Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magdalena_Blu

Użytkownicy
  • Postów

    906
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magdalena_Blu

  1. Zdecydowanie jestem za wywaleniem dwóch ostatnich wersów, banalnych i oczywistych. Tylko psują. Pozdrawiam:)
  2. Porównanie życia do przyrody, niby nie nowość, a bardzo ładnie przedstawione. Dwie ostatnie strofy najbardziej plastyczne.
  3. Podoba mi się, obraz życia z punktu widzenia kobiety, podejrzewam że z pokolenia wczesno-powojennego. W przedostatniej strofie, mam wrażenie przeładowania kursywy, może jakiś wers wywalić. Dobre.
  4. niedługo majówka linie na mapie krzyżują się z papierem domalowana kreska i woda wpada w zieloną strefę znowu wzgórza wygrały z depresją można założyć czyściec pozycja embrionu i tabletka jak hostia przemiana w automat do życia odgłos kółka napędzanego chomikiem zagłusza sen taki tam o wiośnie panie doktorze piekła nie ma
  5. Za późno, już się rozsiał na Z-ce.
  6. Lubię taką poezję.
  7. Trochę mi to przypomina wspomnienia z więzienia jednego z bohaterów historii, wg której nakręcono "Dług". Niezłe, podoba mi się (wiersz, bo wspomnienia mniej):)
  8. Kuleczki rtęci jako trucizna, nękana peelka zaczyna mieć dość. Uśmiecham się do obrazu ze skakaniem (jeszcze przypomniał mi się dowcip o sprężynce:)) A adresat wiersza niech uważa - peelka może się odkształcić:) Dobre.
  9. Świetne otwarcie, dalej też dobrze. Wywaliłabym "tak bardzo" (gdybym mogła:)). Pozdrawiam.
  10. No właśnie, "w korytarzu" lepiej. Chyba zignoruję te "w - w". Wyciągam z kosza:) Pozdrawiam.
  11. Bez "frontów" tak samo:) Dzięki.
  12. Dziękuję Sylwku:) Dobrego:)
  13. W pierwszej chwili zastanawiałam się czy potrzebna ostatnia strofa. Potrzebna, jak najbardziej. Pozdrawiam:)
  14. Pozbywam się dopełniaczówek czyli wywalam "zegarów", "lat", "czasu" i "ciszy". Tak go czytam i w takiej formie mi się podoba. Pozdrawiam:)
  15. Bitwa to bitwa, z zasiekami i okopami. Dzięki:)
  16. A ja się męczyłam czy "i" czy "aż":) Dzięki - wywalam.
  17. Oooo, pięknie:)
  18. Chodzi mi o to, że w pierwszej strofie, zwrot "chronił swego wnętrza" jest niegramatyczny, chronić - kogo? co? Wiem, że łatwo się pomylić, bo w przypadku przeczenia już byłoby ok. "nie chronił swego wnętrza".
  19. Sylwku, przebiłam się - dzielnie jak ci z zamku:) W pierwszej strofie powinno chyba być "chronił swoje wnętrze", a w szóstej powtarza się "zaczęli". Masz gadane:) Pozdrawiam.
  20. Też nie przepadam za zdrobnieniami, ale akurat w dziewiarstwie występuje "splot kolumienkowy", a "krater kolumienkowy" to naczynie greckie, więc niech będzie:) Dzięki za wizytę. Pozdrawiam::)
  21. Dobrze jest jak się umie:)
  22. Ciekawe z tą powieścią:)
  23. Dzięki - pozdrawiam.
  24. Ale, że co, że podniośle? No może trochę faktycznie czasami uderzam w ten ton, niby z założenia, ale dzięki - będę miała na uwadze:)
  25. Bo to taki temat, emocjonalny, a w wiersz staram się je upychać ciasno:) Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...