Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jan_Wodnik

Użytkownicy
  • Postów

    1 051
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jan_Wodnik

  1. Jan_Wodnik

    stabat mater

    szarańcza dobra - dosłownie . taka plaga dobra której się nie da zatrzymać. czasy dzisiejsze - cóż - może urodzi się coś dobrego z tego nieszczęścia...Dzięki za słowo. Pozdrawiam i życzę udanych Świąt!!!
  2. Jan_Wodnik

    stabat mater

    stała płacząca pod krzyżem z głową opuszczoną a nad nią wysoko dwie synogarlice lub sokół wędrowny (trudno było dostrzec) opodal kamienie kępy suchych traw i droga piaszczysta na górę kaźni i górę oprawców jej łzy padały na ziemię co od nich stała się żywa wokół stóp wyrastały stokrotki żonkile jaskry w dojmującej ciszy tak płacząc bezradna lekko przygarbiona w szacie z owczej wełny zmieniła się w białego kruka i siadła na ramieniu martwego zwycięzcy a wtedy zerwał się silny wiatr i spadła na świat szarańcza dobra
  3. Jan_Wodnik

    mazurek

    Dla mnie bardziej życia i odrodzenia będącego jej efektem . i oczywiście emocja - o charakterze metafizycznym... Udanych Świąt!! pozdr.
  4. Jan_Wodnik

    mazurek

    te wszystkie cuda słodkie kolorowe lukrowane grubo i zdobione z czcią zapach wanilii skórki pomarańczowej oraz powideł ze śliw wiśni i grusz wypiekane w domach piekarniach cukierniach tańczą wiosenną poleczkę kolorów i idą żwawo do jajka do jądra do jestestwa co pulsuje w sercach dwa tysiące lat a on z krzyża zszedł i czysty jak krąg hostii do mnie przybył i rzekł uroczyście - wstań!
  5. Jan_Wodnik

    krokus

    Górnie powiedziane Wija. Górnolotny patriotyzm??? Z krokusami??? Niech będzie:))) Pozdrawiam i dzięki za słowo.
  6. Jan_Wodnik

    taki jestem

    Choć milczenie jest złotem bywa też oznaką zgody - tu brak zgody jest jak najbardziej ok. Ergo: myślenie jest złotem zaś mowa nam to uświadamia. Dobrego dnia.
  7. Jan_Wodnik

    bukszpan

    Witaj Wija! Podrawiam i dziękuję za komentarz, jak zawsze "z głębi". Serdecznie(!) dziękuję.
  8. Jan_Wodnik

    krokus

    @Marlett dzięki za kapitalne zdjęcia- nie wiedziałem że aż tak.... pozdr.JW
  9. Jan_Wodnik

    krokus

    fioletowe łany nakrapiane żółcią w dolinie w dolinie wyżej szczyty tatr - w nieba nadstrzelistość na obrazku w ramce a przy domu w rządku wśród starych liści pęcznieją życiem przynosząc początek piękno pierwszych fioletowych istnień pociecha niewielka wciąż wiatr lodowy mrozi gardła tysiącem rzeźwych mieczy grad jak ponury siepacz bije biczem w twarz fioletowe łany w dolinie w dolinie wyżej giewont i krzyż błękitu wyostrzony gotyk fotografia wszystkich dobrych początków w słońcu rozkwitły krokus na obrazku w ramce obmyty z trosk
  10. Jan_Wodnik

    bukszpan

    nadzieja żyje lat siedemset pniem chudym i drobnym liściem mimo złych pogód nad śmierć mimo przekleństw i szyderstw rośnie powoli tak samo jak drzewiej w ciszy zieleni w cieniu przemian gałęzią liściem coraz to śmielsza niezmiennie naprzód lato po lecie rudzik przyfrunął zaćwierkał wróbel nad wieżą dzwonnicy słońce prześwieca nadzieja trudna ziemska cierpliwa jak żywa rzeźba przez skwar i zamiecie który to rok przycinam gałązki ty kosz świąteczny nim zdobisz będziemy obchodzić wniebowstąpienie a On się podzieli jajkiem i słowem ponad skrzekiem epoki
  11. Jan_Wodnik

    miejsce

    no to są teraz dwie opcje równie zabawne i równie zaszczytne: albo jasnowidz-albo Lolek :DDDDDDD. śledztwo w toku...
  12. Jan_Wodnik

    miejsce

    ...ale jest śnieg którego nie ma w tym roku(!) - to by świadczyło że jestem niewinny - żeby już pozostać w atmosferze ...
  13. Jan_Wodnik

    miejsce

    dzięki za koment. wiersz powstal ze dwa lata temu ale się zrobił dziwnie a propos , dlatego go puściłem. pozdrawiam.
  14. Jan_Wodnik

    miejsce

    miejsce bohaterów jest na cmentarzu pada śnieg trzeci dzień i tłumi odgłos kroków zasypuje drzewa okrywa krzyże bielą niepamięci groby ornamenty wieków spokój wieczny na powierzchni miejsce bohaterów jest na cmentarzu pośród drzew czarnych wielokropków kawek pod wagonami burych chmur jak w zajezdni czasu bez boga miejsce bohaterów jest na cmentarzu tu sens się zapętlił prawda umarła pamięć ukryła w szczelinach pośród starych płyt miejsce bohaterów jest na cmentarzu miejsce zdrajców wśród gwiazd tam turla się wielki wóz i dyszel klepsydra oriona sypie pył i niewidzialny wisi stryczek
  15. Jan_Wodnik

    tak jak

    Witaj po przerwie. dzięki za zainteresowanie i uwagi. pozdrawiam.
  16. Jan_Wodnik

    tak jak

    dobra poezja tak jak dobre wino nie ma kwasu i jest klarowna. dzięki za wpis.
  17. Jan_Wodnik

    tak jak

    @jan_komułzykant Dzięki za sympatyczny wpis. Rzeczywiście - fedrujący kret nie ma szans na lumen:)))). Pozdrawiam.
  18. Jan_Wodnik

    tak jak

    tak światła w tunelu błyskają nieśmiało jak się zbliżamy do siły która wyzwala do prawa co porządkuje chaos i miłości szerszej od złączonych ramion tak światła w tunelu tężeją jak rośnie pewność w sens przemian jak w drugie życie które wyrasta z martwej ziemi niczym wielka łaska i nowe odkrycie tak światła w tunelu drogę oświetlają jak sami chcemy przebudzenia pragniemy je nazwać nowym słowem co oczyszczone z ironii i drwiny serce otwiera
  19. Jan_Wodnik

    karpie

    cóż - niechaj ci ta panga lekką będzie.. :))
  20. Jan_Wodnik

    karpie

    będziemy bić karpie na wigilię pańską młotkiem albo prądem studzić żywe soki nim zapadnie gęsty mrok i zaświecą lampki a stoły się zapełnią jadłem postnym będziemy patroszyć karpie na wigilię pańską zdzierać złote łuski i pozbawiać głów nim zaskwierczą płaty mięsa na patelni a ofiara wzleci z ust hen na wysokości i będziemy dzielić się opłatkiem życząc wciąż lepszego piękniejszego życia aż nad domem zaświeci miliard gwiazd i zwierzęta zaniemówią otulone w miłość napełnimy się złotą łaską co nigdy nie gaśnie nocą która potężnieje w 1000 galaktyk póki sen nie zmorzy ociemniały starzec póki czas nie skona jak ogarek świeczki zapalonej przed dziecięcym ołtarzem
  21. Jan_Wodnik

    ikar

    marek - trzymaj się trollu... gabrysia - pisanie staje się czymś sensownym po takiej sympatycznej reakcji. wielkie dzięki -pozdrawiam janko- dzięki , miło mi , pozdrawiam
  22. Jan_Wodnik

    ikar

    pół metra pod chodnikiem gdańskiego cmentarza jeden krok w głąb ziemi co kryje historie kości pół metra dalej niż sięgnie ludzkie oko pół metra poza świadomością pod skórą polski nie więcej nie mniej tylko dokładnie tyle aby oszukać ukryć winę i aby pohańbić pięćdziesiąt centymetrów ziemi i żwiru pokryte szarymi płytami i krokami zdrajców nad słowo i krzyk wystarczająco wiele tyle mierzy niemowlę i ruska onuca pół metra jak pól litra bimbru i pała mordercy jak obwód głowy długość smukłej ręki dziewczyny co spoczęła pół metra lecz o niebo trwalej jak nieusuwalny znak że trzeba i nie można lepiej miażdży bezpowrotnie beton hańby tony pogardy hektolitry zła i hektary mierzwy by w błękitnej babcinej sukience ulecieć na skrzydłach ku słońcu jak ikar
  23. @Iru_De dziękuję za propozycję, ale zostanę przy swoim , lepiej mi brzmi. pzdr.
  24. Jan_Wodnik

    romanza

    @Iru_De naucz się języka polskiego jeśli chcesz poprawiać- te poprawki to totalne pudło. Daruj sobie... .
  25. odchodząc od wypalonego ognia i tlących się krzaków cierniowych rzucam wyzwanie przestrzeni pisku co zmienia się w swojską melodię mazurków szopena z żelazowej woli odchodząc od ognia ku zimnej pustyni nocą w wielbłądziej wełnie pamięci pod czarnym namiotem lęku zapadam w sen o suwerenności plemienia oraz o wolności której imię polskość odchodząc od ognia ostrząc miecze emocji wydaję z siebie krzyk gardłowy co wstrząsa przestrzenią i burzy obraz bladej jak strach niemocy dlatego przede wszystkim naród tak to zapamiętaj jego obyczaj wiara i święta nad proste życie co je na szali położę by powstać z kolan i przywrócić cześć przygłupiej dziewce europie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...