Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magdalena_Blu

Użytkownicy
  • Postów

    906
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magdalena_Blu

  1. może na łąkę mażąc pamięć ale sama nie wiem, faktycznie składnia nie teges, ale warto pokombinować, bo myśl warta tego. Choć do końca nie jestem pewna co z tego wyjdzie, bo jak pisał wieszcz Precz z mej pamięci!... nie tego rozkazu Moja i twoja pamięć nie posłucha Może nie znał psychoalnalizy i psychotropów:) Pozdrawiam - podoba mi się cały obraz - i mrówki, i zamazana pamięć.
  2. Jestem ciekawa, czy osoba wnosząca protest jest osobą innej orientacji i ją ten tekst obraża, czy może występuje w roli obrońcy uciśnionych, którzy prawdopodobnie wcale nie czują się uciśnieni, ani obrażeni. A może po prostu wyczuł, że tekst może wygrać:) Akurat ten wiersz na tle innych odstaje poziomem in plus i wyraźnie widać, że poglądy tutaj nie koniecznie są poglądami autora. To przedstawienie punktu widzenia pewnej grupy, która używa słów "ciota" i "pedał". Mamy udawać, że takich słów nie ma? Oczywistość, jak się okazuje, nie jest oczywista dla innych.
  3. Fajne, zastanawiam się nad celowością drugiej strofy - choć sama do końca nie jestem pewna. Podobają mi się łańcuchy i całe przesłanie wiersza. Pozdrawiam:)
  4. Że zasiedziała - nie szkodzi:) Poprawiam "noc" i zastanawiam się ile tu zostało mojego:) Dziękuję za wizytę - pozdrawiam oczywiści:)
  5. Niby nic odkrywczego - oddychać, żeby trwać, jednak śpieszyć się z oddychaniem - mówi wiele więcej:) Pozdrawiam również:)
  6. Akurat, tuż przed komentarzem końcówka uległa zmianie, więc wygląda, że wyszło to na dobre:) Miło było gościć - pozdrawiam również.
  7. Bo ja TGV:) Jest dobrze:)
  8. I widzisz, wyszło mi z tego wszystkiego, że nie ma co kombinować, iść na łatwiznę - niby żadna rewelacja, a jednak:) Sugestie słuszne, więc poprawiłam:) Dzięki - pozdrawiam.
  9. Na potwierdzenie wystarcza mi "Archipela Gułag" Sołżenicyna. I coś zbliżone w temacie http://www.youtube.com/watch?v=jeGL2K4JN0g
  10. No właśnie, to niby miał być eksperyment, wiersz z metaforami bez oszczędności. Zwykle staram się bardzo ciasno upychać myśli:) Co prawda przyzwyczajenia i tak wygrały, wiersz został poskracany już i zmieniony w stosunku do pierwowzoru. Ale faktycznie, dobrze jest bez holocaustu, więc wywaliłam. Co do nocy, która była dniem - wybieg z premedytacją, mający zmusić do myślenia. Trochę coś na kształt mrożkowskiego "jutro to dziś - tyle że jutro". Niech zostanie. Dziękuję Adnieszko (miło będzie się tak zwracać) za wizytę i komentarz:) Pozdrawiam.
  11. Kosmiczno-metafizycznie uciekły metafory - mam nawet wrażenie, że bezczelnie się śmieją:) Dzięki Cezary za wizytę. Hej:)
  12. Sonet o największej miłości, Orfeusz i Eurydyka, smuga światła i cienia. Lirycznie i ładnie, wpleciona baśń oddaje klimat - lubię taki. A za tematem oczywiście idzie tekst Jonasza Kofty - jeden z najpiękniejszych - Hania Banaszak - pięknie to śpiewa i Kasia Groniec też. Orfeuszu, gdzie jesteś? Pomyliłeś znów piętra Ja cię czekam na ziemi Piętro niżej od piekła Tutaj wszystko jest czyjeś Tylko łzy są niczyje Orfeuszu, na ziemi się żyje Orfeuszu, mężczyźni Przybierali twą postać Tyle rąk, tyle ust Tyle rozstań Orfeuszu, przebaczysz Przecież sam tak śpiewałeś: Tylko drzewa, potrafią Być same Orfeuszu, kłamali skradzionymi słowami Które tobie ukradli Kochany Trzeba było je chronić Teraz mają je wszyscy Powtarzają kiedy chcą Niszczyć Orfeuszu, gdzie błądzisz Piętro niżej zjedź windą Orfeuszu, nie zdążysz A za chwię znów przyjdą Orfeuszu, za późno Patrzysz czemu tak pusto Orfeuszu, zabiło mnie lustro
  13. myślę na czym polega trwanie powiesz Tyche to przeznaczenie jakby zwykły zwrot tłumaczył życie że się śpi przenosi w czasie kocha każda poezja jest o miłości gdzie zwrócisz myśl puste krzesło światło odbite o śnieg nocą która kiedyś była dniem nie będę oszczędzać na oddychaniu
  14. Przyznam, że wierzę w nielicznych (tu), jakoś już to mi się ugruntowało. Pewnie za dużo wysokich tonów w pianiu:) Kruchość dzieł faktycznie, najlepiej widać na wadze - fajne spostrzeżenie, no i piórko mocno działa na wyobraźnię:) Chętnie się podpisuję pod wierszem. Pozdrawiam:)
  15. Bardzo proszę, giermek wskazany:)
  16. Uśmiecham się również:) Pozdrawiam.
  17. Również pozdrawiam i dziękuję za wniknięcie i wizytę:)
  18. Już wiem kto zacz nartnik - ta strofa mi najbardziej podpasowała - fajny obrazek. Za to Na całych kałużach Ty - najlepsze :) Pozdrawiam:)
  19. Szafa to wdzięczny temat:) Dzięki za wizytę - pozdrawiam:)
  20. Mój ulubiony film.
  21. "Wprawni inaczej" też ludzie:) Jest sobótka i baśniowa atmosfera - faktycznie moje klimaty, mówię tu, bo tam nie gadam - tylko w stanach wyższej konieczności:) Dedykowany wiersz - dziękiiiiii - ocieram łzę:) No aż mi jakoś, jakoś... i się tylko jąkam. Ha ha:) Strasznie miło - pozdrawiam:)
  22. No dobra, dobra, miało być, że niby nie zawsze są, ale faktycznie po cholerę:) Dzięki:)
  23. skoro jesteśmy punktami wybaczono nam od początku zapewne w noc świętojańską bo wtedy bliżej dniom kwiatom paproci życzenia są jak ubrania w szafie wywrócone na lewą stronę dziwnie szare gdy między nie trafiają nowe dwa światełka
  24. Za słabi z nas czarodzieje:) Pozdrawiam.
  25. Rzeczywistości oddzielone podłogą - tak właśnie jest, to znaczy jedna wersja, bo takich granic jest mnóstwo:) I one faktycznie zmieniają się - dzięki Bogu:) Ściskam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...