że wiersz jest zły - czasami wręcz przeciwnie... miło się czyta. Lubię białe płatki : róża lub jaśmin, a szaleństwo to częsty gość artystów, cóż...
  2. mówisz-masz:))) Dzięki Mietko za wpis. Pozdrawiam ciepło.
  3. kondycja człowieka jest bardzo dobra człowiek biega jeździ na rowerze podnosi hantle gra w golfa lub tenis wykonuje piesze wycieczki wspina się po górach z GPS kondycja człowieka jest coraz lepsza najlepiej o tym wie czworogłowy uda biceps a także półkule prężnych piersi plastikowe nosy gładka skóra protezy ceramiczne zęby kondycja człowieka jest tak znakomita że śmierć umiera w trwodze i depresji bo człowiek zmienia się w śmierć umięśnioną jak greccy bogowie a do tego młodszą i sexi
  4. dla dzieci - za trudne, dla dorosłych myślę, że zbyt dziecinne. Wymaga rozwinięcia .
  5. podszlifowałbym koniec drugiej i trzeciej zwrotki. Poza tym - fajny. Pozdrawiam Podlasie i Mietka.
  6. baba:dzięki za wesoły wpis. Pozdrawiam alicja: również dzięki i pozdrawiam.
  7. jeśli..... Słusznie Mietko! A jeże są bardzo fajne, kiedyś jednego głaskałem (pod włos),dawał się głaskać aż miło. Dzięki i pozdrawiam.
  8. nie dokuczaj martwym jeżom one nawet we śnie się jeżą i toczą jak kulki na tamtą stronę martwe lecz dzielne i nastroszone nie dokuczaj martwym jeżom miej nadzieję na wizytę żywych na nocną jeżą hałaśliwość na czujność i jeżą kulistość nie dokuczaj martwym jeżom bo się zjeżą i będzie wpierdol...
  9. No tak - świetnie się drą i ubliżają,szydzą i kłamią tylko jaj brak - no po prostu brak!!!
  10. a więc wojna radosna jak kolorowe lato świst kul snajperów hakerzy granaty i kwiaty więc wojna rosnąca jak czarne drożdże nicości podłość potęg rzeki rubli jenów i dolarów przychodzi jak przychodzą żniwa jak kłosy które trzeba zebrać pod koniec sierpnia na nowe życie by znów się spełniało dzikością żywiołu hej chłopco-dziewczynki marksjanko-leninki cyrkowe przebieranki bierzcie broń brońcie przed desantem wojsk na plażach w miastach na ekranach wiadomości w kompach na granicach państw atomowa masa mięsna zmieszana na kotlety tolerancja z rozszczepionych jąder hucznych fajerwerków fontann ziemi i blasku ogni niebiesko-piekielnych pójdź neonowe dziecię pójdź do zbiorowego piekarnika pieczeń będzie post-neronowa i neo-millenijna jak smak doskonałej pustki nieosiągalnej acz chwalebnej i zaszczytnej wielce gremialnie trupim wniebowzięciem przed sądem zawisłym jak antychryst na stryczku z porno-materii
  11. Dzięki za wizytę i ślad... Napar z piołunu... podobno leczy owsiki i wszawicę ... tak mówią. A i dezynfekuje nieźle .:)) Pozdr. J.
  12. Wszystkim dziękuję za zainteresowanie i wpisy. Pozdrawiam.
  13. płaczą iwy i płaczą bociany płaczą kapliczki przydrożne płaczą kaszubi i górale płaczą chlipią ślązacy donośnie ach morze płacze góry i doliny rzeki jeziora zalane łzami dlaczego więc ty nie płaczesz mój miły i rzucasz w twarz kamieniami wszystko spłakane deszcz nawet ryczy lejąc się z nieba rzęsiście dlaczego więc ty nie płaczesz rodaku - nie bądź bydlakiem i płacz gdy nad upadkiem trzeba zapłakać- no płacz bo walnę z liścia
  14. ok może być, ironia wydawała mi się dość czytelna, ale czytelnik może w tym wypadku zdecydować , jak woli... Dzk&pozdr.
  15. Zawsze uważałem ,że najlepszym domknięciem tryptyku Wajdy będzie ( po człowieku z marmuru, człowieku z żelaza ,) CZŁOWIEK Z GÓWNA ( od co najmniej 10 lat ) :))) W sumie dla mnie nihil novi ... ale cóż , doceniam - lepiej późno niż wcale.... Pozdr.
  16. człowiek to towar przereklamowany z dość krótkim terminem ważności ach zetrzyj z pleców opadowe plamy poskładaj wreszcie zgruchotane kości człowiek to towar tani i dość pospolity oraz do zdobycia łatwy ach wymaż z kartotek trefne kwity i zbaw siebie ach zbaw brzmię dumnie mówi czasem o sobie szczególnie gdy myje lub umywa ręce ach być człowiekiem to takie banalne patrz - oto jestem i pluję ci w prosto w twarz z niezwykłym ach wdziękiem
  17. Dzk za komentarz i wrażenia - jak najbardziej...Pozdrawiam.
  18. szczere i poruszające wyznanie... Pozdrawiam ciepło...J.
  19. różo usuń płód w wigilię na wielkanoc podziel się jajeczkiem zdejmij spódnicę nałóż hełm weź karabin usuń płód zgwałć tożsamość zamień słowa jezusa opluj szyderstwem nowy testament traktuj ruchem frykcyjnym i usuń płód podziel się jajeczkiem zapuść brodę idź na front wschodni i zostań ekologiem w mundurze tolerancji się podziel jajeczkiem kupią a może zjedzą kto wie jakim bohaterstwem zaskoczą jeszcze usuwając się w głęboki cień wypomadowanej kukły na manowcu ludzkim
  20. Z tą wolnością to jest jak u Delacroix: 25 lat wolności wiodącej lud na barykady... ;))). Pozdrawiam.
  21. A nie Dizzy?:) To taka luźna wprawka, rzekłbym. Dzięki za wpis. Pozdrawiam .Dyzio.
  22. "Odchudziłbym" ten wiersz... Miałby dużo większą moc... Są dobre "momenty". Pozdr.
  23. gwara śląska ... Wartościowy językowo a i dość zabawny. Gdybyś dała tytuł po niemiecku Babo , polubiłbym go bardziej - z politycznych racji rzecz jasna... Pozdr..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...